Z zaineresowaniem bedę czekał na rozwoj sprawy, ale poniekąd Pan Balcerowicz nie chcial zeznawać przed komisja sejmowa, ale sam od siebie oskarża i ma czas i chce oskarżać, przed komisje nie chcial mówić , ale samemu to tak wodocznie ma znak skorpiona w znaku zodiaku. Machina prawna ruszyła mam nadzieję, że prawda obiektywna wypłynie, że Pan Balcerowicz samego siebie znienawidzi, że wszczął sprawę, mam nadzieję, że sprawa nie zostanie ukręcona bo oskarżający i oskarżony to tuzy świata finasowego i sprawiedliwości. Zobaczymy kto wygra: finanse czy sprawiedliwość. Nie jestem po żadnej stronie jestem po stronie prawdy obiektywnej, niech wyjąśni sie chociaż promil przekrętow o których tyle mówił łepper ale teraz juże nie mowi, stal sie liberałem.

Już raz Balcerowicz miał rację Mam nadzieję że i tym razem sprowadzi Zawiszę tam gdzie jego miejsce (do parteru)