Plan Arłukowicza: Czwartki seniora i pielęgniarki w szkołach
Money.pl
/ 2011-06-16 14:10
anmalar
/ 82.177.46.* / 2012-03-03 20:31
Witam !
Szanowny Pan czyli nasz usmarkany minister chyba już wdrożył swoj plan. Moj ojciec ostatnio uległ wypadkowi - złamał sobie kość ramieniową i kręgosłup - pogotowie ratunkowe wprowadzająć chyba ów plan aktywizacji zaopatrzyło starego człowieka (86 lat) w chustę trójkątną i przywiozło z powrotem do domu. Dla lepszego obrazu dodam, że ojciec jest poobjany i nie jest w stanie podnieść się z łóżka. Gratuluję panie ministrze pomysłu i podejścia - może rzeczywiście bez pomocy szpitalnej i opieki ten czlowiek szybciej się zaktywizuje. Przy okazji - nie jestem pewien, czy lekarz z pogotowia nie nazbyt pochopnie naraził na wydatki NFZ, zadysponowując wydanie w/w chusty, służacej za temblak.Jakby nie patrzeć, pacjent tylko przez czterdziesci pare lat płacił składki, więc może nie starczyć :-/
Z poważaniem
Andrzej
Adriana07
/ 84.10.38.* / 2011-06-18 07:06
Wreszcie emeryci będą szczęśliwi ale tylko w jeden czwartek w miesiącu. Ten super-minister znowu odbiera zadania konstytucyjnemu ministrowi pracy i polityki społecznej bo jest z PSL-u
grabarz@pl
/ 109.243.141.* / 2011-06-18 03:14
Czyli będziemy zdychali z głodu pod mostami po europejsku:
- aktywizowani,
- z portalem,
- oraz pielęgniarką mającą stwierdzić moment zgonu.
jvelzkeyek
/ 89.229.73.* / 2011-06-16 21:45
Czwartki seniora
Czwartki seniora bez obiadów.
W muzeach i teatrach za złotego,
oglądanie obrazów i "Dziadów"
Czy starość na pewno chce tego?
Milion pomysłów ministra budżetem,
a może starość tęskni za kotletem.
Oglądanie obrazów i słuchanie "Dziadów",
nie zastąpi "czwartkowych obiadów."
Starociami, jak antykwariaty będą handlować.
Będą mieć zajęcie, przestaną dziadować.
Minister o wykluczonych się zatroszczy.
Minister obiecuje tony miłości.
Chciałbym aby wszystkie plany wypaliły
i wykluczonym jak najdłużej służyły.
Tagi: Arłukowicz minister senior
tesa1959
/ 2011-06-16 14:22
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
Pomysły ciekawe (dlaczego dopiero przed wyborami? - pytanie retoryczne), ale jak będzie z realizacją? Obawiam się, że: "chcieliśmy dobrze, a wyszło, jak zwykle".
wykluczony przez arłukowicza
/ 89.230.201.* / 2011-06-16 14:33
O ile dobrze pamiętam, to pielęgniarki i opieka medyczna w szkole były "normą" . Lecz prawda, ja uczyłem się w czasach gdy naród polski był uciskany i ciemiężony przez "polskojęzycznych komunistycznych okupantów". Osoby wychowane w "wolnej Polsce" nie wiedzą , że dawniej tak było.
tesa1959
/ 2011-06-16 14:42
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
Tak, były normą. Gabinety stomatologiczne też, ale obawiam się, że teraz to chyba tylko hasła przedwyborcze. Arłukowicz chce, aby za to płaciły samorządy. On chyba śni. Prawda jest taka, że samorządy wszędzie oszczędzają (poza administracją) np. od 2012 do pierwszej klasy idą dzieci sześcioletnie, a więc już w tym roku pięciolatki idą do zerówki. tak się składa, że są też dzieci sześcioletnie, które pójdą do zerówki. I co? Tworzy się zerówki prawie 30 osobowe połączone z pięcio i sześciolatków. W przyszłym roku będzie to pierwsza klasa. Swobodnie mogłyby być dwie klasy podzielone wiekowo. Z nauki skorzystaliby i jedni i drudzy, bo na swoim poziomie i w mniej licznej klasie nauczyciel ma możliwość zadbać o każdego ucznia. Powód? Oszczędności. A czy można oszczędzić na zdrowiu i nauce?
wykluczony przez arłukowicza
/ 89.230.201.* / 2011-06-16 14:10
Niestety wynagrodzenia takich ludzi jak Arłukowicz i Pitera kosztują nas krocie, a rezultaty ich twórczości są zerowe. Miesięczne wynagrodzenia jego i pracowników tego jego biura to roczne zasiłki dla 6 bezrobotnych, lub opłacenie ośmiu półrocznych mięsięcznych staży dla bezrobotnych. I przynajmniej wykluczeni ludzie bez pracy coś by z tego mieli.
Ps. W urzędzie pracy, gdy spytałem się o staż odpowiedzieli: " był Pan w zeszłym roku(4 miesiące). W tym roku dostaliśmy mało pieniędzy, jest mniej staży i kierujemy wyłącznie tych, którzy jeszcze z nich nie korzystali".
Mam wykształcenie wyższe techniczne, doświadczenie zawodowe na wielu stanowiskach w różnych branżach,osiągnięcia zawodowe, lecz musiałem się przeprowadzić na wschód Polski. Od 3 lat nie mogę tutaj znaleźć pracy- lecz cóż mam 48 lat i dla polskich pracodawców jestem za stary.