Forum Polityka, aktualnościKraj

Pawlak się broni: W OSP nie ma łamania prawa

Pawlak się broni: W OSP nie ma łamania prawa

Money.pl / 2009-03-12 08:34
Wyświetlaj:
_Joe / 80.52.237.* / 2009-03-12 11:14
Moim zdaniem, z dużym prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością można powiedzić, że akcja przeciw p. Pawlakowi, realizowana rękami "dziennikarzy" szmatławego Dziennika na rozkaz PiS, ma swoje źródło u zagranicznych banksterów, nie chcących łatwo zrezygnować z bezkarnego grabienia Polski i Polaków za pomocą opcji, odsetek od kredytów walutowych, wahań kursów itd. Jeśli tak jest, to "zakon" PiS, wkonując dyspozycje banksterów, działa na szkodę Polski. To jużnie jest opozycyjna walka przeciwników politycznych, a realizowanie obcego, wrogiego obywatelom scenariusza, dawniej takie działania nazywano zdradą ojczyzny i surowo karano.
prawdajakajest / 79.185.206.* / 2009-03-12 10:33
Zapamiętajcie proszę. Te wszystkie PSL-e, ZSL-e, SL-e, te różne Piasty i Kołodzieje to prawdziwa stonka. Od momentu powstania tzw ruchu ludowego ich celem nadrzędnym jest desant na Ministerstwo Rolnictwa i gdzie się jeszcze uda i "dla dobra polskiego rolnictwa i dobra polskiej wsi" dojenie Polski. Z nimi koalicja to bajka. Trzeba im tylko dostarczać obroku i dbać by go nie zabrakło. W przeciwnym wypadku podnoszą larum i rwą włosy z głowy. To prawdziwe pasożyty i jedynym lekarstwem na tą stonkę jest DDT. Oczywiście jak to pazerne chłopskie nasienie zawsze im mało i tu jest punkt iskrzenia. Tak było za Millera i tak będzie zawsze. Widocznie w tym wypadku kończy się obrok a chętnych by w worze pysk zanurzyć jest zbyt wielu. A wór już prawie pusty. Oj będzie się działo jak mawia autorytet lemingów.
janiszek1972 / 85.222.86.* / 2009-03-12 10:16
Platfusy wywlekły na światło dzienne zarzuty wobec Waldka, chcąc tym samym odwrócić uwagę opinii społecznej od wybryków piłkarskich Słońca Peru, który ma w dupie losy ludzi gremialnie tracących pracę. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
też?to jeszcze kto? / 194.213.1.* / 2009-03-12 08:34
przecież gdyby tam było chociaż trochę prawdy to pani minister Pitera na pewno by wytropiła te miliony,wkońcu pani minister potrafiła wytropić dorsza za 6,80 to nie wytropiłaby milionowych wydatków Pawlaka? bez jaj panowie redaktorzy
podatnik / 2009-03-13 16:47 / Bywalec forum
Kpią z Pitery , bo w trakcie kontroli urzędników wykryła,że używali kart służbowych do placenie z prywatne zakupy i miedzy innymi był dorsz za 6.80.
Ja uważam ,że nie ma z czego kpić nie chodzi o kwoy tylko o podejście do sprawy , dla mnie jeżeli ktoś używa służbowej karty pełniąc funkcję w administracji Państwowej do zapłacenia 6.80 za dorsza to zwykły ćwok i nie powinien pełnić takiej funkcji- mnie by było wstyd , tłumaczyć się w księgowości co to za zakup , nigdy nic prywatnego nie zapłaciłam służbową kartą choć firma jest moją prywatną firmą , byłoby mnie wstyd przed pracownikami . Na urzędzie widać nie ma takich dylematów. Wymagajmy wreszcie od tych ludzi więcej , może to ich zmieni , pobłażaniem dlatego ,że reprezentują naszą opcję polityczną nic nie zmienimy w tym kraju.

Najnowsze wpisy