Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Nie widać końca podwyżek płac

Nie widać końca podwyżek płac

Money.pl / 2008-05-01 10:29
Komentarze do wiadomości: Nie widać końca podwyżek płac.
Wyświetlaj:
cxbmn / 79.186.195.* / 2009-07-17 17:35
Moja płaca od kilku lat sie nie zmienila, nadal jest tak samo niska jak byla kilka lat temu. Gdzie wy widzieliscie te podwyzki? Chyba w kominach placowych.
mś / 193.151.55.* / 2008-08-08 12:44
Raczej nie widać końca rotacji związanej z przepychankami koalicjantów, zmianą grupy decydującej : prezesów spółek z udziałek skarbu państwa, członków zarządów i t d. Widać zmiany w ich zapisach - stosunkach pracy i odpraw, które rozsną jak grzyby po deszczu. Nagród okolicznościowych, premii i innych gratyfikacji ( + pochodne ), które są kwalifikowane do płac, czyli wynagrodzeń.
bieszcz / 83.8.179.* / 2008-06-12 10:18
ktoś powiedział że podwyżki są ale w firmach państwowych...zapewniam, że tak nie jest. Nawet o inflację nie podwyższają pensji. Ale są i takie stanowiska, które bez przerwy żądają, strajkując. I ci dostają a na pozostałych się oszczędza.
Natalia26 / 87.116.213.* / 2008-05-10 20:46
pensje rosną ale na wyższych szczeblach władzy średnia pensja -hmm co to znaczy ???dzielą pensje prezesa banku i pensje sprzątaczki i to mają być przeciętne zarobki Polaków??? coś jest nie tak w tym kraju!!! bądźmy realistami nie jest tak kolorowo jak to wszyscy przedstawiają!!
eka / 83.19.92.* / 2008-06-24 22:35
prezes mojej firmy zarabia 300 tys a ja 850 zlt jak slysze wypowiedzi tych wszystkich analitykow to szlak mnie trafia tusk obiecal nam irlandie aby do wyborow
ewa b / 83.19.92.* / 2008-06-24 22:34
prezes mojej firmy zarabia 300 tys a ja 850 zlt jak slysze wypowiedzi tych wszystkich analitykow to szlak mnie trafia tusk obiecal nam irlandie aby do wyborow
andowc / 83.30.63.* / 2008-05-10 21:32
Masz Rację.
gość / 193.200.133.* / 2008-05-07 08:38
Komu k**** rośnie chyba władzy
MSP 7 / 2008-05-05 11:44 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Dużo poniższego narzekania wynika z faktu wyzzych dochodów w krajach "starej Unii" niż u nas - oni przez wiele lat solidnie pracowali, kiedy my "bawilismy" się w komunizm i marazm - jakoś wtedy tylu narzekających nie było na brak sprawnych metod w komuniżmie -prowadzenia działalności gospodarczej.....
A... / 2008-05-05 10:29 / Bywalec forum
...a do osz...ma poniżej, który ciągle niczym jego mentor tzw. profesór Balcerek żyje w komunizmie...
- ja podnoszę swoim pracownikom z wypracowanych zysków a nie drukuje forsę na ksero,
...a ceny podnoszę na swój towar tylko dlatego, że koszty pochodzące z monopoli - energii i paliwa rosną, nie mogę ich podnieść jak mi się chce bo mój konkurent zajmie moje miejsce...
Budżetówka ma podnoszone z moich rosnących podatków, (rosną bo i moja sprzedaż rośnie) a nie z dodruku postbalcerku kochany....
Obecnie inflacja rośnie nie tylko ze względu na powyższe monopole, ale przede wszystkim dlatego że tak jak ty myśli klinika geriatryczna zwana RPP...
Cały świat obniża stopy procentowe by rozpędzić swoje gospodarki a jedynie my je podnosimy
(swoją drogą czy Balcerowicz nie mógłby w końcu pojechać ratować gospodarki np. na Madagaskarze - bo tej już bardziej zaszkodzić nie może... a naszej i owszem...)

...a efekt jest - kredyt jest kilkukrotne droższy dzięki tym imbecylom z RPP mieniących się ekonomistami, niż inflacja, -produkcja przemysłowa swym pikowaniem w dół jak zwykle "zaskoczyła analityków" (zwłaszcza taki z BPH - częsty gość TVP, to kompletnie oderwany od życia ekonomiczny osz...om)...
o s a / 79.184.92.* / 2008-05-05 09:07
A komu tak rośnie? Chyba szefom firm i radom nadzorczym w związku z likwidacją przez rząd Tuska kominów płacowych. Nam, zwykłym pracownikom nic nie rośnie od lat. Taka sprawiedliwość i dostatek...
wersal19 / 89.76.130.* / 2008-05-05 08:36
że te pensje rosną tylko państwowym pracownikom których jest o wielu mniej jak np:stoczniowców,sprzedawczyń,murarzy,malarzy itp.więc to nie prawda,że Polacy zarabiają więcej,bo sprzedawczyni w Gancie,czy Auschon nadal zarabia 1.500zł a nie 2.987.Więc nie piszczie takich bzdur bo jak kaczyński przyjął borowika do pracy aby z jego psa wyprowadzał to musiał mu zapłacić właśnie ni mniej jak 2987zł i tak właśnie oszukuje się ludzi że ta masa ogromna wiąkszość Polaków zarabia tak dużo..
rty / 83.7.65.* / 2008-05-05 02:25
A może ktoś ujawni ile w 2008r. zostanie DODRUKOWANYCH
złotówek???

"To efekt m.in. dobrej koniunktury gospodarczej związanej z wejściem naszego kraju do Unii Europejskiej."
BUHAHAHA!!
Ciciubabka / 88.199.184.* / 2008-05-04 22:53
Płace idą w górę o 11%, a energia wzrosła o 10%, ceny przejazdu SKM w Gdańsku o 12%, ceny LPG mają być 21% - i niech mi jeszcze ktoś powie, że płace "idą w górę", kiedy realnie mniej za to można kupić...
Ivv / 89.77.151.* / 2008-05-05 17:07
zapomniałes o żywności!
+_+ / 83.68.70.* / 2008-05-04 13:41
Przyznaję, że podwyżki są gigantyczne. Pochodzę z stosunkowo biednej rodziny (zarobki w granicach 1000-2500 na rękę) i prawie wszyscy dostają podwyżki: nauczyciele-20%, PKP-25%, teatr-10% itp. Nawed w firmach gdzie od lat nie było prawie żadnych podwyżek teraz jest kilka na rok, a każda po kilkaset zł. Oczywiście pieniądze jak zawsze rozchodzą się. Tu się coś drobnego kupi tam wyremontuje i odczuwalnie w kieszeni zostaje to samo, co nie świadczy że nie żyje się lepiej.
s... / 193.120.116.* / 2008-05-03 20:11
...Polska, to kraj dla bardzo bogatych. Obywatele RP z tym średnim, a nie wspomnę o tych z małym portfelem,czują się we własnym kraju jak biedacy. Ktoś nieźle główkuje jak tu wyciągnąć od "OBYWATELA" jeszcze jedną złotówkę. A powodów do tego jest wiele,..czynsze, swiatło gaz,...etc. A miało być tanio. Tanie dobre Państwo. ogo dziś stać, aby z normalnej pensji (średniej pensji), żył sobie i nie musiał się wk.... że go nie stać na wiele normalnych rzeczy ? A na zachodzie w większości wypadków to jest możliwe. Więc po co nam Polakom, takie Państwo, któremu ciągle mało i okrada wciąż obywatela, który na swe barki bierze coraz większe obciążenia finansowe, i płaci, czy chce, czy nie chce. Życie w społeczeństwie miało być dobre bezpieczne i tanie. Może lepiej założyć nowe Państwo ? Państwo bez obciążeń i przyzwyczajeń, których chyba 90% ludzi ma już dosyć. Podjąłem decyzję jadę tam gdzie wszystko jest jasne i przejrzyste...Tam już jest wielu Polaków, i wcale nie mają zamiaru wracać do tego Ciemnego Grodu...
MSP 7 / 2008-05-05 10:22 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Życzę powodzenia - wrociłem 20 lat temu i wcale nie jest tam tak "rózowo" jak mogłoby sie wydawać. Może pojedziesz na Karaiby (jako robotnik) - zbirzesz w ciągu dnia ze dwie tony trzciny cukrowej i za dnówkę ok. 4zł utrzymasz rodzinę?
Papik / 194.116.134.* / 2008-05-04 08:20
Poczekaj jeszcze kilka lat to - przy zachowaniu obecnego
tempa wzrostu - nie ędziesz musiał wyjeżdżać ! Zwróć
uwagę, że postęp u nas następuje nie tylko na płaszczyźnie
ekonomicznej, ale także w sferze administracji. Urzędnicy
są coraz przyjaźj nastawieni do obywatela. To jest nasz
mały cud ! Pamiętam jak było przed rokiem 90 - tym.
Za kilka lat nasze społeczeństwo będzie jeszcze bardziej
wytrawne i bardziej wymagające wobec urzędników, polityków, liderów, itd. , co spowoduje dalsze postępy w
rozwoju naszego. Oczywiście duża w tym zasługa ludzi
takich jak Ty, którzy mieli dosyć i wyjehali. Podpatrują oni
jak działa gospodarka i administracja w innych krajach i wracając do Ojczyzny domagają się tego samego od
naszych notabli i urzędników. To z kolei przybliża nas do
poziomu krajów wyżej od nas rozwiniętych. Ala zawsze
znajdą się tacy, którym taki stan rozwoju nie wystarcza,
więc wyjeżdżają, podpatrują wracają z nowymi idami i doświadczeniami, domagając się takich samych zasad
w naszym pięknym kraju, co znowu podnosi poprzeczkę
naszym liderom, organom rządowym i samorządowym,
itd. Ot i cały mechanizm.
Morał z tego taki, że ktoś musi wyjeżdżać aby nasz kraj
nie zatrzymał się w rozwoju i nie stał się zaściankiem
jak Kuba, półnona Korea czy Białoruś. Ponato ilość osób
wyjeżdżających musi być odpowiednio duża, żeby wymóc
zmiany w myśleniu władzy i podejściu jej do bywateli.....
Zatem wyjeżdżajmy, kochani, bo bez tego nie doczekamy
się szybkiej poprawy. Otwarty świat, świat bez granic, to
w tej chwili klucz do postępu i rozwoju.
Cieszmy się zatem, mamy wszak przed sobą piękną
perspektywę, bo świat stoi przed nami otworem, mamy swobodę przepływu osób i kapitału. Z pewnością na tym
skorzystamy wszyscy.
A pamiętacie te czasy, kiedy w latach 80-tych zarabiało się
po 7 - 10 USD ???? Dzisiaj średnia pensja przekracza 1200 dolarów amerykańskich a i w Euro nie wygląda już
tak nędznie. Niewiele brakuje nam do Portugalii, co mnie
bardzo cieszy.
fasdfsd / 78.133.188.* / 2008-05-03 19:06
Kto wam płaci za produkowanie takich debilnych artykułów?
Dlaczego nie napiszecie że pomimo wzrostu płac siła nabywcza pensji spada?
Dlaczego nie napiszenie o spirali rosnącej drożyzny, która dziwnie objawila się po wsadzeniu się do koryta przez ekipę PO i zjada te całe nasze (kto je tak na prawdę ma?) podwyżki. Przecież w zasadzie nie sa to podwyżki a jedynie wyrównania do inflacji!
polak bez podwyzek / 90.156.120.* / 2008-05-03 17:45
Podwyżki to chyba tylko żywnościi gazu , energii nie płac, co wy lejecie wode i robicie piane dla ludzi. Ja od 5 lat dostałem 100 zł podwyżki w tamtym roku. Więc nie wkur............ ludzi wy i tv tylko podwyżki płac dla kogo chyba dla was i swery budżetowej. Wstyd.
MSP 7 / 2008-05-05 11:29 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jeżeli nie zmienia się płaca - możemy zmienić pracę... lub zawód; jakieś drobne przekwalifikowanie się?
wilQ z Grodu Kraka / 193.222.161.* / 2008-05-04 10:47
Twoje "swery" nie maja podwyzek. Taka dola ludzi nie znajacych poprawnej polszczyzny...
taki tam / 213.238.96.* / 2008-05-04 20:48
A możesz napisać, które twoje "sfery" podwyżki mają?
Dowiemy się, ile wiesz naprawdę.
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy