Witam
Zamierzam zainwestować na SFI i uwagę zwraca parasol AIG z subfunduszami zagranicznymi. Czy można je porównywać w jakiś sposób z Funduszami Templetona czy Meril Lyncha?
Zależy mi na prawdziwej dywersyfikacji a to rozwiązanie wydaje się doskonałe, bo w jednym miejscu fundusze krajowe, zagraniczne, wszystko pod "parasolem" i w dodatku bez typowych opłat bo w mBanku. Czy rozumuję z sposób właściwy?
Jeśli nie to gdzie można kupić fundusze zagraniczne (BRIC) poomijając np. Expandeera (na spotkaniu usłyszałem że nie sprzedają jeszcze sami "gołych" funduszy i że nie ma alternatywy u nich ponad Aegon - podziękowałem)
Dodam, że wszystkie pieniądze mam w dolarach.
Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam
Mariusz
czy inwestowanie pod parasolem w jednym TFI to prawdziwa dywersyfikacja na pewno nie gdyż jest to TFI zarządzane przez tych samych ludzi przeważnie za część akcyjną odpowieda jeden człowiek obojętnie czy są to fundusze akcji ,zrównoważone czy stabilnego wzrostu
rozłożenie w 2lub3 TFI parasolowe to już tak to jest dywersyfikacja
fundusze BRIC czyli Brazylia,Rosja,Indie,Chiny o ile wiem są w oferci Tempeltona zarządzane przez Mobiusa i sa chyba w ofercie aegon
a właściwie co masz przeciw aegon?
jeżeli zależy ci na dywersyfikacji to dostajesz dodatkowe korzyści
nie ma opłaty wstępnej jest opłata likwidacyjna progresywnie malejąca z czasem inwestowania do 0 i 1,95% za zarządzanie
już pisałem że czasami za niewielką opłatą warto dostać coś w zamian
ale to jest moje zdanie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.