Forum Polityka, aktualnościKraj

PO chce jednomandatowych okręgów do Senatu

PO chce jednomandatowych okręgów do Senatu

Money.pl / 2010-03-24 07:47
Komentarze do wiadomości: PO chce jednomandatowych okręgów do Senatu.
Wyświetlaj:
Wyborca123 / 83.24.32.* / 2010-03-24 09:09
... kolejna akcja propagandowa, które nie przyniesie efektów po za próbą otumanienia wyborców - takie zmiany zaczyna się na początku kadencji, a nie przed wyborami.

Poprzyj skutecznych polityków, nie kieruj się wyglądem i uprzedzeniami - wpisz w wyszukiwarkę Google "Pierwszy Wolny Sondaż Wyborczy", wyszukaj sondaż i zagłosuj.

Wyniki głosowania przez internatów są zupełnie inne od oficjalnie prezentowanych, już zagłosowało ponad 25854 Polaków i ciągle głosują.

Drogi wyborco pamiętaj, jaka jest różnica pomiędzy obietnicą, a jej realizacją, czym się różni obiecanie pieniędzy od dania pieniędzy, czym odróżnia się mówienie od robienia.
liczydełek / 79.188.15.* / 2010-03-24 09:01
Do pisania ustaw i stanowienia dobrego prawa wystarczy w takim kraju jak Polska co max 64 ludzi w Sejmie (po 4 posłów z każdego województwa) Senat jest zbędny, urząd prezydenta również jest niepotrzebny. Rząd wystarczy aby miał 6 ministerstw. Do tego likwidacja powiatów i redukcja z 595 tys urzędników (1 aktywny urzędnik obecnie przypada na 64 obywateli - w tym na niemowaków i starców) do 25 tys. urzedników (doskonale poradzą sobie w zarządzaniu państwem a ich ilość będzei normalna w stosunku 1:1500)
Przypomnę że na same wynagrodzenia urzędników idzie rocznie 30 mld zł a na całą infrastrukturę koljene dziesiatki mld. Trzeba wiedzieć że urzędnik to wydatek on nie zwiększa PKB.
konserwa / 2010-03-24 09:53 / Tysiącznik na forum
Z całym szacunkiem, ale kolega głosi utopię. Przy założeniu, że wybory wygrywa jedna opcja niekoniecznie PO, ale np PSL, Samoobrona, SLD czy PIS w dostatecznej większości zaczyna robić porządki. Myśli kolega, że posłowie jednej opcji nigdy nie będą się mylili. Tak zawsze istnieje senat z poprawkami czy prezydent. Teraz zakłada kolega, że wygra PO i będzie reformowała państwo, ale łaska wyborców na pstrym koniu siedzi i może się zdarzyć, że wybory może wygrać np Partia Socjalistyczna (efemeryczna, ale przypominam, że Tymiński też miał być efemerydą a o mało co został prezydentem Rzeczpospolitej). Uważam, że powinien być sejm i senat oraz prezydent i najlepiej, żeby każde z nich należało do innej opcji politycznej. Rządzenie i tworzenie prawa w kraju to wcale nie taka łatwa sprawa. Jeśli byłoby tak łatwo to wystarczy powołać radę prawników złożoną z kilkunastu profesorów i rozwiązać Sejm i senat. Tylko czy prawnicy (wbrew ich własnej opinii) tak dokładnie znają się na fizyce kwantowej, medycynie, biologii, szkolnictwie ???? Dlatego w demokratycznym państwie powinna być odpowiednia reprezentacja społeczeństwa.
Według myślenia kolegi tylko robotnik przy taśmie i przedsiębiorca generują PKB. Ok a co z lekarzami, nauczycielami od szkoły podstawowej po wyższą. Może zlikwidować (kolega zapomniał kto go nauczył pisać i czytać, żeby on mógł generować PKB).
Jeszcze w obronie urzędników, dobry urzędnik to skarb dla RP, bo jego odpowiednie profesjonalne działania - projektowanie przestrzenne, zagospodarowanie terenu, handel gruntami aby gmina miała zysk, pozyskiwanie pieniędzy z UE to nic innego jak generowanie PKB. Oczywiście Pani Lodzia rzadko tak działa, ale to już inna sprawa.
liczydełek / 79.188.15.* / 2010-03-24 11:31
O generowaniu PKB napisalem ogólnie bo zgadzam się z tym ze urzędnik jako osoba pistująca stanowisko POŚREDNIO generuje PKB poprzez tworzenie kosztów urzędu (zużyty prąd, papier, pailwo, zakupione meble, komputrery i oprogramowania, usługi itd) oraz urzednik jako osoba ficzyna bedąca konsumentem generuje PKB przeznaczajac wynagrodzenie na zakupu - ci co produkują i sprzedają dzięki temu zwiększaja obroty i tworzą PKB.
Natomiast BEZPOŚREDNIO urzędnicy tworzą PKB tylko gdy narzucają opłaty (np znaczki opłaty skarbowej) Per saldo po uwzglednieniu kosztów urzędu i wynagrodzeń dzialanośc ta jest dla państwa wydatkiem, a chodzi o to aby jak najmniejszym poprzez uproszczenie dokumentacji i procedur, szybkości decyzji oraz ilość stanowisk bo za to płacąpodatkami podatnicy.
Projektowanie przestrzenen to nic innego jak psi obowiażek aby rejon sie rozwijał a pięniądze z UE to już biurokracja dla samej biurkacji - w kapitalizmie nie powinny istnieć żadne dofinansowania państwowe.
liczydełek / 79.188.15.* / 2010-03-24 11:12
akurat jestem przeciwniekiem PO, PiS, SLD, PSL i wolałbym rządy np UPR. Kolega rzucił dobry pomysł powołania rady prawników która w konsulatacjach ze środwiskami medycznymi itd mogłaby przygotować ustawę pod głosowanie w tak okrojonym Sejmie. Poseł nie musi się znać na wszsytkich dziedzinach od tego byłyby płatne analizy wyłonione w wolnym przetargu a on jako poseł głosowałby za takimi rozwiązaniami które jak najmniej wpływają na wzrost podatków i biurkracji jednocześnie głosując za przepisami które w jak najmniejszym stopniu ograniczają wolność gospodarczą i wolnośc wyboru.
UTOPIĄ est tylko brak dobrych chęci - naprawdę da się rządzić Polska małym gronem ludzi.
Wyborca123 / 83.24.32.* / 2010-03-24 09:07
Z tego co wiadomo PO jest temu przeciwna, co wykazała wzrostem liczby urzędników ...

Poprzyj skutecznych polityków, nie kieruj się wyglądem i uprzedzeniami - wpisz w wyszukiwarkę Google "Pierwszy Wolny Sondaż Wyborczy", wyszukaj sondaż i zagłosuj.

Wyniki głosowania przez internatów są zupełnie inne od oficjalnie prezentowanych, już zagłosowało ponad 25854 Polaków i ciągle głosują.

Drogi wyborco pamiętaj, jaka jest różnica pomiędzy obietnicą, a jej realizacją, czym się różni obiecanie pieniędzy od dania pieniędzy, czym odróżnia się mówienie od robienia.
Ding-dong / 217.153.15.* / 2010-03-24 08:53
Czas na działanie był przez ostatnie 2.5 roku. Teraz to już tylko kiełbasa wyborcza.
dgen / 2010-03-24 07:47 / Tysiącznik na forum
od władzy skupionej w rękach jednej partii zachowaj nas Panie !

Najnowsze wpisy