No cóż - zgadzam się z Kolegą.
Problem w tym, że nie ma kandydatów - jedyne co nas czeka to "odgrzewane" cały czas te same twarze, ponieważ więcej ugrupowań już w Polsce nie ma. Każde z mających szansę już tą ją IMHO przegrało, a "przerabialiśmy" już zmianę nazwy w wydaniu SLD i wiemy, ze to nie wystarczy, żeby zmienić mentalność partyjniaków (celowo użyłem tego słowa politycy z PO i z PiS z pewnością na nie zasługują na równi z niedobitkami PZPR skupionymi w klonach SLD).

z tego co widać, w Polsce PO jest za jednomandatowymi okregami, przynajmniej wiekszośc znaczacych z tej partii
pozostałe partie bedace w Sejmie, czyli PSL, PiS, czy SLD boją sie jednomandatowych okregów wyborczych,
dlatego zapytałem czy wiecie dlaczego ?
zapewne jest wiele powodów, ale jeden zasadniczy partyjniactwo i tzw aparatowośc działaczy,
istniejacy system powoduje to ze , społeczeństwo nie identyfikuje sie z posłami, a posłowie wiedza ze niewazne co chce społeczeństwo, wazne aby wiedziec czego czce szef czy szefostwo partyjne, przeciez łatwiej lize sie tyłek szefowi partyjnemu niz społeczeństwu :)

chyba faktycznie, w zaistniałym układzie sił, większości przerazonej mysla o tym ze nie z namaszczenia i błogosławieństwa szefa, zalezy ich byc lub niebyc w parlamencie,
nie ma sensu, teraz rozbijac się o mur, niechetnej zestrachanej koalicji strachu przed jednomandatowymi okregami wyborczymi