I legalny złodzij zresztą.

Największy bum był po upadku komuny ludzie uwierzyli w wolną Polskę do puki ten ekonomiczny debil nie zaczął studzić gospodarki.

swinia zydowska

Na nasze szczescie tylko zabiera glos a nie decyduje.Jak wiadomo jest on tworca wielu reform i wg pewnej gazety permanentnym kandydatem do Nobla.O ile pamietam jako wicepremier i min.finansow w rzadzie p.Buzka wprowadzal reforme emerytalna.Mielismy miec wysokie i pewne emerytury.A obecnie dowiedzielismy sie,ze temu systemowi grozi zapasc.I znowu p.Profesor byl tym,ktory pouczal jak reformowac zreformowane.Pan Profesor zawsze poucza,a dziennikarze dziwnym trafem maja krotka pamiec.

Nie ma szans na strategie dla polski i zwiekszanie zatrudnienia, bo nikt nad tym nie mysli i nie pracuje naz danymi rozwiazaniami dotyczacymi gdzie i jak Polska ma byc za 20 lat i niby w czym ta przewaga konkurencyjna Polski ma byc?? swiat rozwiniety idzie szybciej do przodu niz POlska, bedzie wiec dzielic raczej wiecej niz laczyc. Poza tym co sie dziwic jesli dla 80% Polakow najwazniejsza jest modlitwa, kosciolek, krzyz pod palacem prezydenckim ,dzieci niepoczete i poczete, in vitro,homofobia czy Smolensk!! zaden kraj nie zyje tak bardzo nieistotnymi rzeczami jak Polacy pieniacy!! to sa sprawy ktorymi mozna zajac sie w tydzien!! i po sprawie!! , niska produktywnosc, niska jakosc pracy i brak wizji na przyszlosc w wiekszosci dziedzin. Polska nie ma swojej gospodarki ,bo 90% to wiekszosciowy kapital zagraniczny, a wiec po co Polakom niec nie warta juz dla Polska zlotowka, ktora jest waluta spekulantow walutowych. Jesli sie nie ma wlasnej gospodarki to i waluta sztuczna i nic nie warta.Bo wiekszosc nic nie ma i wydaje tylko na bzdety i gadzety,ale ci co cos maja nie bardzo chca przeliczac swoj majatek w nedznej walucie spekulantow.

Pamiętam w 2007 roku Balcerowicz zapewniał wszystkich że kryzys nas nie dotyczy.
Potem jak już złotówka spadła do franka 1frank do3,20zł. to pisał że przewidywał to ale nie chciał siać paniki. W następnym artykule ryczał do polityków że nie można ludzi okłamywać ani wprowadzać w błąd. Najgorszy jego blef to obietnica że musimy zacisnąć pasa aby później żyło się lepiej. Mamy to później a pas zaciśnięty na maxa i jakoś nie zanosi się na popuszczanie.
Dziwny facet.

To co mówi ten człowiek zawsze trzeba sobie tłumaczyć na odwrót. Także więc mamy przej.....