Marek53
/ 83.24.36.* / 2006-03-10 20:52
Panie Rafale,
co Pan taki skromny - ZIMA TYSIĄCLECIA - jak już to z grubej rury.
A jak napisze Pan PANDEMIA TYSIĄCLECIA to nawet politycy w Unii się ucieszą. Poczują siębardziej dowartościowani. Potrzebni, niezbędni.
Najwyraźniej Europie brak sukcesów i wroga - najlepiej wspólnego.
Putin ze swoją rurą - to nie PP.
A ptasia chrypka jest akurat. Co by nie robili, i tak nic to nie da. ALE ROBILI, WALCZYLI, i europejczycy przeżyli dzięki czujności i krwawym igrzyskom w kurnikach. Innych problemów brak, to należy coś wykombinować.
A może to zemsta angoli za BSE. Ten trop należy sprawdzić - zniesiono zakaz importu wołowiny z Wysp.
A może lobbing antykukurydzoamerykański.
A może po prostu sezon ogórkowy w prasie i biedni politycy muszą się dostosować. Vide nagonka na szefa Instytutu w Puławach i MR." Wiedzieli a nie powiedzieli" GW wdrożyła śledztwo.
Przestańmy gonić w piętkę.
Jedno, co mnie martwi, to to, że kaczki i perliczki nie potaniały. Przedkładam je nad kurczaki. (to nie był dowcip polityczny na poziomie Money, kaczki i perliczki to takie ptactwo jadalne.)