Finał takich transakcji można zobaczyć na filmie Ja, Robot. Bardzo dobrze, taka transakcja z jednej strony bradzo utrudnia bezpośrenią kradzież, z drugiej strony daje władzy absolutna kontrolę finansową obywatela a z trzeciej strony grupy przestępcze od czasu do czasu mogą sobie zrobić lewe transfery, które upozorują legalny charakter elektronicznego konta. Zatem wojna z przestępczością gospodarczą będzie w dużej mierze wojną intelektualną. Przestępcy też będą zatrudniać naukowców, aby mieć przewagę nad władzą, zwłaszcza, gdy przestepczy charakter będą prowadzić duże koncerny, które mają środki, aby skutecznie konkurować z władzą. Możliwe, że będzie to zmierzch państw albo ich odrodzenie, w zależności od wyboru. Ciekawe jakbym napisał jakiś thriller to by ktoś go chciał czytać, coś w rodzaju ,,Syndicate Wars" albo ,,Łowcy Robotów". Pierwszy będzie do szuflady. Od czegoś trzeba zacząć.