Money.pl sprawdza: Na co stać Kowalskiego
Money.pl
/ 2008-07-17 09:51
rafal504287977
/ 81.190.133.* / 2008-10-14 17:15
witam mam taki problem wtępne porozumienie kupna zaiera informacje o wielkosci gruntu np 1000 merow potem spisany jest akt notarialny na 100 metow gruntu wszystko potwierdzone przez notariusza itd ,,,,dalej przy wpisaniu do ksiegi okazuje sie ze sprzedajacy sprzedal mi swoje wszystkie grunty i jeszcze czesc guntow ktore do niego nie nalezaly i tak jest na akcie notarialnym potwierdzonym przez notariusza i w umowie przedwstepnej opisuje to najprosciej jak sie da PROSZE O POMOC BO CHODZI O OK 10MLN ZLOTYCH JEST TO SZCZERA PRAWDA KOTAKT POD TEL 504-287-977 NIE WIEM CO DALEJ ROBIC A MAM CZAS DO KONCA ROKU 2008 BO POTEM PRZYJDZIE URZAD SKARBOWY I KASE NAPEWNO BEDZIE CHIAL BARDZO DZIEKUJE ZA JAKA KOLWIEK POMOC
Wg mnie nie jest tak źle, jak to piszą komentujący - 1700 na 4 osoby to faktycznie mało ale po pierwsze i tak gdzieś muszą mieszkać (może z mamą i tu faktycznie Plac Zbawiciela), a może w swoim mieszkaniu, na początek nie musi być bardzo duże - ciężko przewidzieć ile będzie warte za parę lat ale mniejsze zawsze się łatwiej sprzeda. Druga sprawa, że np. jako młody człowiek planujący rodzinę liczę na to, że będę zarabiał coraz więcej, a nie coraz mniej! Przez co udział raty w wydatkach będzie coraz mniejszy. Kredytu nadpłacać nie zamierzam, bo w razie potrzeby taniej pieniędzy nie pożyczę. Więcej optymizmu. Pozdrawiam.
aab
/ 193.201.167.* / 2008-07-22 15:56
...tak fajna teoria na "zarżnięcie się" ... rodzina z dochodem 3500 netto, kredyt w wysokości 360 tys. PLN, rata w PLN ok. 2300, w CHF ok. 1800 PLN; "super" i zostaje 1700 pln na życie ...do tego czynsz minus 500 PLN ....+ jedzenie i inne i nic nam nie zostaje...trzeba być szlonym żeby przy takich dochodach brać 360 tys. PLN kredytu
adam777
/ 83.24.17.* / 2008-07-28 23:09
koszty kredytu rosną bo złotówka sie umacnia.. jeśli bierzemy kredyt we CHF to trend spadkowy może się zmienić i co wtedy?
[9808
/ 195.14.4.* / 2008-10-08 15:24
-98-8-
Aniutka
/ 84.19.181.* / 2008-07-17 22:20
Haha, czytam ten artykuł aż mi szkoda tych przeciętnych Kowalskich :P:P:P
maryskaaa
/ 193.218.153.* / 2008-07-17 21:54
jeju bez przesady jak ktos szuka mieszkan w normalnej cenie to zawsze je znajdzie, bo ofert nie brakuje,i to takich, ze nie wyjesz z rozpaczy przy placeniu kazdej raty. wiadomo ze nie w centrum tylko dalej, ale nadal w obrebie cywilizacji, dobry dojazd itp. chociazby taka ostoja wilanow wystarczy pomyslec i poszukac. sztuka to znalezc normalna oferte, bo z drugiej strony możesz uwic gniazdko, naprzyklad na białołece na pludy village. Tyle, że tam troche kiepsko jest z komunikacją późnym wieczorem.
Polak Mały
/ 91.142.200.* / 2008-07-17 20:25
Wygląda ładnie. 360kpln pozwala zakupic coś całkiem rozsądnego. Oczywiście jest to wkłąd na 100% nieruchomości którą trzeba wyremontować bądź po prostu doprowadzić stan developerski do stanu urzywalności. Ale mniejsza o to. Koszt kredytu we frankach przy racie równej i bardzo korzystnym oprocentowaniu 3,5% to 1550pln. Zostaje 2000. Czynsz, prąd, woda... z 400pln. Zostaje 1600pln. Telefon, paliwo do samochodu, bilet miesięczny... 1500pln na miesiąc na cztery osoby. W dużym mieście... w dobrej dzielnicy? Plac Zbawiciela?
iwon01
/ 212.76.37.* / 2008-07-22 13:30
Hi, hi!!!! Brawo za komentarz! 100 punktów daję! Konkluzja z PLACEM ZBAWICIELA boska!
Femios
/ 91.65.222.* / 2008-07-17 20:21
O GEEZ NO I CO Z TEGO!! WEDLUG TEGO ARTYKULU MOŻNA SOBIE KUPIC ZA 200 TYSI 4 POKOJE ALE W NYSIE. SUPER BEDE SIE DO NYSY PRZEPROWADZAL. JEŚLI KOWALSCY MAJA TRZY I POL TYSIA MIESIECZNIE W NYSIE TO MOZE I TO MA SENS. ALE W WAWIE NO PROSZĘ -_- ZENADA. I PAMIETAJCIE ZE TO WSZYSTKO WTORNY RYNEK. I WAL JESZCZE NIE WIEDZIEC ILE KASY W REMONT.
maryskaaa
/ 193.218.153.* / 2008-07-17 20:55
A kto ci kaze mieszkac w centrum przymarszalkowskiej? mozesz mieszkac dalej od centrum i za ta sama kase kupisz wieksze lokum . i nie bedzieszjeczec ze się gniezdzisz. jak ci ni pasujje remont to kup nowe i juz.
Klasyk
/ 82.210.154.* / 2008-07-17 21:10
Oczywiście, kup nowe i zapłać nie wiedzieć ile.
maryskaaa
/ 195.24.77.* / 2008-07-17 19:41
No ale w wawie sa najwyzsze ceny! a gdzie indziej jest taniej i na pszyklad w tym wrocllwaiu rzeczywiscie mogasobie kupic mieszkanie w kamienicy.
kicy
/ 87.206.167.* / 2008-07-20 08:10
Wyprowadź się z WaWy. Jest dużo innych miejsc na tym świecie.
Klasyk
/ 82.210.154.* / 2008-07-17 18:36
Bajdurzenie, co tu dużo mówić.... Autor chyba nie wziął pod uwagę, że rata kredytu zeżre tym przeciętnym Kowalskim ponad połowę dochodów. A będą musieli opłacić czynsz, media, kupić żarcie, ciuchy dla dzieci, książki i masę innych niezbędników. Nie wyobrażam sobie, jak 4 osoby przeżyją za niecałe dwa kafle miesięcznie.
swiat.sie.konczy
/ 85.114.132.* / 2008-07-17 18:01
cudownie... uwielbiam takie podniecanie sie analitykow. "przecietna czteroosobowa rodzina" , czyli rodzice z dwojka bachorow wezma sobie ten kredyt na 30 lat i kupia klitke w bloku przy marszalkowskiej. 39 metrow, przeczytaliscie to? czteroosobowa rodzina bedzie mieszkac na tych 39 metrach, tak? poezja.
rozgoryczona
/ 193.22.252.* / 2008-07-17 14:12
bzdura. mając dochód 4400 nie możemy dostać 330 tyś. na miezskanie mimo, że warte jest więcej.Jak w tym kraju można mieć coś swojego jeżeli wszędzie rzucają kłody pod nogi
Cierpliwy
/ 195.187.15.* / 2008-07-17 17:14
Smiala teza doradcow. Wchodze na tabele oplat i prowizji Kredyt Banku dla PLN i na chwile obecna rata dla PLN wynosi 2 459,25 zł w sytuacji kredytowania 100% wartosci nieruchomosci na 30 lat- zmiejszylem kwote kredytu do 350 tys ;)
No ale coz- wysokie stopy procentowe maja swoja zalete, bo urealnia ceny na rynku. Wprawdzie my tez utkiemy przez to pewnie na moze nawet 2-3lata z wlasna nieruchomoscia, ale czymze jest koszt wynajmu (najwyzej 36tys pln) w stosunku do mozliwego spadku cen.
Takze prosze spokojnie z tym dochodem 4 400 czekac i odkladac roznice miedzy kosztem wynajmu (od sierpnia zaplacimy 1100zl za 2 pokoje w Wawie) a rata kredytu w pln za mieszkanie za 330tys (rata ta jest rowna 2 318). Jak przyjdzie kryzys, to kazda gotowka wkladu wlasnego bedzie dla wystraszonych bankow i padajacych developerow na wage zlota.
antyPiSuar1
/ 198.155.189.* / 2008-07-17 12:24
zupełnie nie rozumiem dlaczego 4- osobową rodzinę z dochodem 3500 PLN ma być stać na mieszkanie w centrum? A kto powiedział, że wszystkich ma być stać na wszystko? Komunizm mamy już na szczęście za sobą... choć przydąło by się też jakoś tę socjalistyczną UE jakoś ominąć. Rodzina z takimi dochodami może spokojnie mieszkać na obrzeżach Warszawy. No ale na mieszkanie na Manhattanie też chyba nie każdego Nowojorczyka stać i jakoś nie płaczą, że to skandal.
kowalski2008
/ 217.115.75.* / 2008-07-17 11:22
Bez sensu. Rata kredytu przy kwocie 300 000 i spłacie rozłożonej na 30 lat wyniesie ok 1800 zł, co powoduje że z kwoty 3500 zostaje 1700 . Za 1700 na miesiąc na dwie osoby to można sobie najwyżej strzelić w łeb. Przez 30 lat nigdy nie wyjedziesz na wakacje, nie kupisz samochodu, nie kupisz mebli, no chyba że za kolejne kredyty :)
Anton1
/ 87.204.241.* / 2008-07-17 12:38
Bez obrazy ale money.pl patrzy na świat ze swojej zaściankowej perspektywy i stara się nam wmówić, że tak jest. Ja dwa lata temu nabrałem się na ofertę banku oferowanego przez money.pl i od tej pory korzystam tylko z kalkulatora walutowego.
adriana1423
/ 193.111.166.* / 2008-07-17 10:02
"rodzina może zakupić mieszkanie w centrum (okolice ul. Marszałkowskiej), ale już nie w przyjemnej kamienicy, ale w 15-piętrowym bloku z wielkiej płyty. Mieszkanie 39 metrowe, 2 pokojowe, do odświeżenia"
- to ja chętnie kupie mieszkanie 39 m na marszałkowskikej za 300 tyś.
keyser soze
/ 194.181.2.* / 2008-07-17 09:51
j.w
moi
/ 62.111.179.* / 2008-07-17 12:49
Przy słusznym założeniu, ze rata będzie stała i wyniesie 1800 zł, to wyniesie ona 51% przychodów. Ci sami eksperci mówią, że rata kredytu mieszkaniowego nie powinna przekroczyć 30% wartości przychodów. Gdzie logika?
Drk
/ 83.17.193.* / 2008-07-17 13:56
Hahah z takich zarobkow 1700 zostaje na zycie, jak oni widza utrzymanie 4 osobowej rodziny za 1700 zl? Makabra.
Fela
/ 213.17.162.* / 2008-07-17 14:09
A jeśli jeszcze niechcący przyszłoby wychować następne dziecko i żona zostaje w domu bez zarobków no to faktycznie - tylko se w łeb strzelić, do tego jeden pokój dla rodziców i drugi dla trojga dzieci w różnym wieku o metrażu 12m2, usiąść i płakać. Dwa pokoje w bloku powinny kosztować maks.150tyś.