obserwator
/ 2007-01-02 20:21
/
Tysiącznik na forum
Był czas, że z niedowierzaniem patrzylem na poczynania społeczne i polityczne żony posła Rokity. Mile mnie zaskoczył rozwój politycznego ducha i dawania sobie rady w polskim piekielku politycznym, naprawde za szczęśliwca może uważać się posel Rokita mając przy swoim boku taką żonę. Myślę, że rozsądni politycy bedą analizować jej wybór, czas najwyzszy żeby nastąpiły zmiany bo politycy Platformy ze szczytu trójkąta władzy, weszli za daleko i pogubli sie jak dzieci w pisakownicy. Prosze przyjrzeć się mizerii obchodów sylwestrowych w Warszawie, okzazało sie , że dama PO z nazwiska patronka tańca zwanego walcem, nie potrafila nic przygotować dla warszawiaków i całej reszty zainteresowanych w Polsce. Za co Platforma sie weźmie, to następuje wpadanie w sen zimowy niedźwiedzi, nic dobrego nie nalezy oczekiwać. Pani Nelly Rokita, życzę satysfakcjonującej aktywności w życiu spolecznym i politycznym i wspieraniu swojego męża, bo jest on perelką polskiej polityki, ale mi zal , że tak dlugo marnuje sie wsród przeciętnych krokodyli władzy PO. Będe obserwował, co zycie przyniesie w koszyku z darami, czy lewica wiejska i miejska zjednoczy się z PO, co się aktualnie dzieje ale nikt do tego się nie przyznaje.