Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kto rządzi w Polsce? Sejm i Senat oraz Prezydent RP i Rada Ministrów? A może układy i mafia? Nie, Polską tak naprawdę rządzą związki zawodowe

Kto rządzi w Polsce? Sejm i Senat oraz Prezydent RP i Rada Ministrów? A może układy i mafia? Nie, Polską tak naprawdę rządzą związki zawodowe

Wyświetlaj:
andowc / 83.5.22.* / 2009-06-25 20:21
W polsce rządzą Obywatele (szara "strefa"),- bez względu na "ustrój".
"Ratuj się, - kto może".
Jeden z Ludu / .* / 2005-06-20 08:44
Skutki władzy rozmaitych elit tysiące lat temu ocenili myśliciele hinduscy: Gdy rządzą kapłani Brahma stoi na czterech nogach. Gdy rządzą wojownicy Brahma stoi na trzech nogach. Gdy rządzą kupcy Brahma stoi na dwóch nogach. Gdy rządzi lud Brahma stoi na jednej nodze.
antyzłodziej / .* / 2005-06-19 21:43
W Polsce rządzi mafia, mafia, mafia i jeszcze raz mafia. "Demokratyczne wybory" to tylko fasada. Dla pozoru zmieniają się ludzie na wysokich stanowiskach, ale polityka rządowa idzie cały czas w jednym kierunku. Celem tej polityki jest nie dopuszczenie do właściwego rozwoju państwa Polskiego.PS. Mafia to nowocześni gangsterzy wykonujący swoją pracę w białych rękawiczkach i kołnierzykach.
s.k / .* / 2005-06-19 19:47
Rządzi pieniądz. NARODOWY BANK POLSKI wraz z ,,komitetem"-RPP i bankowcami. Wszyscy doją polskę i polaków, blokując rozwój gospodarki.
Max / .* / 2005-06-18 10:55
Naprawdę jestem pełen podziwu dla Pana , który siedziąc za biurkiem , nie wykonując ciężkiej pracy fizycznej , zarabiając zapewne jak przystało na człowieka z wielkiego miasta 4-5 tysięcy PLN (lub więcej) ma czelność napisać że związki zawodowe są winne wszystkiemu w naszym kraju (no bo skoro one faktycznie rządzą to przeciez one są za stan rzeczy odpowiedzialne).... zatem ów PAN zwolniłby wszystkich... i zgodnie z artykułem Richard'a Mbewe wszyscy wtedy w masowej ucieczce wyprowadzą się do "starych" krajów UE a Pan Rafał Wójcikowski zostanie tutaj sam i jako ostatni uciekający (bez obrazy oczywiście) zgasi światło ... następnie przyjadą tutaj Szwedzi i zrobią na ziemi Polskiej socjalny raj dla pracowników...Podsumowanie: Najpierw zatrudnij się młody człowieku w Biedronce , popracuj tam 10 lat a później pisz takie bzdury.
kazmirz / .* / 2005-06-17 10:24
Socjalizm trwa nadal, jeszcze w pełni nie przerobiliśmy XIX kapitalizmu, a już chcemy korzystać z przywilejów istniejących w krajach ery postindustrialnej. A na to mamy trochę niewłaściwą strukturę gospodarki - jak w Rosji w XIX w. !!!
bc / .* / 2005-06-16 08:46
Ciągle słyszę o tych groźnych związkach zawodowych tymczasem od ponad 10 lat pracując w różnych firmach nie widziałem ich nawet śladu,To samo dotyczy moich braci. Widać jesteśmy wyjątkiem....
Fakty / .* / 2005-06-16 08:23
wreszcie ktoś napisał prawdę. Większość Prezesów boi się związków ( a szczególnie przewodniczących) bo mogą stracić władzę. Praktycznie w wielu firmach to przewodniczcy obsadzają stanowiska w zarządach. Rady Nadzorcze i Skarb Państwa siedzą cicho dla świętego spokoju. Brawo!!!
Leon / .* / 2005-06-16 07:41
dowodem na błąd w Pana rozumowaniu jest Poczta Polskaprzedsiębiorstwo państwowe, oligarchia (partyjna? mafijna? dokonuje zadziwiających przekształceń, zwiazki zawodowe niewidoczne
Pero / .* / 2005-06-16 07:03
wystarczy dojrzeć, kto rządził ZZ w USA i już wtedy widać kto rządzi Polską od dobrych paruset lat... (jakby ktoś nie wiedział, to rządziła, rządzi? ZZ mafia).
Filanc / .* / 2005-06-15 17:01
W polsce rządzą M! E! D! I! A! jak i w innych krajach Związku Socjalistycznych Republik Europejskich. Media kreują i obalaja. I należy spytać kto rządzi mediami? bo na pewno nie politycy. Inastępne pytanie o cenzurę. Z dwojga złego lepsza cenzura państwowa niż michnikowska. Chyba nie matakiego idioty który wieży w bajki o wolności mediów. (A może jest ???). Chyba każdy dureń rozumie że każdy pismaczyna w np. Wyborczej będzie miał wydrukowane tylko to co mu michnik puści!!!
Krzysztof / .* / 2005-06-16 10:13
A jednak są tacy idioci, jak np. ja, którzy nie tylko WIERZĄ, ale i wiedzą, żę nie ma takiego tworu jak Związek Socjalistycznych Republik Europejskich, chyba, że pan Filanc próbuje wprowadzić mnie w błąd.Do WIEŻY z tymi co głoszą tak demagogiczne poglądy jak pan Filanc czy pan George.Osobiście szanuję i popieram poglądy pana Michnika.Nie bardzo rozumiem, dlaczego tyle nienawiści i obelg w słowach piszących tutaj panów, przy braku argumentów, a może przykład idzie z góry, czyli z sejmu?
George / .* / 2005-06-16 08:14
Jest chyba gorzej. Pismaki z wyborczej tak wsłuchują się w głos ich bożyszcza Michnika, że momentami tracą umiar i stają sie bardziej michnikowscy niż sam Michnik. A że jest to wyjątkowa kreatura, komunistyczny kolaborant, który zdradził interesy naszego kraju, źle nam to wszystkim wróży.
darson / .* / 2005-06-15 11:28
I byłoby nieźle gdyby to był tylko nasz polski problem. Wczoraj można było oglądać w telewizorni jak francuscy związkowcy blokowali pierwszą sprywatyzowaną linię kolejową we Francji. O ostatnich strajkach służb komunalnych we Włoszech też pan z pewnością słyszał, a o sile niemieckich związków zawodowych raczej nie muszę przekonywać, bo wystarczy poczytać niemiecką prasę by dowiedzieć się o syzyfowych wysiłkach w ratowaniu systemu opieki zdrowotnej, socjalnej i emerytalnej. Kończy się okres prosperity Europy socjalnej, który rozpoczął się na początku lat 60tych, ubiegłego już, wieku XX. Rezerwy zostały wyczerpane na ideowe hulanki i swawole różnych kuglarzy z socjalistycznym rodowodem i teraz "trza się brać do roboty". Tylko kto z polityków ma odwagę to powiedzieć swemu potencjalnemu elektoratowi. Obawiam się, że takich szahidów czy kamikaze to raczej trudno będzie znaleźć. Tym bardziej, że "elity" namawiające do zaciskania pasa, same swojego pasa zacisnąć nie chcą ani na ciut ciut. To klasyczny pat. Rozwiązań siłowych tego problemu jednak bym nam nie życzył.Nasza energetyka (i nie tylko) to przykład symbiozy dwóch pasożytów: rad nadzorczych z politycznego klucza i związków zawodowych, które dysponują realną siłą nacisku na polityków. Cel maja jeden: wyssać jak najwięcej kasy, a później to niech nawet potop. Nie widzę w Polsce siły, która mogłaby to zmienić. W UE też nie widzę, słysząc takich dwóch motorniczych jak Chirak i Schroeder, którzy jak mantrę powtarzają "społeczna gospodarka rynkowa".Chyba już to gdzieś słyszeliśmy... Czy to nie przypadkiem pierwszy demokratyczny premier IIIRP w swym expose ... Ale to było juz ponad 15 lat temu i pamięć może mnie zawodzi.
George / .* / 2005-06-16 08:21
Ten "demokratyczny" premier z komunistycznego namaszczenia, to chyba największe nieszczęście Polski po 1989 roku. Tylko nieznacznie mniejsze od władzy nad mediami wyjątkowej kreatury A. Michnika, trochę mniejsze także zakulisowych intryg B.Geremka. Od "demokratycznego" premiera wszystko co złe w Polsce się zaczęło. Bodaj mu ziemia ciężką była.
anty george / .* / 2005-06-16 10:44
Biedny człowieku, takim jak ty współczuć to za mało. Chyba trzeba odizolować, bo jad płynący z ust dowodzi zapiekłości wsiowo-komunistycznej. Niech ci ziemia lekką będzie
Krzysztof / .* / 2005-06-16 10:40
Z wypowiedzi tej zrozumiałem tylko tyle, że wszystko co złe zaczeło się w 1989r, nie pozostaje zatem nic innego jak poprosić robotników, aby odwrócili bieg historii i zmienili rządy na te z 1988r, myślę, że wielu z nich chętnie by to uczyniło.Zadziwiające jak odwaga potaniała, gdzie byli ci wszyscy dzisiejsi "bohaterowie" w 1989r, za plecami tego pogardzanego dziś plebsu? Żałosne.
George / .* / 2005-06-17 06:38
Z wypowiedzi tej wynika tylko tyle, że w 1989 zmiany miały zupełnie inny charakter niż usiłuje się je przedstawić. Spontaniczności było w nich tyle, ile witamin w zapałce. Komuniści jedynie posunęli się na stołkach, aby dopuścić do koryta tzw. "koncesjonowaną opozycję", z ulubieńcem lewicowych środowisk w Europie A.Michnikiem na czele. W zamian komuniści uzyskali gwarancję nietykalności oraz zachowania stanu posiadania i wpływów, co de facto oznaczało, że wcześniej czy później odzyskają władzę. Osobiście jestem zwolennikiem łysiakowskiej interpretacji historii Polski po 1989 roku (patrz W.Łysiak, "Rzeczpospolita kłamców - salon").
Gemini / .* / 2005-06-25 03:14
Ja do Georga - jestem psychologiem (naprawdę). Proszę dla dobra swojego i otoczenia zgłosić się na terapię.
George / .* / 2005-06-27 06:57
Współczuje Pana pacjentom, jeśli ich Pan rzeczywiście posiada. Są dwie możliwości: albo Pan udaje, że nie widzi co się w Polsce zdarzyło po 1989, bo jest z tym Panu wygodniej, a być może i bezpieczniej (he, he), albo nie jest Pan w stanie dokonać rzeczywistej oceny wydarzeń, które dokonały sie w Polsce po 1989 roku i wyrocznią dla Pana jest Wielki Redaktor, a wiedzę o świecie czerpie Pan wyłącznie z "Gazety Wyborczej", i być może z "Polityki". To są faktycznie nieocenione źródła obiektywizmu.
Psychol / .* / 2005-06-27 21:51
Tak, tak - to wszystko jeden Wielki Spisek. I Oni są w to zamieszani. I sa wszędzie. A światem rządzi sieć skomplikowanych powiązań, które Pan jednak rozszyfrował, Pan już wie i ostrzega tych co jeszcze nie zrozumieli (ślepi, głupi, albo...też biorą udział w spisku). A czy przyszło Panu do głowy że często wspominany tu Wielki Redaktor może być wysłaninikiem Międzygalaktycznego Imperium i robi nam wode z mózgu aby potem zawładnąć ziemią ? Zgadzam się z psychologiem - ta jednostka chorobowa ma nawet nazwę...

Najnowsze wpisy