oportunio
/ 213.108.119.* / 2011-03-19 08:43
Związek zawodowy występuje w obronie pielęgniarek, które nie należą do związku?
Naprawdę, tyle wyczytał Kris?
Moim zdaniem zz broni swoich członków właśnie, a "obraża/uraża" członków stowarzyszenia.
Ponieważ twierdzi (zz) ,ze pielegniarki na umowach o pracę są "bezpieczniejsze" dla pacjentów.
Chodzi jak zwykle o dobrze dla siebie. Czyli pielęgniarki na umowach maja zagwarantowane ustawowo ze musza pracowac przez od 168 do 172 godzin natomiast pielęgniarki kontraktowe (umowy cywilno-prawne) od 220 do 300 godzin. miesięcznie. Ponadto pielegniarki kontraktowe (cywilno-prawne) są/mogą być pozbawiane osłon wynikajacych z kodeksu pracy Według pielęgniarek, znane są przypadki, gdy pielęgniarki zatrudnione na kontraktach przez trzy dni nie opuszczają szpitala.
Nie wiem czy tylko o godziny chodzi, ale nie wyobrazam sobie aby pielegniarki kontraktowe mogły zarabiac mniej lub tyle zamo co pielegniarki na umowach o pracę, pracuja dłuzej od 220 godzin miesiecznie , wobec tego i ich pensje/dochody musza byc wieksze.
Jak nie wiadomo o co chodzi , to zapewne chodzi o pieniadze.
pielegniarki na umowach o prace chciały by zarabiac jak kontraktowe ale pracowac juz na tylko tyke goddzin ile daje im ustawa.
A pracodawcy wola zatrudniac mniej pielegniarek pracujacych wiecej/dłuzej, niz zatrudniac wiecej pielegniarek pracujacych krucej.
Zyskują (pracodawcy) na zmniejszeniu kosztów personelu.