Znowu wykazują Polscy Fachowcy od prawa testowanie SYSTEMU WIARYGODNOśCI OD TYŁU:
Zamiast najpierw ZLUSTROWAć wiarygodność źródła informacji ,lustrujemy nerwy i reakcje ludzi na stawiane im zpreparowane dokumenty- jako dowody.
Jakie szanse daje taki system obrony ludziom przeciw stawianym zarzutom - jako dowodom wyssanych z "palca" bez żetelnego sprawdzenia ich wiarygodności . Takie PRAWA stworzyli -uczciwie mówiąc.....polscy Fachowcy od tworzenia PRAWORZADNOSCI w tym Kraju.
W ilu jeszcze punktach polskie PRAWO posiada takie "MOCNE PUNKTY " systemu ...jakiej władzy?
Prawo i prawdziwa praworządność jest punktem wyjścia do tworzenia wiarygodności prawnej i wypracowania autentycznego AUTORYTETU istniejącej władzy.
Jak to wygląda u nas ?
Od czego zaczyna każdy nowa Rząd?
Czego to dowodzi ? to tylko pare pytań które stawiają sobie każdy przeciętnie inteligentny niepolityk .
Panowie Profesorowie w tym kraju jako "autorytety" tworzące wykładnie prawa jako praworządności nie kwapią się do dokonania prawdziwej LUSTRACJI istniejącego stanu prawnego i wykazania się z ich strony na opracowania POPRAWEK jako ich służby lojalnego wywiązywania się ze swoich obowiązków wynikających ze STATUSU jaki posiadają w tym kraju w stosunku do Kraju a tym samym podatników -obywateli tego kraju !!!!!
Ich stosunek to tz. nie wychylanie się ,czyli minimum wykazaniem się w tworzenu interesów uporządkowania stanu prawnego tworzący w naszym kraju cały rozgardiasz.
Czyli tz.wyczekiwanie na wypadki aby później "wykazać się" następnym prowizorycznym rozwązaniem które niejednokrotnie nie spełnia OCZEKIWAń SPOŁECZNYCH.
Te tysiące prac magisterskich jest tylko świadectwen tworzenia FIKCYJNOśCI tworzenia praworządności.
Nie zbieżność prawa w wielu przypadkach jest świadectwem IMPROWIZACJI albo świadomym SABOTARZEM prawnym bez ponoszenia prawnej odpowiedzialności. TO JEST TA NASZA RZECZYWISTOść.

Z tego wszystkiego wynika,że dziś górą są byli SB-ecy.A najgłupszą częścią narodu są politycy