"Samolubną odmową współfinansowania pomocy dla Grecji rozgniewała przywódców innych państw strefy euro" - zaraz zacznę twierdzić, że tylko kobiety mają j**a, w UK Margaret Thatcher zrobiła porządek z urzędasami i górnikami, mała Słowacja miała wysupłać prawie miliard pomocy dla Grecji w nagrodę za to, że oni żyli ponad stan.
"Słowacka republika ma prawo sama decydować o tym, co będzie robić – podkreśliła premier Słowacji Iveta Radicov" - czy to takie godne potępienia? Tym bardziej, że nikt nie pomógł Słowacji w przeprowadzaniu reform pod koniec lat 90-tych.
Tymczasem nasi politycy dosłownie jedzą g... z rąk związków zawodowych, kościoła czy unijnych komisarzy.
To kraje prowadzące zrównoważoną politykę budżetową należy wspierać a nieudaczników zlicytować, jak nieudacznictwo będziemy nagradzać a politykę pro-gospodarczą karać to niedługo będziemy mieli samych nieudaczników licytujących się w absurdalnych pomysłach rozłożenia budżetów swoich krajów (nas to też dotyczy, nacjonalizacja OFE, dodatki "drożyźniane" itp.).

Nasze d.u.p.o.l.i.z.y nigdy czegoś takiego by nie zrobiły.

nie ma jak nasz rudzielec klepniesz i wszystko gra

I to jest baba z jajami.
Naszego Prezydenta L. Kaczyńskiego tez EUROkraci nie lubieli, bo też nie chciał sie ze wszystkim zgadzać.

Mam nadzieje ,ze w przeciwieństwie do naszego sPOeczeństwa społeczeństwo Słowacji bedzie szanowało swoją Pania Premier.