niech Plandeka obniza, i likwiduje przywileje. oki co głaszcze nauczycieli, lekarzy i gorników - nie zrobila NIC by te przywileje zniesc. Mija rok jak rządza - potrafisz wymienic 5 zmian jakie nastpaily? jakies obnizki podatków? Bo ja widze podwyzkę cen gazu i podwyzkę
VAT dla rolników - o obnizkach nie ma mowy. Prywatyzacja szpitali? Boją się. Obnizka CIT i PIT? MOZE w 2010 roku (bbaju baju, idiotów szukaja??). Itd itp.
nie cierpię PiS, ale to co robi Plandeka sprawia, ze boli mnei serce. Po ich rzadach przyjdą czerwoni lub inni idioci, i wezma wladze na 10 lat, tak Plandeka zhanbi imię liberalizmu (z ktorym nie ma NIC wspolnego, ale ludzie tak niestety myslą).