glebogryzak
/ 87.239.173.* / 2016-02-07 22:11
Koszerniacy niech już nie wypowiadają się na temat konfliktów na świecie, bo aż agresor się włącza, gdy na temat pokoju na świecie zabiera głos ktoś, kto wywołuje konflikty. Druga sprawa, znów toczenie śliny na temat aneksji Krymu. Krym od zawsze był rosyjski, więc Putin wziął to, co należało do niego po konflikcie, który wywołały Stany. Gdyby nie to, również w tym rejonie byłaby taka sama r**********, jak w Odessie, Donbasie, Doniecku, Mariupolu i innych ukraińskich miastach. Nie udało się dołączyć Ukrów do UE, to trzeba było zorganizować rzeź cywili i reaktywację UPA.