bo pracownik w małej firmie jest tylko dodatkiem, narzędziem którego można gnębić, eksploatować do wycieńczenia, oszukiwać przy wypłacie, płacić mu "pod stołem", kazać pracować 12/24, a jak mu się nie podoba to wypad. I nie wolno takiemu pracownikowi pokazać że jest mądrzejszy od szefa, broń borze jest po studiach, bo to już jest obraza dla imć pana szefa. Swoją drogą powinien się cieszyć że ma mądrego pracownika ale jak pokazuje życie woli zatrudniać głupszych od siebie. I oby ten pracownik nie znał zbytnio prawa pracy bo już po nim. Pozdrawiam:)