Forum Polityka, aktualnościPolityka

"Kto z krzyżem walczy od krzyża zginie", czyli kto kogo najpierw zabije?

"Kto z krzyżem walczy od krzyża zginie", czyli kto kogo najpierw zabije?

Wyświetlaj:
kuca / 46.169.157.* / 2013-01-15 21:37
Bełkot jakich mało.
Wyrzekanie się krzyża dla Europejczyków to jak wyrzekanie się Mahometa dla wyznawców islamu, czy Tory, Szabatu dla Żydów.
Bez tego stają się bezkształtnym tłumem.
No może z kształtem palikotowego penisa lub świńskiego ryja, takoż palikotowego.

Dobranoc
emeryttttttttt / 83.10.121.* / 2013-01-15 19:47
Wyśmiewanie uzależnionych od religii to tak jak wysmiewanie uzależnionego od alkoholu czy innego nałogu. Raczej nie powinno mieć miejsca, chyba że alkoholik zaczyna rozrabiać.
103 / 37.31.87.* / 2013-01-15 16:32
[...]

### POST USUNIĘTY Z POWODU ZŁAMANIA REGULAMINU FORUM MONEY.PL ###
.
Wapniak / 2013-01-15 14:07 / Tysiącznik na forum
Panie od Grzechu.... Po cichu powieszę na ścianie obrad w Sejmie symbol o wiele starszej wiary: MENORĘ. Ze względów praktycznych, przymocuję np. do mównicy sejmowej ponieważ musi stać a nie wisieć. I co? ...
Pan wybaczy ale na świecie jest i obowiązuje tylko jedna logika. Chyba, że należy przyjąć Pańską i panu podobnych.
Obnoszenie się wiarą świadczy tylko o słabości i chęci z tego powodu agresji w stosunku do innych. Nie tylko wśród nawiedzonych tzw. Katolików.
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 14:48
Poza tym, w społeczeństwie powinna obowiązywać jakaś zasada proporcjonalności. To odnośnie menory i tym podobnych.
projekty w stylu "kościół zdechłego konia" jet niczym innym niż poniżaniem wszelkich związków wyznaniowych a to zaprzecza idei tolerancji. Więc dyktatura?! Tego rodzaju pomysły ma Palikociarnia a Boni będzie ich radochę finansował z podatków Wapniaka. Bo Boni uznał za sprawę szalenie poważną tego rodzaju wybiegi, zapominając że również i on ma rozliczać posłów z mowy nienawiści. :)
Grzechu comeback / 80.239.243.* / 2013-01-15 21:57
zaskoczony nie jestem,jednak przymiotniki przyslowki nie byly przypadkowe :)
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 14:43
Panie Wapniak, pan wybaczy, ale rola Jana Chrzciciela panu nie przystoi. Aż się przelewa od podobnych idiotyzmów tutaj, które zapoczątkował sam Autor.
Owszem, zgoda co do logiki-jest jedna. Jak wykazałem poniżej, właśnie panu jej trochę brakuje. Ale to wynika tylko ze względu na znikomą znajomość tematu. Warto wiedzieć coś a potem występować w roli "uczonego w Piśmie", bo inaczej... wychodzi brak logiki i ignorancja totalna.
Do oceny czyjejś religijności nie wystarczy przespana lekcja religii, czy nawet logika. Trzeba znać sam temat.
Jeżeli gdzieś wykazałem się logiką niezgodną z Pismem to oczekuję na przykłady. Taki poziom dyskusji uznaję, reszta to dzieciniada, która całkiem dobrze i panu i Autorowi wychodzi.
Nie ma takiego pojęcia w Katechizmie ani w Ewangelii takiego pojęcia jak "obnoszenie się z wiarą". No może w kilku przypowieściach, gdy trzeba podkreślić zgodność tego co w geście i sumieniu.
W żadnym innym źródle, które określa Katolików nie ma takiego pojęcia "obnoszenie się z wiarą" i to nadmiernie! :)
Chyba że celem jest niju ejdż w stylu Nergala.
Przyznaję, jestem słaby, dlatego wybieram Silnego! :)
Gdzie moja agresja? Gdzie brak logiki?
Konkrety same przysłówki i przymiotniki to za mało i bardziej pasują do idiotów, a pan przecież nim nie jest :) w końcu jedna lekcja religii była! :)
Bąk12 / 2013-01-15 14:22 / Bywalec forum
Typowo lewackie podejście . Wybielmy całą historię, niech dzieci nauczają się że zawsze żyliśmy w przyjaźni z Niemcami i Rosją , że wiara w naszym kraju nigdy nie pomogła w walczeniu z przeciwnościami losu..
Wapniak / 2013-01-15 13:00 / Tysiącznik na forum
Każdy dureń wie, że religia/wiara/ jest prywatną sprawą człowieka. Szermierka ich symboliką na forum publicznym to tylko polityka i to w tym najgorszym, polskim /nie tylko/ wydaniu!!! Przynajmniej dostarczamy światu zabawy i kolejnych mitów naszego narodowego idiotyzmu. Tak trzymać Panowie i nie dziwcie się, że były kiedyś rozbiory, bo jesteśmy przed kolejnym i to na własne życzenie!!!
Zaś budowle sakralne i ich znaki rozpoznawcze to zupełnie inna para kaloszy. Są nie jako do nich przynależne i stanowią świadectwo pewnej kultury. Co innego ich, znaków i symboli nachalne gloryfikowanie... tymbardziej jak stanowi Konstytucja w jednoznacznym chyba zapisie, w państwie świeckim.
Uczono mnie kiedyś na lekcji religii o skromności w wierze i jak w pierwszym zdaniu postu wspomniałem, były to niezapomniane słowa/bez durnia/Księdza Proboszcza Katedry Chrystusa Króla w Katowicach!!!
W śród moich znajomych, bardzo skąd inąd swiatłych i rozsądnych, wierzących panuje takie samo przekonanie. Dziwne, co?
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 13:37
Nikt nie nawołuje do przejścia na państwo wyznaniowe. Opisana tutaj sytuacja dotyczy reakcji na próbę totalnej eliminacji symbolu jakim jest krzyż. W wierze nie można być skromnym. Wierzy się albo nie. Ale widocznie trzeba być NIEdurniem by to zauważyć.
Owszem, skromność jest cnotą, do której się dąży, ale nie w zakresie wiary. Bo to tak, jakby z dnia na dzień, ktoś rezygnował z jej części a to cieszy Złego. :) No, może akurat ten fragment lekcji się przespało :)
Nie może też być mowy o "nachalnym gloryfikowaniu...", bo to jest relacja ukierunkowana nie na zewnątrz,czyli resztę społeczeństwa. Babcie, które w maju staną pod kapliczką nie zmuszają do ich obrzędów reszty społeczeństwa. Jeżeli kogoś to śmieszy lub razi niech przejdzie na drugą stronę ulicy.
Owszem, wiara jest sprawą osobistą i intymną, dlatego NIKT nie może mi nakazać postępować wbrew moim przekonaniom a do takiego stanu dąży palikociarnia.
Tolerancja! W tym też nie można być skromnym.
Kacperros / 195.242.183.* / 2013-01-15 11:54
do Panzerkampfwagen Maus (dla tych co nie wiedzą jest to super ciężki czołg).
Gratuluję !
wspięcia się na kolejny wyższy poziom władania "językiem miłości". Może trzeba było po prostu: gruba, wielka, albo wieloryb? tutaj przynajmniej nie było by odbiorców, którzy by nie zakumali i mogli by zbłądzić, zejść z kursu
m-53 / 95.49.163.* / 2013-01-15 11:24

nieco mnie przeraża widok tegoż posła z wbitym w czoło krucyfiksem

dotarłem do tego miejsca. Dalej nie dałem rady.
tesa1959 / 2013-01-15 11:21 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Panie Bartoszu.Jak zwykle trafnie i z polotem. Gratuluję :).
Natter2 / 2013-01-15 11:49 / Tysiącznik na forum
Może być i vice v.-kto broni krzyża pod nim ginie.Przykład .Papieskie wojny wyprawy, krzyżowe .Setki tysiecy ofiar .Islam i tak zajął cały Bliski wschód.Bez polotu.
tesa1959 / 2013-01-15 11:50 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Może wróć jeszcze do Kanaanu... :(
myślący123 / 193.109.212.* / 2013-01-15 12:34
Lepiej do Egiptu, gdzie miłosierny bóg wymordował pierworodne dzieci...
tesa1959 / 2013-01-15 12:35 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
Dla inteligentnych inaczej .... może być.
kolejny gość / 2013-01-15 11:22 / Bywalec forum
ale jest już wyrok sąd, ciekawa jestem czy będą się odwoływać dalej, do Strasubrga no czy gdzieś tam jeszcze
europa_2013 / 81.210.106.* / 2013-01-15 11:00
Można na papierze snuć różne rozważania ale nie można lekceważyć ekstremistów,demagogów którzy zagrażają demokracji jak np. Ruch Palikota. Ich prymitywizm ideologiczny o czerwono-brunatnym zabarwieniu jest realnym zagrożeniem.Lenina i Hitlera też niektórzy lekceważyli jako prostaków a jakie były tego skutki? Trzeba tu liczyć na społeczeństwo gdyż rząd Tuska niestety niespełnia tu swojego zadania i nie bez powodu jest nazywany "Białorusią" w Unii Europejskiej.
marekmarekmarek / 193.109.212.* / 2013-01-15 08:54
http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/fundusz;koscielny;to;nic;zobacz;ile;kosztuje;nas;konkordat,17,0,1046545.html
To tylko część wydatków związanych z utrzymywaniem boskich pracowników, a tymczasem dwa miliony polskich dzieci żyje w ubóstwie, a chorzy umierają nie doczekawszy leczenia. Czas najwyższy na wypowiedzenie konkordatu i wprowadzenie podatku wyznaniowego na wzór niemiecki.
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 09:03
taaakk, i w zeszłym roku Caritas wydał 10 razy więcej niż gigantyczna pomoc Owsiaka :)
Ciekawe jak w tym roku.

To że kolejki są do lekarzy: zgłoś do super ministra wcześniej "od wykluczonych" a dziś ministra zdrowia!
Najlepszy adres, bo ze względu na zakres "działalności", powinien mieć najlepszą wiedzę w temacie.

Co do ubóstwa, to coż...Socjal nie wyciąga z ubóstwa tylko wędka. Super rząd już rządzi 2gą kadencję. Ile nas kosztuje i będzie kosztował dług większy niż za Gierka? Same kwoty wtopione w "igrzyska dla mas", czyli nikomu nie potrzebne dziś stadiony to kwoty idące w miliony.
ponad 10 MILIARDÓW poszło w błoto, tylko w 2010r, to z jednego z raportów NIK. Jakby nie liczyć to działalność mafii Słońca Peru będzie kosztowała wiecej niż WSZYSTKIE ZWIĄZKI WYZNANIOWE wzięte razem i pewnie zsumowane od 1945r.
Szczęść Boże! :)
cdcdcdcd / 193.109.212.* / 2013-01-15 10:10
. Jaka jest efektywność Caritasu, czyli jaki procent zebranych kwot rzeczywiście przeznacza się na pomoc ubogim? Przeciętny oddział Caritasu prowadzi około 30 zbiórek rocznie (nie licząc zbiórek ogólnopolskich i konta wskazywanego także w publicznych mediach). Dokładnie policzyć nie sposób, bo żaden Caritas nie podał nigdy, ile zbiórek prowadził i ile zebrał pieniędzy. Policzmy to jednak na przykładzie Caritasu gnieźnieńskiego, do którego dokumentów „przypadkiem” dotarliśmy. Otóż w roku 2005 przeprowadził on 40 zbiórek i zebrał 908 900 złotych (same datki lokalne). Każda inna organizacja charytatywna za punkt honoru ma generowanie jak najmniejszych kosztów własnych, aby jak najwięcej wydać na potrzebujących. Owe koszty nigdy nie powinny przekraczać 10 procent zebranej kwoty. Tymczasem koszty caritasowych zbiórek w Gnieźnie wyniosły589 597 złotych – czyli 65 procent zebranej sumy „przepadło”. Z naszych informacji wynika, że jest to i tak dobry wynik, bo w innych Caritasach ów wskaźnik kosztów grubo przekracza 70 procent. Powiedzmy to jeszcze raz: Kowalski daje Caritasowi na szczytny cel jedną złotówkę i nie wie, że tylko ( wg Krk „aż” ) 30 groszy dostanie potrzebujący, a resztę... Chyba tylko diabeł wie, co dzieje się z resztą. Diabeł i co nieco my, bo ustaliliśmy, że niemal każdy oddział Caritasu ma jeden lub kilka własnych superkomfortowo wyposażonych ośrodków ( często są to pałace wyremontowane przez państwo lub gminy i przekazane jako darowizna ) z parkami, fontannami, kortami tenisowymi, basenami itp. Wypoczywają w nich głównie biskupi, z dala od wścibskich oczu świeckiej biedoty... Utrzymanie takich ośrodków kosztuje krocie. Ponadto na same pensje dla pracowników ( głównie księża i zakonnice ) jeden tylko Caritas gnieźnieński wydaje milion złotych rocznie, od czego odprowadza 196 tysięcy złotych składek ZUS. A jakże to? – ktoś zapyta. Przecież normalny pracodawca musi ZUS-owi bulić około 40 procent. Cóż, Caritasowi wolno i już. Oprócz tego opisywana przez nas firma otrzymuje jeszcze wielkie (i też nieznane) dotacje państwowe z budżetu. Rocznie dziesiątki milionów złotych trafia na konta Caritasu z tytułu nawiązek po przegranych sprawach sądowych. Prowadzi również własną dochodową działalność gospodarczą, której nie wykazuje w księgach rachunkowych ( bo ich też nie ma ). Ot, choćby Caritas katowicki. Tenże prowadzi firmę o nazwie Caritas Zdrowie Sp. z o.o. Dokumentacji jakiejkolwiek nie ma, bo... nie ma! Nie inaczej jest w Legnicy, gdzie firemka kościelna prowadzi przychodnię zdrowia, której nie ma jednak w żadnych kwitach. Istnieje, a jakoby jej nie było. Ot, katolickie „cuda”. Ile osób rocznie uzyskuje pomoc z Caritasu? Dane te nie są nigdzie publikowane. Może 100 tysięcy, może 500? Nikt nie wie. Ale my przyjrzeliśmy się diecezji kieleckiej i wyszło nam, że na liście tamtejszych obdarowanych ( zwykle jednorazowo ) figuruje 14 tysięcy biednych ludzi (38 osób dziennie – w tym ponad połowa to pensjonariusze Domów Opieki Społecznej, którzy oddają swoje renty i emerytury, a za ich utrzymanie płaci dodatkowo państwo). Caritas bierze też udział w programie Unii Europejskiej o nazwie PEAT. To rozdział darmowej żywności dla najbiedniejszych członków UE. Ile tego jest i kto jedzenie dostaje, nie wie nawet europejska wspólnota i grozi Caritasowi wstrzymaniem dostaw. Ten się jednak wcale nie przejmuje. Jakie jest w Polsce zapotrzebowanie na pomoc, czyli rozmiary ubóstwa? Na poziomie biologicznego minimum egzystencji -348 zł miesięcznie na osobę ( 2006 r. ) – żyje w Polsce 11 proc. obywateli – prawie 4 miliony. Minimum socjalne (870 złotych) uzyskuje ponad 47 proc. Polaków. To jest skala potrzeb. I teraz uwaga! „Czy dostaliście pomoc od instytucji i organizacji kościelnych?” – zapytali socjologowie najbiedniejszych obywateli RP. „Tak” odpowiedziało 0,8 proc. respondentów żyjących w nędzy. W najbiedniejszym w Polsce województwie lubuskim liczba osób, które potwierdziły, że dostają pomoc z Caritasu, wyniosła 0,0 ( zero przecinek zero ! ) 16 proc. respondentów oświadczyło natomiast, że może liczyć na większą lub mniejszą pomoc od państwa. Czy Caritas ma obowiązek występować o zgodę na ogólnopolskie zbiórki charytatywne, a jeśli tak, to czy o taką zgodę występuje? Owszem, Caritas powinien na wszelkie ogólnopolskie społeczne zbiórki dostawać zgodę od ministra spraw wewnętrznych. Wystąpiliśmy więc do MSWiA z pytaniem o liczbę takich zezwoleń. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Z naszych informacji wynika jednak, że Caritas nie zaprząta sobie głowy podobnymi biurokratycznymi dyrdymałami. Reasumując: Caritas obraca w skali ogólnopolskiej gigantycznymi pieniędzmi pochodzącymi ze zbiórek społecznych, od instytucjonalnych darczyńców, z nawiązek sądowych, z budżetu państwa i z własnej działalności gospodarczej. Ekonomiści, których prosiliśmy o szacunki, mówią o kwotach łącznych od 1,5 do 2,5 miliardów złotych rocznie.
cdncdn / 193.109.212.* / 2013-01-15 10:10
Caritas. Co to za firma? Ile dostaje pieniędzy i jak się z nich rozlicza ? Na co je wydaje? Jaka jest podstawa prawna istnienia kościelnej instytucji o nazwie Caritas ? W roku 1989 rząd Rakowskiego postanowił, że Caritas będzie jedyną organizacją, która w imieniu Kościoła może prowadzić działalność ... rozwiń całość charytatywną. Uznano tak w wyniku prowadzonych z Kościołem negocjacji na temat uregulowania pozycji prawnej Krk w Polsce. W tym czasie istniało jednak stowarzyszenie świeckie o podobnej nazwie – Zrzeszenie Katolików Caritas. Organizacja ta została więc czym prędzej rozwiązana przez władze, a jej likwidator złożył sprawozdanie ze swoich działań... biskupom. Cały majątek ZKC – oddany niegdyś przez państwo proPRL-owskiej instytucji – został przekazany władzom kościelnym. O jaki majątek chodzi? Otóż dokładnie nie wiadomo. Nie ma ani żadnych danych, ani nawet szacunków. My policzyliśmy, że Kościołowi przekazano w ten sposób co najmniej dwieście nieruchomości w całej Polsce wraz z przyległymi do nich terenami, z wyposażeniem, samochodami itp. plus nieznaną kwotę pieniędzy. ZKC miało 49 bardzo majętnych zarządów wojewódzkich i wszystkie one wpadły w ręce kleru. Całkowicie. Od tego bowiem czasu firma ta stała się organizacją prawa kanonicznego, niezależną w zasadzie od prawa państwowego. Zmieniono też struktury Caritasu. Nie ma już zarządów wojewódzkich, są za to zarządy diecezjalne, zakonne i czapa o nazwie Caritas Polska, powołana przez Konferencję Episkopatu Polski. Kto kontroluje Caritas? Państwo nie ma żadnego prawa do wtykania nosa w interesy i rozliczenia. Caritas kontroluje się sam pod nadzorem właściwego terytorialnie księdza biskupa. Rozpatrzmy to na takim przykładzie: Caritas zbiera pieniądze np. na pomoc dla rodzin ofiar tragedii w kopalni Halemba. Datki płyną od osób fizycznych ( ludności ) i prawnych ( różnych firm, np. TVP ). Zostają one zgromadzone na koncie bankowym, a później przekazywane potrzebującym. Teoretycznie... Bowiem nikt ani z darczyńców, ani z obdarowanych, ani wreszcie z jakiejkolwiek kontroli skarbowej nie wie ( nie ma prawa wiedzieć ! ), ile pieniędzy zebrano, a ile rozdano. O ile w ogóle rozdano... Jakby tego było mało, z 46 istniejących Caritasów 26 uznano za organizacje pożytku publicznego. Oznacza to, iż mogą one przyjmować od państwa zlecenia na organizowanie dożywiania dzieci (oraz kolonii i zimowisk), prowadzenie stołówek i schronisk dla bezdomnych. Na ich konto można również wysyłać 1 procent odliczenia od podatku PIT. Taka działalność wymaga jednak rozliczania się z dotacji, czyli składania odpowiednich sprawozdań finansowych. I Caritas to robi, a dokładnie... jeden oddział Caritasu! Pozostałe 25 ma gdzieś polskie prawo, którego zresztą nikt nie śmie od nich egzekwować. Ile pieniędzy przechodzi przez Caritas? O tym wie tylko biskup, ksiądz dyrektor i skarbnik (zazwyczaj zaufana siostra zakonna). Według szacunków dokonanych na podstawie dokumentów, do których dotarliśmy, przez średniej wielkości Caritas przechodzi rok w rok co najmniej 20 milionów złotych. To w skali kraju daje około miliarda złotych rocznie. Minimum, bo nasze wyliczenia prowadziliśmy bardzo ostrożnie.
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 10:23
taak takk, afera Caritas całkiem przerasta aferę FOZZ, he he.
Wypadałoby wymienić źródło tych rewelacji.
Z tekstu wynika, że nic nie wiadomo, ba nawet nikt poza "brzuchatymi biskupami", "nie ma prawa wiedzieć!" A skoro tak, to na jakiej podstawie te rewelacje powstały? :)
Gdyby to była prawda poparta rzeczywistymi dokumentami, "do których dotarliśmy" (a gdzie kopie? :)) to znalazłby się chętny do grzania tematu.
Wypadałoby również wspomnieć o "szlachetnej paczce", coraz bardziej trendy. A może nawet o "oknie życia"-tą ostatnią dobroczynność najłatwiej "obliczyć" w sztukach.
Dziękuję, za dobrą porcję humoru. Mniej zajadłości i nienawiści poprawi zdecydowanie stan zdrowia:), czego niniejszym życzę.
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 08:37
Nie ma co udawać, że przeszłość Europy jest chrześcijańska.
Ignorant! Przeszłość JEST chrześcijańska. I nawet jeżeli Lenin powstanie to nic tego nie zmieni.
"z wbitym w czoło krucyfiksem."
Ignorant! Na krzyżu się wiesza. Nawet "niechrześcijanie" to wiedzą.

"W perspektywie lat w wielu dużych miastach łatwiej będzie znaleźć meczet niż kościół."
Dzięki ignorantom. Może "pseudo-otwarto-głowy" redaktorek zechce sprawdzić, która religia jest najczęściej mordowana. Dosłownie. U nas w kraju nad Wisłą na razie tylko słownie. Pod pozorem antyreligijnej nowoczesności itepe gnębi się chrześcijan, ale jaj już redaktorkowi brakuje by tego samego tekściki napisać pod adresem np. wyznawców islamu. Ot, taka wasza nowoczesność! :) Coraz częściej pojawiają się przypadki bezczeszczenia miejsc kultu. To taka nowoczesna metoda antyreligijności. Pod kurtyną nocy, by nikt nie widział. Szkoda,że wrażliwość redaktorka nie obejmuje i tych obrazków.
Największy "fan" jest wtedy, gdy spece od "niechcrześcijaństwa" zabierają się za teologię chrześcijaństwa i stają na miejscu św. Piotra.
Dla wiadomości wrażliwego redaktorka: to ten gość co przed bramem niebios stoi i pyta: a ty kruszynko co dobrego zrobiłaś?

"że jestem bardziej wrażliwy od niektórych katolików"
Zdane zapewne prawdziwe. Ale jakiej wrażliwości dotyczy? Brak odpowiedzi. Bo napewno nie religijnej, bo deklaracja nowoczesno-światopoglądowa padła.
Człowiek o naprawdę szerokich horyzontach WIE, że chrześcijaństwo to DROGA a nie sytuacja zero-jedynkowa. Droga, która łatwa nie jest. Na której, nie raz,błądzi się, upada. I trzeba się podnosić. Upada się pod ciężarem, redaktorek pewnie nie wie czego, ani też się pewnie nie domyśli pod ciężarem czego.
Taaak, brawo! Ufff, a jednak :) Tych "skrzyżowanych belek"!
Swoich, bo każdy ma SWÓJ krzyż. I to nas odróżnia tj chrześcijanina od lewaka. Chrześcijanin swojemu bliźniemu współczuje (bliźni to też lewak) i rękę poda i pokaże jak wrócić na szlak. Tak wygląda "mapa drogowa chrześcijanina" Im bardziej z niej zbacza tym bardziej krzyż rośnie...
Lewak niestety, upadłego nogą przesunie, bo zawadza. A może stanie i będzie drwił jakimś głupim tekścikiem, mając nadzieję, że jakaś "mucha na niego siądzie".
Życzę odmiennego stanu, tj jak najczęściej podwać rękę i jak najmniej walić w to co przychodzi najłatwiej, czyli chrześcijaństwa życzę! :)
eggqggg / 193.109.212.* / 2013-01-15 09:00
Policz mioliony ofiar działalności twojego kościoła, poczynając od średniowieczych pogromów innowierców, krucjaty, śniętą inkwizycję, nawracanie indian, a na popieraniu faszyzmu i mordowaniu niekatolików m.in w Chorwacji kończąc. I zadaj sobie pytanie - w co byś wierzył, gdyby nie cesarz Konstanty, który ogłosił, że religia chrześcijańska ma być powszechnie obowiązująca - czy w ogóle słyszałbyś o bogu żydowskich pasterzy?
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 09:09
Ok, zakładając że książki "historyczne" Dana Browna i podobne są prawdziwe, to co to zmienia w nakreślonej powyżej "mapie drogowej"???
NIC! I tego nie zrozumie ŻADEN lewak.
Lewacy, niestety, nie widzą niczego złego w mordowaniu Lenina, Stalina oraz następców, również w Polsce-współcześni "mężowie stanu". I to jest zatrważające. Bo im sumienie nie ciąży, niczego nie dźwigają, czyli kierunek hedonizm!
Natter2 / 2013-01-15 09:59 / Tysiącznik na forum
Chyba argumenty się skończyły dlatego zastąpiłeś temat lewakami .Kto to są ci lewacy? Też złodzieje ? Udajesz wielkiego katolika jestem pewny że, nie znasz Pisma Sw. ani historii papiestwa.Wierzysz w to co ci biskupi typu Głódż i Michalik naklepią.Zapomniał bym o wybitnym finansicie Rydzyku.
Grzechu comeback / 83.17.233.* / 2013-01-15 10:44
Argumenty??? Za czym? Zastąpiłem lewakami?
Oj, coś nie tak z czytaniem chyba. Określenie lewak pojawia się od samego początku. I jest na takim samym poziomie co Katol, co mnie akurat nie obraża.
No, dobrze, tłumaczę jak krowie...
Mój wpis wskazywał tylko na poziom ignorancji Autora oraz ignorancji Środowiska współczesnych "lewackich teologów", recenzujących cudze sumienia wg zasad o którym pojęcia bezbarwnego nawet nie mają. Więc zielonego tym bardziej.
I tyle...
TAK, nie znam historii papiestwa, bo to tylko historia człowieka.
TAK, nie znam Ewangelii na pamięć. Ale zdarza się, że pamięć sobie odświeżam. To wygląda tak, że na każdy dzień jest przewidziany jego fragment. Medytacja również wskazana, ale to też pewnie słowo obce w świecie obrazków, iphonów i Krytyki Politycznej.
Istota Chrześcijaństwa to NIE historia papiestwa, pedofilii (której tyle samo co i w innych zawodach, lewak może o tym nie wie, dlatego wstawka), hazadru, dzieci na boku i innych zaniedbań, którymi lewacy odciążają swoje sumienia chętnie stosując RELATYWIZM.
Ignorant tego nie chce wiedzieć bo ma przekonanie, że wie :) Przekonanie zbudowane na opinii Redaktorka i jemu podobnych. Jeżeli jest inaczej, w twoim przypadku, to zacytuj Pismo, gdzie będzie wskazane CO jest istotą Chrześcijaństwa. Problemu pewnie nie będzie, bo skoro WIESZ, że ja nie znam, to TY znać musisz ;)

Cieszy mnie to, że wśród wyklętych w sutannach znajdują się wybitni finansiści.

Lewackim ignorantom warto przypomnieć, że to właśnie dzięki Kościołowi Solidarność mogła działać a dzięki niej możecie pisać swoje głupotki, he he. To Kościół oddawał życie za dzisiejszą waszą "demokrację". Wasi "mężowie stanu" mają się dobrze.
Dzięki Kościołowi mogliście stanąć w kolejce po ciuchy i żarcie ze "zgniłego Zachodu" :)

Twoja zajadłość i "mowa miłości" idzie tak daleko, że nawet wmawiasz mi w co wierzę :)
awsx3 / 95.50.18.* / 2013-01-15 08:20
Gdyby tak było to Jerozolima byłaby nie zydowsko-islamska a chrześcijańska .A to tylko jeden z wielu przykładów że Tempa nie ma racji.
bsf / 46.45.103.* / 2013-01-15 07:47
Trzeba POmóc pali_kmiotkom aby szybciutko znaleźli sie tam gdzie ich miejsce czyli na śmietniku historii.
Natter2 / 2013-01-15 11:05 / Tysiącznik na forum
Nie sadzisz że,ten świety kościół sie zdegenerował .Goni tylko za kasą bo tak było od wieków.Celibat?Nie napiszę co u mnie w rodzinie sie stało przez księdza.Że Palikot skompromitował Komisję Majątkową.Kto o krzyz walczy pod nim zginie.
MN4 / 212.109.148.* / 2013-01-15 07:44

Kto z krzyżem walczy od krzyża zginie.

Ciekawe co na to Jezus Chrystus.

Najnowsze wpisy