fhjhg;l
/ 178.235.52.* / 2012-10-23 18:02
Oto opinia ciekawsza, inteligentniejsza:
Gabinet Donalda Tuska otrzyma więc po Kaczyńskich godny pozazdroszczenia spadek. Cała "brudna robota" na froncie europejskim już została wykonana, a nowemu premierowi pozostaje tylko korzystać z owoców cudzych wysiłków i odcinać dyplomatyczne kupony. Przecież wszystkie problemy może zrzucić na poprzednika, a żeby poprawić relacje z sąsiadami, wystarczy być "anty-Jarosławem". Rząd PiS odchodzi do przeszłości, doskonale wypełniwszy rolę politycznych kamikadze. Bo to właśnie za cenę reputacji braci Kaczyńskich Warszawa wdarła się na zupełnie nowy poziom wpływów w Europie.
Fiodor Łukianow, politolog, redaktor naczelny pisma "Rosja w globalnej polityce"
Źródło: http://tinyurl.com/3txpcos