waldek102
/ 83.31.150.* / 2013-10-17 20:45
FW20Z13 obawy potwierdziły się: realizacja zysków,
CDE - Biznes
17 Paź 2013, 20:10
W ostatniej mojej analizie zwróciłem uwagę na poziomy 2490-2525 dla kontraktów terminowych i 2513-2520 dla WIG20:
Link
Zaniepokoiłem się w poprzedniej analizie bardzo silnym oporem dla WIG20: 2513-2520. To nie były poziomy, które można by z marszu przejść. Nastąpiło fałszywe wybicie, aby wyczyścić z depozytów S-kowiczów na kontraktach terminowych, oraz „ubranie” w świeżą pozycję L, tych niedowiarków, którzy wcześniej nie wierzyli we wzrosty. Wg mnie jest to klasyczne zachowanie silnych funduszy zagranicznych. Od jakiegoś czasu da się zauważyć brak korelacji pomiędzy różnymi rynkami, kiedy indeksy amerykańskie spadały, europejskie rosły. Wszyscy niecierpliwie czekali na porozumienie polityków w USA. Nie mogło być inaczej jak kompromis, bo było to w interesie obu partii, aby nie doprowadzić do technicznego bankructwa w USA. Tylko, że wszyscy to wiedzieli, tradycyjna zasada niejednokrotnie przeze mnie powtarzana: kup plotki sprzedaj informacje, sprawdziła się dla rynków poza amerykańskich. W Stanach oczywiście mamy jeszcze kilka dni wzrostów z prostej przyczyny: Fundusze trzymające władzę typu GS, JPM, czy MS muszą zarobić, czyli zająć pozycje przeciwstawne na innych rynkach, dlatego następuje zmienność w korelacjach.
Za klika dni korelacja powróci, kiedy będzie pozycja short na rynkach poza amerykańskim (u drobnych graczy L), kiedy Stany Zjednoczone zaczną realizować zyski i „panikować” pod nowe „story” np. ograniczenie drukowania dolara, wówczas dojdzie do gwałtownej przeceny na pozostałych rynkach, po czym nastąpi na nich realizacja zysków, przez jeszcze kilka dni spadających indeksów w USA. Oczywiście nie wspomnę o wycinanych tradycyjnie depozytach najbiedniejszych graczy, jak to miało miejsce w Polsce na początku września. Sygnalizowałem tą sytuację, przy kontraktach terminowych dla WIG20, kiedy to po reformach OFE sugerowałem silne odbicie.
Kiedy uczono mnie analizy technicznej posługiwało się nią kilka procent społeczeństwa. W dzisiejszych czasach zna ją większość początkujących graczy, dlatego coraz częściej dochodzi do fałszywych naruszeń oporów i wsparć, aby sięgnąć po depozyty techników. Coraz częściej należy oprócz analizy technicznej kierować się analizą behawioralną, co wyżej przytoczyłem, aby podejmować decyzje inwestycyjne. Oczywiście nie należy dać się ponosić emocjom i patrzeć również w pryzmacie fundamentalnym. W świetle powyższych przemyśleń należy w inwestycjach kierować się własnym rozumem uwzględniając powyższe parametry i nie dać się manipulować informacją jaka w ostatnim czasie w sposób nasilony ma miejsce.