Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Osiecki: Świnia a sprawa polska

Osiecki: Świnia a sprawa polska

Money.pl / 2007-01-29 07:53
Komentarze do wiadomości: Osiecki: Świnia a sprawa polska.
Wyświetlaj:
reichstadt / 212.160.132.* / 2007-01-30 09:01
Świnia to temat zbyt poważny, żeby sobie kpić. Słyszy się o cenie 3,80 za kg. To o 0,80 do 1,00 zł za kg więcej niż dzisiaj. Skup na zapasy w takich ilościach (80 tys. ton to 800.000 sztuk stu-kilowych, o ile się nie mylę) wpłynie na ceny bieżące.Zapłaci konsument, albo i nie, bo wszędzie naokoło mięso jest tańsze. Coś mi się zdaje, że temat blokady rosyjsko-ukraińskiej przestanie być aktualny, bo droga mięska zmieni kierunek na przeciwny! Jak by nie było, niewiele to pomoże samym rolnikom.
tapir / 83.24.253.* / 2007-01-29 21:24
drogi pani Osiecki, a co w światku dziennikarskim, czyżby te same "świńskie" trendy. Wymieniłby Pan lepiej parę wieprzy, z tego szanownego grona, taplających się błocku informacyjnym i rachunek by się z grubsza wyrównał.
MN1 / 80.51.231.* / 2007-01-29 16:13
"Ich stadku przewodziły dwa młode samce, Snowball i Napoleon, które pan Jones hodował na sprzedaż. Napoleon był sporym knurem rasy Berkshire o dzikim wyglądzie, jedynym z tej rasy na folwarku; choć nie był zeń najlepszy mówca, znano go z tego, że potrafi postawić na swoim. Snowball był bardziej ruchliwy, bardziej wygadany i bystrzejszy, jednak nie posiadał, jak sądzono, tak silnego charakteru jak tamten. Pozostałe samce były tucznikami. Najlepiej znano wśród nich Squealera, niewielkie grube prosię o nadzwyczaj okrągłych policzkach, mrugających oczkach, szybkich ruchach i przenikliwym głosie. Miał dar wymowy, a gdy roztrząsał jakiś trudny problem, zwykle kiwał się z boku na bok, merdając ogonkiem, co jakoś bardzo przekonywało doń słuchaczy. Mawiano o Squealerze, że czarne potrafi uczynić białym."
reichstadt / 212.160.132.* / 2007-01-30 08:36
No, drogi MN1, jak się powiedziało a, to trzba powiedzieć b. Pięknie proszę o klucz. Nie, żebym nie umiał dopasować postaci, ale ciekawi mnie jak to u innych.
loop / 83.15.97.* / 2007-01-29 14:22
płonącej swastyki i LPR ma się dobrze. Nie pomogła świnia w kształcie Anety i Lepper ma się dobrze. Wytoczono wreszcie świnię w kształcie świni i łubudu w Leppera za pomocą chłopów z arbuzowatego PSL. Walka czerwono-różowego układu trwa. Następnym posunięciem będzie pobranie materiału DNA od Leppera i jego macior. Układ musi się jednak spieszyć bo a nuż psychiatrzy z za oceanu orzekną, że zoofilia to nie zboczenie.
Obserwator! / 87.207.203.* / 2007-01-29 16:30
Nareszczie w tym chlewie usłyszałem ludzki głos.
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-01-29 07:53
I właśnie takim obiektywnym felietonem zdobywa się uznanie. (w odróżnieniu do zaangażowanych politycznie piątkowych wypocin pewnego lewaka)
KAP / 62.148.86.* / 2007-01-29 12:32
ale za to myslales o tym lewaku do dzisiaj. Szkoda mi Cie, nawet weekendu nie mozesz spokojnie spedzic
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-01-29 12:45
Przez krecią robotę wrednego lewactwa nie można normalnie egzystować. Więc nie czas żałować róż gdy płoną lasy. ;-)
reichstadt / 212.160.132.* / 2007-01-30 08:49
To chyba przypadek jakiegoś rozdwojenia - pluć na lewactwo i posługiwać się hasłąmi komisarzy ludowych?

Najnowsze wpisy