Malarz tylko z certyfikatem
Money.pl
/ 2007-02-15 12:31
certyfikowany malarz
/ 62.21.117.* / 2007-02-15 15:54
ja jestem za :-)
Dlaczego bo mam papiery mistrzowskie a jacys buracy za śmieszną kase robą to samo co ja za większe pieniądze oni nie płaca zus-u nie chodza na szkolenia i partola roboty a ja musze poprawiac i slysze "ale pan zdziera a ten poprzedni to za 1/10 robil" robil i s*********... a ja musze poprawiac wiec trzeba placic.
bez certyfikatu
/ 83.23.149.* / 2007-02-15 19:15
Ciekawe czy nigdy nie nie podłączyłeś lampy u klienta! To powinien robić certyfikowany elektryk! A jeśli nie... to masz dwie lewe i Ci współczuje... Dinozaury wygineły bo się nie mogły przystosować! Też były monotematyczne. A swoją drogą to już poprawiałem po partaczach z "certyfikatem" zawodówki! Żaden glejt nie zrobił jeszcze fachowca! Kierowca ma prawko ale ilu z nich umie jeździć?
NoDucks
/ 213.158.197.* / 2007-02-15 16:29
to odpowiadaj: chytry dwa razy traci
waz(usa)
/ 64.21.105.* / 2007-02-15 16:19
C-W Zatkaj sobie na przyszlosc uszy, bo to samo bedziesz zawsze slyszal
rzemieślnik
/ 83.11.39.* / 2007-02-15 15:43
Np. manicurzystka, fotograf, piekarz, itp. wszyscy powinni mieć dyplomy, certyfikaty lub coś podobnego. Nawet świadectwo szkoły zawodowej powinno być wystarczające. To co się dzieje, my god!
Andre7
/ 2007-02-15 15:18
/
Tysiącznik na forum
Czyli jak rząd znowu chce dobrze a skutki to:
a) wzrost szarej strefy, bo ci bez certyfikatów juz będą musieli działać na czarno
b) wzrost podatków, bo na kimś budżet będzie musiał sobie odbić straty
c) wzrost cen wykonania usług, bo ci certyfikowani zaczną sie bardziej cenić
A ja i tak nie wezmę gościa z rynku bez dobrej rekomedacji znajomych, nawet jak będzie miał 5 certyfikatów ..
były wyborca
/ 83.21.235.* / 2007-02-15 15:16
Racja w 100 % słuszna i uważam, że pójść dalej powinna:
Przed wpisaniem kandydata na posła, powinien on przedłożyć dwa zaświadczenia:
1. że jest zdrowy na umyśle i ... wówczs nie będziemy w Sejmie idiotów, tak jak dzieje się to dziś.
2 Swiadectwo, wg którego będzie mógł być zatrudniony jako referent w skupie złomu. Sądzę, że nie są to wygórowane wymagania, ale pozwoli to uniknąć w Sejmie 3/4 ktretynów, których z naziwska nie wymienię, z racji na panujący tu regulamin.
baster
/ 81.210.104.* / 2007-04-05 22:34
A co w nowej ustawie o rzemiośle jest złego.Czy to że ,wymagane będą kwalifikacje? Ludzie zastanówcie się co piszecie.Fachowiec to fachowiec a nie ktoś kto uczy sie metodą prób i błędów.Widzę na tym forum paru kretynów.
Telimena z Krakowa
/ 83.7.253.* / 2007-02-15 15:11
Kolejny SUUUPER !!!! pomysł PiS. Czy ta kadencja nigdy nie minie? Jak tak dalej pójdzie to szybciutko wrócimy do tego od czego uciekliśmy w 1989 r. Podbudujemy nadwątlone już budżety takich nierentownych pomysłów jak Izby Rzemieślnicze. Rzeczywiście muszą być w strachu, bo ich istnienie to w tym momencie prawie ostatnie tchnienie.
Może dla odmiany Pan Minister Szanowny Giertych popracuje nad edukacją, a nie nad mundurkami, i doprowadzi do tego, że po szkole kierunkowej tzw. fachowcy będą wiedzieli na czym ich zawód polega. Może poracujemy nad prawem, które będzie w skutecznieszy sposób zabezpieczać "ofiary" fachowców. Takie rozwiązania byłyby bardziej zgodne z "wolnym rynkiem". Po pierwsze osoba kończąca szkołe byłaby już wystarczająco przeegzaminowana, a po pdrugie czułaby, że za spartaczenie roboty, zamawiający może dochodzić swoich praw i zwrotu pieniędzy lub wykonania zlecenia poprawnie, zgodnie z umową.
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy wierzą, że dodatkowe egzaminy poprawią naszą sytuację w trudnej walce z "fachowcem" w domu i apeluję o rozsądek.
szary76
/ 213.17.244.* / 2007-02-15 15:06
A co z handlowcami???
Krew mnie zalewa kiedy w marketach a nawet i w poszczególnych sklepach, szczególnie RTV i AGD podchodzą dyletanci i pytają mnie w czym mogą pomóc a nie wiedzą czy odkurzacz musi być wyposażany we worek papierowy czy nie, albo nie potrafią wytłumaczyć podstawowej różnicy między telewizorem kineskopowym i plazmowym lub plazmowym i LCD.
Ci idioci próbują wetknąć klientom towar bez sprawdzenia w sklepie, a następnie w idiotyczny sposób wciskają klientowi ciemnotę, że towar ten musi sobie wysłać do naprawy !!! Najchętniej siedzieliby tylko przy kasie i brali grubą forsę za to że klient sam wyniesie sobie pudło z jakimś gratem.
czeladnik
/ 83.27.70.* / 2007-02-15 14:57
przecież kiedyś to była norma ,
u Mistrza praktykował czeladnik-czasem w nieskończonośc jak był za dobry i stanowił na wąskim rynku zagrożenie,
skończą się fuszerki ale też skończy sie fucha, ,
AndyBis
/ 83.31.192.* / 2007-02-15 14:45
A certyfikat dla pOSŁÓW też powinien być?
Kalina
/ 83.31.192.* / 2007-02-15 14:55
Tak, ale ponieważ rodzajów głupoty jest wiele, to i egzaminów z głupoty powinno być dużo. Fundusz zgromadzony z opłat egzaminacyjnych powinien zasilać wysyłkę na Księżyc prymusów, którzy osiągną szczyty głupoty, wazeliniarstwa i lenistwa. Na Księżycu z powodu mniejszej grawitacji, być może i myślenie będzie łatwiejsze, więć pobyt tam można zakwalifikować jako resocjalizację.
doremi
/ 83.13.84.* / 2007-02-15 14:27
nieograniczona głupota Niemców zalała już starą część tzw. UE i teraz zaczyna nas zalewać. Proponuję bezwzględnie wymagać od brukselskich urzędasów certyfikatów na zdroworozsądkowość. Stawiam orzechy przeciw kasztanom, że 90% obleje egzaminy i odetchniemy od idiotów.
NoDucks
/ 213.158.197.* / 2007-02-15 14:13
no to kiedy sprzątaczki z certyfikatem? Pomyślcie, ile szkód może poczynić taka niewyedukowana sprzątaczka bez certyfikatu! Najwyższy czas potwierdzić jej wiedzę na temat poślizgowych własności skórki z banana
homo sovieticus wiecznie żywy...
mateleo
/ 2007-02-15 12:31
/
Bywalec forum
Rozumiem że w części zawodów takie certyfikaty są niezbędne dlatego popieram takie rozwiązanie ale objęcie nim wszystkich to lekka przesada cech fryzjerski jak ktoś ma smykałke to niech z niej korzysta, czy osoba lepiąca garnki też będzie musiała mieć certyfikat?
pikolak
/ 84.10.26.* / 2007-02-15 14:06
Pomysł nie jest głupi, o ile będzie się opierał na racjonalnych podstawach. W chwili obecnej np. osoby wykonujące prace malarskie w ramach usług dla ludności są z reguły amatorami. Nie potrafią wykonać podstawowych prac w zgodzie z podstawowymi standardami cwilizacyjnymi, nie mówiąc o technicznych. Przykładem może być "ekipa" malarzy (z okolic Łukowa), która sześciokrotnie poprawiała malowanie przedpokoju, ponieważ nie znała podstawowych zasad przygotowania ścian do malowania. Takich fuch nie odstawiali rzemieślicy jeszcze 10 lat wstecz. Podobnie jest zinnymi zawodami. Pani Elżebieta Modzelewska nie powinna się obawiać ograniczenia konkurencji w sytuacji poprawy jakości usług i mniejszego partactwa tak rozplenionego na polskim rynku.
stary zgred
/ 83.12.70.* / 2007-02-15 14:43
może warto się zdecydować: czy mamy "wplny rynek" czy "wraca nowe" - pamiętam, jak zdawałem egzamin czeladniczy kjopania studni, a najtrudniejszym pytaniem było obliczenie objetości walca (dla wielu rzemieślników rzeczywiście pytanie "nie do przejścia"), choć większość zdających była inżynierami (ze schownym głęboko dyplomem) - czy tego chcemy? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - przecież za egzamin trzeba zapłacić, a dla pewności dwukrotnie (pod- i nad stołem egzaminacyjnym). To by było "na tyle".
navares
/ 82.160.142.* / 2007-02-15 16:57
dokładnie. Każdy egzamin Państwowy to LIPA!! Sam mam dyplom inżyniera i uprawnienia budowlane do kierowania robotami bez ograniczeń..Jedyne ograniczenia to narzucam sobie sam niewykonując robót na których się nie znam.A tak poza tym to jak praca malarza wpływa na nasze zdrowie i życie?? chyba psychiczne. Przy takiej interpretacji to można każdy zawód pod to podpiąć. A murarze??
Januszz
/ 88.156.65.* / 2007-02-15 22:58
rynek i klienci którzy korzystaja z usług rzemieslników sami automatycznie reguluja chcac zapłacic mniej korzystaja ze slabszych fachowców bo ci lepsi maja przewaznie duzo klientow i ceny uslug wysokie moim zdaniem ktos chce znowu wyciagnac duze pieniadze z kieszeni fachowców ....kiepski majster czy fachowiec nie utrzyma sie na rynku wiecej jak pare miesiecy
Aga 130
/ 82.160.43.* / 2007-02-17 22:00
ZNAM WIELU FACHOWCÓW, KTÓRZY NIE POSIADAJA "PAPIEROWYCH" KWALIFIKACJI - JEDNAK USLUGĘ WYKONUJA NIE GORZEJ OD TYCH, KTÓRZY POSIADAJAC PAPIER NIE WYKONUJĄ ZAWODU LUB WYKONUJĄ GO NIE ZAWSZE PRAWIDLOWO...I TAK RYNEK I NASZA KIESZEŃ BĘDZIE DECYDOWALA CZY WYBIERZEMY FACHOWCA Z DOKUMENTEM ZA POKAŹNA SUMKĘ CZY WYBIERZEMY USLUGE TAŃSZĄ ALE SKUTECZNA...TEŻ DOBRĄ ...OGRANICZANIE DOSTEPU DO ZAWODÓW RZEMIEŚLNICZYCH SPOWODUJE PONOWNY WZROST BESROBOCIA I WZROST CEN USLUG ...SPADEK LICZY OSOB, KTÓRE PŁACĄ PODATKI I ...STRATE DLA BUDŻETU...KOMU TO POTRZEBNE? WIEM, ŻE LEKARZ POWINIEN LEGITYMOWAC SIE DYPLOMEM ...ALE FRYZURĘ MOZE ZROBIĆ KAŻDY KTO MA DO TEGO SMYKALKĘ ...TEGO ZAWODU I INNYCH RZEMIŚLNICZYCH NIE NAUCZY SIĘ KOGOS KTO TEGO NIE CZUJE...NIC NA SIŁĘ...KONIA NIE NAUCZY TAŃCZYĆ...A MAŁPKA BEZ KURSU PORUSZA SIE ZGRABNIE...OJ, KOMUŚ ZNÓW COS SIĘ POMYLIŁO ...JA DALABYM UPRAWNIENIA TYLKO TYM, KTÓRZY UTRZYMUJĄ SIE NA RYNKU...BO ONI MUSZĄ ZNAC ZAWÓD, JEŻELI ICH PROSZĄ O PRACĘ I CZEKAJĄ W KOLEJCE ...NA " ZŁOTA RACZKE", KTÓRA NIE CZYTA KSIĄŻEK ALE OD URODZENIA KŁADZIE PŁYTKI, ROBI TYNKI, MALUJE, NAPRAWIA ZEPSUTE SPRZĘTY...