be-be
/ 83.29.44.* / 2007-04-04 02:00
Witam,WAS,forumowicz, jestem pod wrazeniem, wzrostu mojego portwela, "poszly konie po betonie" bardzo sie ciesze, ale, ale, ale.- to moje wzrosty papierowe- wirtualne- bo nie sprzzedalam, wiadomo- ale nie mam czasu tego wykonac- n-wlasciwie czekalam na to od teraz juz od 6-ciu misiecy, no coz, przeciez o to mi chodzilo,dlatego, maly leszczk jakim jestem ,trzymnam jkeszcze moje spoleczki,,, czy to okrzykniete przea WAS smieci- Wasze zdanie, ktore owszem, szanuje, ale ja tu jestem od zarabiania - i tyle, czekam, a zarobki adku= nie straszne..choc wole - teraz zaczynnam sie zastanawiac, czy fundy to wytrzymaja, wydaje mi sie fundy same nie sa pewne, co dalej, wydaje mi sie , ze zaczynaja byc ostrozne-ala,ale,ale - i to jest problem- nie dajmy sie zwariowac, choc, to przeciez naplyw kapitalu deyduje,co dalej- mysle, ze fundy ame sa zszokowane tym, co obecnie sie dzieje modla sie o korekte.