zx
/ 83.16.202.* / 2006-05-26 13:58
Spokojnie nie ma się czym podniecać. To zagranie przed wyborami samorządowymi, które ma dać PiS-owi poparcie głównie na Śląsku, którego problem ten dotyczy najbardziej. Ludziom niewątpliwie zrobiono krzywdę sprzedając ich razem z mieszkaniami jak meble bez pytania się czy może chcieliby te mieszkania kupić. Zatem jest duża grupa niezamożnych ludzi, która ma poczucie krzywdy i to poczucie chce wykorzystać PiS. Jest to cholernie cyniczne bo wywłaszczenie na drodze ustawy ma duże szanse polec przed TK ale kogo to obchodzi. Sprawa będzie tak rozegrana, że niechlubny finał tej historii rozegra się już po wyborach jak PiS już zdyskontuje głosy tych biednych ludzi po czym kopnie ich w tyłek pokazując ręką na TK albo innego kozła ofiarnego. Zatem nie chodzi tutaj o zadośćuczynienie tym ludziom,a o cyniczną grę wyborczą. Taka jest niestety taktyka wyborcza stosowana przez większość partii i trzeba być ślepym żeby tego nie dostrzegać. Najbardziej żal mi tych ludzi, którzy przez chwilę będą mieli nadzieję, a potem jak zawsze odcisk protektora na plecach. Jakby rząd chciał to załatwić to Ziobro zwołałby grupę ludzi i zaczął badać umowę po umowie szukając punktu zaczepienia aby je podważyć. Nie udałoby się to może we wszystkich przypadkach ale przynajmniej tam gdzie by się to udało sprawa została by załatwiona. A tak scenariusz jest prosty:
1. Robimy szum i uchwalamy ustawę, ludzie się cieszą.
2. W wyborach samorządowych ludzie okazują nam wdzięczność
3. TK uwala ustawę.
4. Podnosimy krzyk wskazując winnych w TK, wśród żydów, gejów, komunistów czy komu tam chcemy przyłożyć.
5. Wyciszamy sprawę jak przestanie już być potrzebna.
Potwierdza się kolejny raz, że podłość i cynizm polityków nie zna granic. To są metody rodem z NSDAP.