Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Kupowanie gazu LPG lub oleju opałowego to patologiczny brak solidaryzmu

Kupowanie gazu LPG lub oleju opałowego to patologiczny brak solidaryzmu

Wyświetlaj:
me / 83.26.128.* / 2006-04-25 12:52
Idę uczyć sie angola bo ja juz długo nie zaostane w tym kraju
a / 80.48.97.* / 2006-04-25 11:04
Można wysnuć takie oto ekonomiczne prawo:
Zakładając, że gospodarka rozwija się w równym, niewielkim tempie istnieje taki punkt, w którym zwiększanie wpływów podatkowych generuje wydatki wyższe od tych wpływów.

To widać w autogazie, gdzie wpływy z akcyzy pójdą na wypłatę zasiłków dla monterów instalacji, a akcyza za ogrzewanie zostanie wydana na koszty obliczania i kontroli zwrotu części podatku.

Pełne uszczelnienie systemu podatkowego jest bardzo kosztowne, ale czego się nie robi w imię sprawiedliwości społecznej.
gość / 213.158.197.* / 2006-04-25 12:35
Ależ bardzo łatwo go uszczelnić - należy obniżyć (zlikwidować) akcyzę na olej napedowy/LPG do poziomu akcyzy na olej opałowy/gaz propan-butan do kuchenek
Xporferus / 83.20.187.* / 2006-04-25 10:44
Retoryczne pytanie. Dlaczego urzędnicy zawsze zrównują podatki w górę?
Wygląda na to, że ,,żyjący z obrotu podatkowego" specjalnie wprowadzają nierówności (wytwarzają szarą strefę), by potem ,,dla naszego dobra" i w imię sprawiedliwości je niwelować, z dużym ,,zyskiem" - kwotowe drastyczne zwiększenie haraczu.
Podobnie z zusem. Są pomysły zrównania krusu z zusem, ale pomysłu przeciwnego ,,nie uwidzisz". A przecież wtedy szybciej ten wirtualny system musiałby byc zlikwidowany. No ale to nie większośc społeczeństwa żyje z przymusowego ,,oddawania i rozdawania" ale kasta ,,bezinteresownych" wybrańców.

No to gdzie? Nowa Zelandia?
George / 83.25.233.* / 2006-04-26 11:32
Już Kisiel zauważył, że socjalizm to ustrój dzielnie walczący z problemami nieznanymi w innych ustrojach. Dodać należy, że problemy te były i są na rękę rządzącym bowiem mogą się wtedy wykazać zrozumieniem, troską i pomysłami na ich rozwiązanie. Kto dziś jeszcze pamięta te heroiczne boje o sznurek do snopowiązałek. Zawsze kończyły się klapą i zawsze u progu "akcji żniwnej" problem, niczym Feniks z popiołów", odżywał. Zawsze też władza wykazywała głęboką troskę o los rolnika nie mogącego z braku sznurka zawiązać snopka. Podobnie jest i w dzisiejszej Polsce. Władza tworzy całe mnóstwo problemów, które następnie, przy odpowiednim nagłośnieniu, dzielnie rozwiązuje. Wystarczy wspomnieć problem bezrobocia, czy gwałtownie narastającego zadłużenia. Po PiSie przyjdą następni socjaliści i też będą te problemy rozwiązywali, i z takim samym skutkiem.
Xporferus / 83.20.177.* / 2006-04-26 23:05
Tak, tak. Ale zacząłem zauważać, że ,,w tym szaleństwie jest metoda". Czyli rżną...
Pozdrawiam
Critto / 212.76.37.* / 2006-04-26 03:16
dobry pomysl, choc ja chyba wole Irlandie
tadeusz2 / 83.11.232.* / 2006-04-25 08:21
Co to znaczy "do gazu" panie Redaktorze. Moim skromnym zdaniem (jestem pewien, że nie tylko moim) ten slogan nie wydaje się pospolitym, potocznym sloganem, ale nawiązuje wyraźnie do wydarzeń sprzed 65 lat...
Radziłbym wyrażać swoje dobitne odczucia bardziej elokwentnie, tym bardziej, na "łamach" Internetu.
stafania / 83.82.217.* / 2006-04-25 14:58
Nie znam zadnego powodu aby mlodzi ludzie zostawali w Polsce.Ja jestem w wieku....no wlasnie jakim?Mam piecdziesiat lat i to jest tragedia.Za stara jestem do wszystkiego w Polsce oprocz placenia haraczy ( bo trudno ina.czej nazwac podatki z ktorych nie ma sie zadnej korzysci).Od kilku lat pracuje za granica naszej umilowanej ojczyzny i wszystko byloby o.k,gdyby nie tesknota.Ale coz,cos za cos.Wyjechalam m.in.dlatego,ze bedac,,mafiozo" ,wymyslilam sobie ogrzewanie mojego malego domku,GAZEM. I mam za swoje. Chcialam byc proekologiczna.I mam za swoje zachcianki.Wszyscy sasiedzi smrodza i kopca koksem,weglem,mialem,smieciami itd.Nie nadazalam sprzatac tego kurzu.Ale wszyscy sasiedzi sa u siebie a ja sie tulam bo trzeba dbac o srodowisko.Mlodym radze uciekac stad jak najszybciej ,dopoki sa mlodzi i zaczac zyc jak ludzie a nie jakies dodatki do rzadu.Zeby nie bylo watpliwosci,pisze to z wielkim bolem w sercu ale w tym kraju nie ma przyszlosci. Historia nas uczy.Jestesmy narodem,ktory trzeba trzymac za morde bo inaczej glupieje.Czyz malo przykladow? Pozdrawiam,Stefania
LENIN / 83.238.240.* / 2006-04-25 15:19
droga pani,z artykułu wynika że zgłupiał nasz rząd ,a więc do dzieła i za mordę go !
stafania / 83.82.217.* / 2006-04-25 20:26
Najgorsze jest to u nas,ze jak przychodzi do wyborow, to zawsze musimy wybierac mniejsze zlo a czesciej nie ma z czego wybierac.Polecam film ,,Pogoda na jutro".Nie oburzajmy sie tylko zrobmy cos z tym balaganem.Kilka razy juz na tym forum skladalam rozne propozycje,pisalam o swoich pomyslach na Polske.Odpowiedzi(bylo ich tylko kilka) byly zawsze wulgarne.Rece opadaja i coz....narzekac,narzekac....i nie robic nic.Ot,caly Polak.Jedna wielka zalosc.Smutne....
Jancio / 83.17.134.* / 2006-04-26 09:50
Dziwne - moja żona wczoraj, powiedziała "dlaczego to my mamy uciekac z tego Kraju, może poprostu wygonić debili. Zrobić jakoś aby to oni uciekali, choćby do chlewów. przecież te same ryje oglądamy od wieków, od wieków także dzieje się źle w Polsce. Dajcie znać czy są organizacje które tak myślą, albo zorganizujmy się
Critto / 212.76.37.* / 2006-04-26 03:05
zrobmy cos, moze przejmijmy wladze? ciekawe, co by bylo, gdybysmy zaczeli rozkrecac wlasna partie oparta na Internautach i propagujaca swoje poglady w Internecie... moze udaloby sie nam stworzyc jakis swiatly, reformatorski ruch, majacy jednoczesnie spore poparcie?? trzeba by sie tylko dobrze zorganizowac...
Pozdrawiam,
Critto
Matejos / 80.13.134.* / 2006-04-26 07:43
UPR jest w miare zorganizowany a i tak poprcie ma nikle. To polactwo trzeba zaczac uswiadamiac jak jest naprawde i nazywac rzeczy po imieniu: inflacja to psucie pieniadza przez rzad/bank itp itd.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy