Gall#
/ 213.158.199.* / 2010-05-13 22:24
Myślenie nie boli - warto spróbować.
Prezydent Kaczyński był mądrym polskim patriotą, czyli dla interesów Rosji osobą niewygodną. Był odważnym i skutecznym politykiem - zawstydzał liderów starej unii - zmuszał do działania. Zorganizował wspólną akcję krajów zagrożonych rosyjskim imperializmem - tylko On miał odwagę nazwać rzecz po imieniu .
A gdzie jak nie na terenie Rosji?! Tylko na terenie Rosji, można było przeprowadzić ten zamach łatwo i pewnie osiągajc różne cele: chodziło o wyeliminowanie Prezydenta z jak największą liczbą współpracownikami, bratem i patriotyczną elitą, ale tak, żeby nie ucierpiała przy tym "pożyteczna" ekipa rządzącą (polski Janukowycz).
Podejrzenie "automatycznie rzucane na Rosję" - wybacz to śmieszne - to nie ma żadnego znaczenia, a nawet jest na rękę zamachowcom. To jest czytelny komunikat dla "wrogów Rosji" PATRZCIE I SŁUCHAJCIE - wy możecie nas podejrzewać, a my was możemy ZABIĆ, i nikt się nie odważy nas o to oskarżyć. Nikt - nawet Polski rząd - nie będzie chciał wiedzieć jak to zrobiliśmy.