polon1779
/ 89.200.159.* / 2014-10-31 12:47
Podstawowym bledem logicznym jest to, ze srednio w Hiszpanii, czy Grecji singiel bez dzieci nie pracuje. Tam bezrobocie do 30 roku zycia przekracza 60%, i co z tego ze pozostale 40% zarabia wiecej od nas. Nie tak buduje sie rodziny i byt, bo szacujac idealne dobranie partnerow, to tylko 80% rodzin mialoby jakikolwiek dochod, a 20% rodzin nadal zyloby na socjalu. Dlatego nie ludzmy sie, dogonimy te kraje szybciej, ale tylko jesli bedziemy chcieli pracowac i sie edukowac. W kapitalizmie liczy sie bowiem cena, mozemy albo pracowac dluzej, albo wydajniej jesli chcemy zarabiac wiecej.
Drugim bledem logicznym jest porownywanie zarobkow w danej walucie. Doskonale wiemy, ile Euro bylo warte w 2007 roku, kiedy sie Eurostrefa rozwijala -3,20 zl. Dzis niby 4,20 zl, ale tylko i wylacznie przez spekulantow. Realna wartosc Euro przy zalozeniu parytetu sily nabywczej przebiega gdzies w okolicy 2,80 zl. I na 100% taka wartosc Euro osiagnie przy ozywieniu gospodarczym w Eurostrefie.