Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Płaskoń: Na pasach wolę z panią Hanną

Płaskoń: Na pasach wolę z panią Hanną

Money.pl / 2007-02-02 08:47
Komentarze do wiadomości: Płaskoń: Na pasach wolę z panią Hanną.
Wyświetlaj:
acomitam / 83.25.255.* / 2007-02-06 12:41
Na pasach to pewnie p. Hanna Pana nie trafi. Zbyt duże ryzyko wykrycia sprawcy. Ale tak po cichu, jak nikt nie widzi? Byłoby to tak salonowe rozwiązanie, że nawet sam "drogi Bronisław" musiałby uchylić kapelusza.
reichstadt / 212.160.132.* / 2007-02-05 15:37
A czemuż to wobec tego nie podpiszecie się pod swoimi bluzgami imieniem i nazwiskiem? Już dawno pisałem tuataj, że ohydne i obrzydliwe jest wylewanie kubła pomyj tylko dlatego, że ma inne zdanie. Również gdzie indziej na świecie toczą się bardzo ostre spory polityczne, jednak przeważa dyskusja merytoryczna i na argumenty. Jednak wbrew panu Płaskoniowi, który wydaję się godzić z rolą Internetu jako miejsce bezkrwawego rozładowania stresów, frustracji, kompleksów i wściekłości z powodu malutkiego penisa, wzywam: Do psychiartry oszołomy! Psychiatrię mamy na doskonałym poziomie. (A gdyby ktoś miał wątpliwości - podpisuje się nazawiskiem. Fakt, że fatalne, ale nazwiska się nie wybiera.)
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-02-05 17:09
Jak czuć szacunek do kogoś, kto raz rozdziera szaty nad tzw. seksaferą, a gdy upłynie czas oczekiwania i nie nastąpi wyczekiwany efekt, to zaczyna twierdzić, że to jedynie jakaś nie warta uwagi bzdura?

Co to niby jest, jeśli nie merytoryczny argument i niepodważalny dowód kabotyństwa omawianego lewaka?
wnikliwy / 83.143.40.* / 2007-02-04 19:10
Panie Płaskoń...

Typowe dla Michnikowszczyzny zagrywki wśród młodzieży jak widać już nie działają, np. to, że próbujesz pan Internautom wmówić, że jeśli ktoś odczuwa odruch wymiotny czytając pańskie wypociny, to pewnikiem musi być jakimś żądnym krwi mordercą cioć, a może nawet i dyszącym chęcią wydrapania panu oczu prawicowcem. Nic z tego... i to w podwójnym znaczeniu.

Z drugiej strony domyślając się bezsensu podejmowanych prób, próbujesz pan wziąć Internautów na litość. Że niby za psie pieniądze odwalasz pan kawał dobrej Michnikowej roboty, poświęcając się i niosąc kaganek oświaty bezrozumnym owieczkom. Otóż te owieczki takie głupiutkie już nie są.

I na koniec rada od serca jako dowód pewnej sympatii i troski. Skoro tak słabo płacą za tak "ryzykowną harówkę", to rzuć pan to wszystko w diabły! Bo szkoda zdrowia. Jak mądrze mawia najlepszy polski felietonista Stanisław Michalkiewicz: "Chcącemu nie dzieje się krzywda". Więc brniesz pan w absurd - dajac do zrozumienia, że na własne życzenie jakaś wielka krzywda pana spotyka. (a przy okazji zrobisz pan dobry uczynek i zwolnisz pan miejsce być może i samemu Michalkiewiczowi, któremu jak to się mówi... "niegodzien rozwiązać rzemyka u sandałów")
michałłł / 62.233.167.* / 2007-02-05 09:31
michnikowszczyzna, Michnik, boższzz... dajcie pokój, żenada... proszę o wymianę terminów. proszę o wymianę tego pustosłowia na coś bardziej konkretnego, choć odrobinę konkretnego.
litości!!!
m.
xxxxxxx / 217.66.131.* / 2007-02-05 08:24
wnikliwy, życzliwy, spostrzegwczy, obserwator, skonrpion, etc. Piekne ksywki. Dużo mówią o podpisujących sie nimi. Nie trzeba nawet czytać tego, co piszą.

Dawniej trzeba było pisać anonimy i donosiki, teraz jest Internet, gdzie można psychiczne odchyłki kompensować. Super jest, co nie?
~scorpion / 62.179.89.* / 2007-02-04 00:11
No to nawet przez myśl mi nie przeszło, że zdołam sprowokować wielkiego, opiniotwórczego Pana redaktora, ja maluczki tego świata. Jako jeden z głównych oskarżonych (wymieniony na 1-szym miejscu!), niestety ale
nie pokajam się za swoje słowa....Ale muszę potwierdzić, że "harówka" na portalu jest bardzo rezykowna. Tutaj należy się plus dla Pana redaktora. Bo czymże jest pisać
wierszówki w Gazetce Wybiórczej a co innego w portalu, gdzie można być zruganym na forum. Zaiste nie mała odwaga taka w misja. Szczególnie na tym portalu gdzie nie ma cenzury (i jak powiedział Michnik: "każdy oszołom może napisać co mu slina na język przyniesie"), można napisać, że Michnik i Urban to kumple bo się spotykają towarzysko i to wydrukują w przeciwieństwie do np. Onetu. W Pana misji nastąpiło przewartoścoiwanie. Zbyt namolna agitka poprostu niektórych irytuje i nie ma Pan aprobaty na forum, ztąd te rozgoryczenie. GW może bezkarnie nadużywać tej socjotechniki ponieważ zwraca się do specyficznego środowiska "elyt", któremu może wciskać co jej się rzewnie podoba bowiem wcześniej te "elyty" zostały przekonane, że gazetka jest opinitwórcym, tolerancyjnym, postępowym, "modnym" medium. A kto nie zgadza się z jej zdaniem jest zaściankowym, nacjonalistą lub antysemitą. A propos lewactwa, przyjęło się określać tym mianem również prominentów byłego systemu tym samym próbując przypisać im jakieś rzekome poglądy społeczne czy przekonania podczas gdy są to ludzie którzy dzięki lewicowemu ustrojowi stali się benificjentami tegoż ustroju opływając w dostatkach władzy i przywilejach. Oczywiście, że ludzie dzielą się na dobrych i na złych, ale Wy w tym miejscu stosujecie demagogię w stylu propagandy rodem chociażby z PRL manipulując złem i dobrem w dogodny dla siebie sposób. Wy, czyli Michnik, Kwaśniak, Balcer, Miller, Urban, Mazowiecki itd, itd. Niby Polacy ale jakże inni, nie tylko ze względu na rdzenną narodowość ale przede wszystkim na świadomość polskości! Na tym kończę, życzę bardziej obiektywnych artykułów (nie tylko w stylu pamfletu, panegiryku, ironii) a wtedy i dyskusja na forum zmieni zabarwienie.
Zdzich / 2007-02-10 11:30 / Bywalec forum
Panie „scorpion” w wielu sprawach nie zgadzam się z redaktorem Płaskoniem ale to nie znaczy, że się zgadzam ze Panem „scorpion”. O tuż na tym portalu każdy może się wypowiedzieć ale większość się nie wypowiada tylko wylewa swą żółć, która go z żera, a wtedy jak pan cytujesz "każdy oszołom może napisać co mu ślina na język przyniesie" zamiast iść do psychiatry a może pójście do psychiatry coś kosztuje choćby lekarstwa, wylanie swej złości na portalu nic nie kosztuje. A co do tego, że ludzie się dzielą na dobrych i złych ja to bym inaczej ocenił na mądrych i głupich nie ważne , z której są opcji. A co rodem propagandy z PRL-u to w obecnym czasie właśnie jest propaganda sukcesu. A z panem Płaskoniem to bym się nie zgodził „to ja jednak wolę panią Hannę. Bo mogę mieć tę pewność, że nie trafi mnie na pasach po pijanemu” ponieważ pan wojewoda jak by trafił po pijanemu pana redaktora, to by było najlepsze trafienie najlepszego wojewody, najlepszego rządu, najlepszej IV RP, najlepszego prezydenta i w ogóle naj naj naj w nieskączoność naj.
MN1 / 83.27.136.* / 2007-02-04 10:53
Ale mieszasz. Jak śmiesz umieszczać nazwiska ludzi, którzy walczyli za ciebie i za naród oraz ludzi, którzy walczyli przeciwko narodowi, w jednym szeregu. Przy zastosowaniu właściwej miary: mieszasz katów i ofiary. Oni mają prawo wybaczać, rozmawiać, reprezentować - to święte prawo ofiar i ludzi wielkich.
Ty mały człowieku, trzymaj dystans. Trzymaj miarę. Pokory trochę, abyś: jak bawół nie był miotany, bo liście zmarnujesz, owoce zniszczysz i pozostawisz siebie jak uschłe drzewo.
~scorpion / 62.179.89.* / 2007-02-04 11:53
Kto walczył??? Może warto byłoby się zastanowić w stosunku do Mazowieckiego poza tym że zdradził "Grubą kreską", może jest człowiekiem słabego charakteru. I to faktycznie jest niesprawiedliwie, bo to samo można byłoby powiedzieć o Wałęsie a jest on dzisiaj bohaterem narodowym. Ale co do Michnika i Balcerowicza to daj sobie Pan (Pani) spokój, szkoda patriotycznych uniesień.
Yes / 83.21.245.* / 2007-02-04 19:23
Scorpion ,co ty bredziśz, widać, żenieznasz czasów komuny, wszeobecnej SB. Nasłuchałes się ludzi, którzy w tym czasie chowali się wcieniu, albo zwalczali opozycję, a teraz chcą uchodzić za bohaterów. Jakoś dziwnym trafem w roku 1980 i wstanie wojennym nikt nie słyszał o Kaczyńskich, Macierewiczu itp. Za to znani byli tacy opozycjoniści jak Kuroń , Wałesa, Mazowiecki, Bujak Frasymiuk, Wujec, Mi9chnik i inni Którzy byli aresztowani, siedzieli w więzieniu. Dzieki takim, jak Oni możesz dzisiaj wypisywać na forum różne brednie, o tym, oczym nie masz zielonego pojęcia. Ale chyba oto idzie obecnej władzy, aby ludzie mieli zamęt i nie rozróżniali tych co walczyli o wolną Polskę, od tych, co ich katowali. Naród pozbawiony autorytetów łatwo jest wziąć za mordę. Dlatego miesza się zbłotem autorytety i nazywa ich łże elitami, wykształciuchami lub w inny obrażliwy sposób. Komunistom nie udało się rozwalic kościoła, ale obecna władza robi to w bardziej udany sposób.
~scorpion / 62.179.89.* / 2007-02-04 21:35
Jesteś ekspertem od tamtych czasów? Ja również. UB niemało się napracowało aby tacy opozycjoniści jak wymieniłeś byli dobrze znani a ci nieugodowi stopniowo odsuwani. Nie do mnie te slogany o wolności, w której przez 20 lat kaci pobierają emerytury wielokrotnie wyższe od ich ofiar. Tu należy sie podziękowanie Michnikowi, Mazowieckiemu i wielu innym a Balcerowi za lata stagnacji gospodarczej i wyjałowienie polskiej gospodarki (i nie mów, że istniał jakiś tam plan Balcerowicza).
MN1 / 83.27.136.* / 2007-02-04 14:03
Wałęsa siedział za mnie w Arłamowie, Michnika czytałem wydawanego w podziemiu, Mazowieckiego słuchałem na spotkaniach podczas Dni Kultury Chrześcijańskiej. O nich piszesz, że mają słaby charakter? Chyba cię pogięło.
Balcerowicz wziął odpowiedzialność za gospodarkę i finanse, gdy nikt nie wiedział co z nią robić. Facet ma jaja z żelaza, a ty co ... szacunek Panie, szacunek dla nich wszystkich i dla wielu, wielu innych.
~scorpion / 62.179.89.* / 2007-02-04 15:40
Jak to jest drogi Panie, że ludzie którzy przeszli taką drogę jak Pan a może i gorszą, byli blisko tych spraw (jak chociażby Walentynowcz, Gwiazdowie) mają odmienne rozeznanie w tej materii. W opozycji byli ludzie którym łamano kręgosłupy (od czarnej roboty) i Ci co decydowali o kształcie przemian (tak jest wszędzie). Pan chyba należał do tych pierwszych. Chyba nie ma Pan do końca świadomości przemian które dokonały się po Okrągłym Stole. Balcer oczywiście był czwartym kandydatem który podjął się tej misji co oznacza, że był albo kamikaze, albo fachwcem albo wysokiego lotu cwaniakiem. Ja optuję za tą trzecią opcją. Spełnił swoje przeznaczenie w życiu, tak jak wszyscy ludzie na tym padole i nie zawsze są one szczytne.
MN1 / 83.27.136.* / 2007-02-04 19:23
Mają odmienne rozeznanie, bo są normalni. Świat nie jest czarno-biały, jest wielopłaszczyznowy, wielowymiarowy i o ile prawda jest jedna to ludzie mają prawo dostrzegać różne elementy tej prawdy i co najważniejsze mają prawo się mylić. Nam pozostaje szanować Anię Walentynowicz, Andrzeja Gwiadę, ale również Wałęsę, Michnika, Mazowieckiego.
Zrób w życiu połowę tego co oni, a zobaczysz.
PIskaton / 83.20.77.* / 2007-02-04 06:55
bzdety jakieś dziwne,bo widać,że ten człowiek umie czytać i pisac.Ale do rzeczy,wyraznie widaćże kaczory nie chc arespektować demokratycznego wyboru i pod błachym pretekstem chcą usunąć z urzedu pania H-G co mojim zdaniem ociera sie o zamach stanu przeciw najwyższemu suwerenowi jakim jest NARÓD.Rozpatrująć wybory w tych kategoriach uważam,że takie postępowanie jest wystarczającym pretekstem aby zakwestionować wybór Prezydenta Polski ,uznać go za łże prezydenta i domaagać się ustąpienia z urzędu.
acomitam / 83.25.255.* / 2007-02-06 12:47
O co te żale? Jeśli w przepisach jest, że na skutek nie złożenia w terminie oświadczenia traci mandat, to traci i kropka. A że prawo jest, delikatnie mówiąc, nie najwyższej jakości, to inna sprawa. Kandydaci na wysokie urzędy państwowe powinni wykazać się najwyższym szacunkiem wobec prawa, nawet beznadziejnego, bo przecież dają przykład. Jeśli HGW ma prawo w nosie, to dlaczego Kowalski miałby się nim przejmować?
~scorpion / 62.179.89.* / 2007-02-04 12:03
No cóż Kaczory robią to samo co na ich miejscu zrobiliby pretorianie Tuska. Wreszcie zrozumieli, że pobłażaniem nie można wygrać z bezwzględnością. A co do ponownego wyboru prezydenta to próby obalenia rządu cały czas są przeprowadzane. Jak zawsze rej wodzi GW z pomocą TV N. Każda możliwość podkopania wiarygodności rządu jest wykorzystywana jak chociażby ostatnia z zadłużeniem szpitala. Dlatego też demokracja jest ciągle zagrożona w warunkach permamentnej propagandy. A walkę o nią rozgrywa się już na takich forach......
yes / 83.21.245.* / 2007-02-04 19:29
Wytłumacz mi Scorpion jak partie, które nie są demokratyczne w swych strukturach PIS Samoobrona i LPR mogą budować demokrację. Jest to sprzeczność logiczna.
palba / 83.24.192.* / 2007-02-04 11:19
piskaton - szukasz pretekstów i to jest dla ciebie sytuacja dyskomfortowa. Ta komfortowa polegała kiedyś na sięgnięciu do kabury, odbezpieczeniu i wystrzale, Żyjesz w stresie, ponieważ wyszkolony zostałeś odreagowywać natychmiast i realnie unicestwiać przeciwnika, a dzisiaj pozostaje ci składać jedynie postulaty w internecie - jednym słowem dramat.
INVES / 83.28.10.* / 2007-02-04 11:06
coś ktoś o czymś słyszał i nie znając znaczenia słów dalej powiela. Panie PIskaton, najpierw trzeba zerknąć do encyklopedi i poznać znaczenie "zamach stanu", wskrócie informuje iż jest to siłowe przejęcie władzy wbrew obowiązującemu prawu (nie tylko w demokracji). Bolszewicy i ich wychowankowie do tej pory używają zwrotu rewolucja październikowa, chociaż rewolucja była w styczniu gdy car abdykował. Bolszewicy zrobili zamach stanu. NAród wybiera a wybierany musi spełnić wszystkie warunki wcześniej ustalone przez Suwerena(reprezentantów) aby wybór był ważny. Demokracja i prawożądność poleganatym że najpierw się tworzy zasady i nie zmienia się zasad po wzależności od tego kogo mają dotyczyc, inaczej to jest system komunistyczny lub PZPN.
jotemem / 83.19.25.* / 2007-02-03 02:20

Regulamin forum
loop / 83.15.97.* / 2007-02-02 19:40
wśród czerwono-różowej menażerii postrzega. Natomias reszta to faszyści (skrajna prawica, sic!) oczywiście narąbana. Czerwono-różowa elyta zapożyczała nawyki od 1945 roku no od kogo?. Oczywiście od bolszewików, którzy gorzałę szklankami piją a nie naparstkami. Merdia naiwny Jasiu zrobią przestępce i pijaka z kogoś, kto po piwie na rowerku w parku jedzie. I merdia obronią czerwonego pijaka, który na przejściu przechodnia zabije. Jasiu kiedyś szlachcic w swojej wsi nadawał nazwiska swoim duszyczkom. Jak ktoś za babami się uganiał to go pan babiarzem nazwał. Jak ktoś nierozgarnięty był i bez przerwy miał minę jak by gówno wąchał to go nazwał pita. Ty Jasiu Płaskoń się zowiesz a więc twojego przodka już kiedyś walec (o przepraszam waltz) na przejściu przejechał. I tak Ci już zostało. Przypominam, że to się zdarzyło na lewym pasie.
podwrażeniem / 83.24.201.* / 2007-02-03 12:04
loop - nic dodać, nic ując - świetny komentarz !
. / 2007-02-03 07:03 / ................
rozumiem,ze jak sie w petli biega,jak pies za wlasnym ogonem,/loop/ to nie ma juz czasu na zrozumienie swiata dookola.To wlasnie Ci sie przytrafilo.
Genek-Emeryt l / 83.17.5.* / 2007-02-02 17:27
Jednak jesteś Penie Płaskoń niesprawiedliwy. Nie wyzywam Pana od lewaków, choć nieraz miałem na to ochotę, ale nie wszyscy lewacy to świntuchy. Ale jżeli pisze się tak piękne felietony, to trochę w nich powinno być czystego objektywizmu bez skierowania na jakąkowiek formację. Ciekawe tylko, że nie czytałem żadnego Pańskiego felietonu który pokazałby choć drobną pozytywnią decyzję prawicy. Nawet nie podoba się Panu, że odwołano i słusznie wojewodę mazowieckiego. Czyli w/g Pana najlepsze, choćby było złe jest to co z lewicy, a to co z prawej strony, choćby było złotem obłożone - jest i tak złe. Proszę jednak o trochę sprawiedliwego spojżenia na całokształt i tak bezdusznie prowadzonej polityki przez "NASZYCH WYBRAŃCÓW".
szkodagadać / 83.24.217.* / 2007-02-02 17:24
panie Płoskoń pańskie "krotochwile" są denne, jak denne jest stawianie problemów na poziomie pasów dla pieszych. Widać w tym usilną chęć uzasadnienia czegoś co można powiedzieć wprost. Pan lubi bufetową i "mądrych" komuchów - pańskie prawo i wara od poglądów prawicowych, bo też je mogę mieć. Problem jest w tym, że stawia pan tezę, że jest zabawnym, a to jest z góry fałszywa teza.
. / 2007-02-02 16:59 / ................
No DUCKS jest przypadkiem szczegolnym,udziela sie nie tylko tutaj,proponuje nie zwracac uwagi.Panskie widzenie swiata jest zgodne zarowno z moim jak i z tym tzw.silent majority.Jest po prostu NORMALNE.
Pozdrowienia
alonzo / 81.210.16.* / 2007-02-02 13:55
daj pan spokoj z tymi zalami. ostatnio gdzie nie spojrzec: fora, blogi, felietony wszyscy sie zala jakie to dzikie ludzie ten internet zamieszkuja i jak nas biednych opluwaja i ogryzaja. jak nie doceniaja. przypomina to troche kaziulka - dziennikarze byli dobrzy jak trzeba sie bylo lansowac teraz powinni zamilknac. a to te same procesy co wczesniej karza dziennikarzom interesowac sie praca kazia w pko.

z panem podobnie - korzysta pan z medium internetowego dzieki temu czyta pana kilkaset razy wiecej ludzi niz jakiejkolwiek gazecie tradycyjnej to niech pan przyjmie ze sa tacy ktorzy krytykuja. a nawet tacy co krytykuja malo elegancko.

i juz bez tych nawolywan nadwrazliwca...

a co do wojewody: zgoda co do wniosku o wtornik, ale nie zgadzam sie z argumentem ze pana walnie na pasach. wlasnie dlatego ze wypil pojechal rowerem. to raczej znak odpowiedzialnosci.
JKbis / 83.24.120.* / 2007-02-02 18:27
Alonzo!
A nie wziąłeś pod uwagę, że go tylko za kierownicą nie złapali?
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-02-02 11:35
Wywołany do tablicy skrobnę dwa słowa:

1. Niezmiernie mierzi mnie faryzejska obłuda w każdej postaci. Więc mam alergię na uprawianą tu w piątki nachalną Michnikowszczyznę. Dla równowagi (u niektórych wywoła to pewnie szok) - w II turze wyborów również wolałem panią Hannę. Jednocześnie słysząc jej coraz to nowe wersje usprawiedliwień swej nieudolności - powoli zaczynam żałować, że skorzystałem onegiś z czynnego prawa wyborczego.

Człowiek prawicy bierze pełną odpowiedzialność za swoje czyny (również te, które mogą wpływać na los innych) oraz za swoją przyszłość. Człowiek lewicy nie lubi ponosić odpowiedzialności za swoje czyny (to państwo ma zapewnić mu "darmowe" leczenie, sowitą emeryturę z ZUS, itp).

W świetle tej skróconej do minimum definicji JUŻ ODWOŁANY pan wojewoda (obiektywizm nakazuje zapisać z tego powodu plusik dla Kaczyńskich) - nie jest w żadnym wypadku przedstawicielem prawicy, więc ginąc pod jego kołami nie będzie Pan miał tej drobnej satysfakcji, że przynajmniej z rąk prawicowca.

Tej satysfakcji nie będą miały też (dla odróżnienia - tym razem nie wyimaginowane) ofiary pana Simona Mola - bywalca klubu Le Madame, człowieka uhonorowanego tytułem Antyfaszysty Roku 2003, Bojownika o Prawa Mniejszości wszelkiej maści. I choć teraz - co prawda w więzieniu - przyjdzie mu też piastować tytuł Edukatora Roku nt. AIDS, to niestety jego ofiary będą miały świadomość, że śmierć dopadła je z rąk(?) "najczystszej" krwi obłudnego lewaka...
zefirek / 83.22.231.* / 2007-02-02 19:27
Faktycznie! Pańskie wyznanie było tak porażające ,że wywołało u mnie stan szoku. Do tej pory byłem święcie przekonany ,że głosował Pan na "Majora" Frydrycha bądź na posła Wierzejskiego a tu nagle taki cios! Ostatni raz coś takiego przeżyłem w momencie gdy światowe media obiegł wstrząsający news mówiący o tym ,że Britney Spears nie jest już dziewicą. Wówczas nie mogłem dojść do siebie ( wraz z rzeszą fanów piosenkarki) chyba przez tydzień. Panie ,nie tnij Pan takich numerów!
... / 83.143.40.* / 2007-02-03 23:59
zefirek? chyba: lewa-rek
. / 2007-02-02 16:58 / ................
czlowieku,piszesz glupoty.O prawicy ,lewicy a zwlaszcza Michnikowszczyznie/CO TO JEST ?/
Pisanie o Molu,ze to lewak.... to zwykla ,czarna /bo akurat jest czarny/ kanalia,taki sam,jak ci gwalcacy noworodki zenskie,bo seks z dziewica wg. nich leczy AIDS.
zefirek / 83.22.184.* / 2007-02-04 11:58
Moim zdaniem każdy ,kto ma trzy kropki to kanalia, Oczywiście kolor skóry nie ma tu najmniejszego znaczenia. Kanalia jest kanalią i kropka ( a nawet trzy jak widać)! Jeśli o mnie chodzi to nie zaliczam się ani do lewaków ani do prawaków co nie znaczy ,że nie mam wykrystalizowanych poglądów ( ale to inny temat zaś w przeciwieństwie do pana N. nie staram sam siebie umieszczać w centrum wydarzeń). Gwoli historycznej prawdy warto wspomnieć ,że marszałek Piłsudski mawiał ,że ktoś kto za młodu nie miał poglądów lewicowych ten nigdy nie będzie porządnym człowiekiem.
AT / 83.18.191.* / 2007-02-02 15:31
Szanowny Panie NoDucks !!!
Moim zdaniem przytoczył Pan złe definicje prawicowości i lewicowości. Nie będę tutaj wypisywał genezy tych nazw, bo nie jest to odpowiednie miejsce. W dużym skrócie można przyjąć, że dotyczą one poglądów na sferę społeczno-obyczajową. Za to czym innym jest podział poglądów na sferę ekonomiczną. W tym zakresie są zawarte poglądy od skrajnie socjalnych do skrajnie liberalnych w zakresie ekonomii. I żeby to zilustrować, można zauważyć, że występują partie o charakterze:
- lewicowo-socjalnym np. SLD, chociaż mają też nieliczne elementy liberalne
- lewicowo-liberalnym np. demokraci.pl
- prawicowo-socjalnym np. PiS
- prawicowo-liberalnym np. UPR

Oczywiście powyższe przykłady oczywiście nie są jaskrawe, ale zaprezentowany podział dosyć dobrze określa to, z czym mamy do czynienia na scenie politycznej. Tak więc proszę nie utożsamiać "człowieka prawicy" z "kimś, kto "bierze pełną odpowiedzialność za swoje czyny (również te, które mogą wpływać na los innych) oraz za swoją przyszłość. ", a nie prezentuje postawę "to państwo ma zapewnić mu "darmowe" leczenie, sowitą emeryturę z ZUS, itp".

Proszę też pamiętać, że istniały partie skrajnie prawicowe ze skrajnie socjalnym podejściem do ekonomii np. NSDAP.
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-02-02 16:08
Każdy totalitaryzm jak faszyzm, stalinizm, marksizm, komunizm to wszystko nurty lewicowe. Wszystkie one zwracają się przeciwko liberalizmowi i demokracji, pluralizmowi partyjnemu, kapitalizmowi oraz są wrogo nastawione do indywidualizmu. Zatem jeśli ktoś uważa narodowy socjalizm za nurt prawicowy to niestety plecie bzdury.

Prawicowy Socjalizm to jakiś oksymoron, taki ni-pies ni-wydra. Nie ma prawa zaistnieć...
. / 2007-02-03 07:01 / ................
i wciaz niczego nie rozumiesz
MN1 / 80.51.231.* / 2007-02-02 11:31
Długo i w głębokiej pogardzie miałem ekstrawertyków piszących na forum money.pl teksty haczące o klasyczne: "mam 12 lat i chcę być twoim przyjacielem", dopóki sam nie zacząłem tu pisać. Mnie to pomaga. Leczę swoje kompleksy. Reperuszę zszargane ego.Poprawiam składnię i zwięzłość myśli. Cieszę się, że mi to Pan umożliwia. Pozdrawiam.
barti / 80.146.184.* / 2007-02-02 10:39
a kogo Wa-wa obchodzi? Robicie z tego miasta i sparwy przydentury jakies cudo. Ja mieszkając w Polsce mam blizej do 3 stolic europejskich niz do wa-wy i bardziej mnie interesuje co dzieje sie w Berlinie, do ktorego mam 140 km, niz w tym wschodnioeuropejskim miescie bardziej przypominającym Minsk niż Berlin. Wole Berlin - jest czysciej, bezpieczniej, taniej i ogolnie przyjemniej.

I ludzie jacys tacy normalniejsi.
rozwado / 2007-02-02 12:40 / Tysiącznik na forum
Ale ja, jak wielu innych Polakow, wole Warszawe i nie pozwole, zeby nami poniewierali prawicowi hunwejbini,
mowiac slowami Osiatynskiego. Polska bardziej mi sie kojarzy z Gombrowiczem, Boyem, Schultzem i Miloszem niz z Ojcem Dyrektorem, z wielonarodowa i wielowyznaniowa Polska Jagiellonska a nie z bigoteryjnym skansenem rzadzonym przez talibow.
Bywalec forum / 83.17.5.* / 2007-02-02 17:45
Ciekawe jaki z Ciebie Polak jak nie lubisz Gąbrowicz i Miłosza. Kusi mnie powiedzieć żeś r....... ale tego nie powiem. Ata naprawdę, przeprowadż się do mińska ichwal Łukaeszenkę
zdziwiony / 83.24.201.* / 2007-02-03 12:59
no rzeczywiście trzeba mieć sporą dawkę niewiedzy, aby nie zdawać sobie sprawy z tego, że MIłosz był szubrawcem i to czystej wody.
raq / 2007-02-02 15:43 / Bywalec forum
Zamiast Warszawy Wrocław, ale poza tym całkowicie się zgadzam, ładnie i dosadnie napisane, pozdrawiam.
Lejek / 213.199.225.* / 2007-02-02 10:25
Regulamin forum
Sabre / 2007-02-02 08:47 / Tysiącznik na forum
W bitwie warszawskiej nie chodzi ani o prawo, ani o sprawiedliwość (te prawdziwe). Chodzi tu wyłącznie o stołek. A PiS walkę o stołki uznaje za swój priorytet. Jeśli po nowych wyborach władzę przejmie inna opcja polityczna, z partyjnego zawłaszczania stołków będzie rozgrzeszona. Więcej, jej wyborcy będą się domagać tropienia i usuwania z życia politycznego i ze spółek Skarbu Państwa , każdego związanego z obecną koalicją – po prostu będą się domagać depisacji.
Bo ciągłe nazywanie tych co myślą inaczej zomowcami, ubekami, przestępcami, burymi sukami, itd., zostanie im w pamięci.
P.S.
Niepotrzebnie się Pan przejmuje tymi „komentarzami”. Na tym forum aż roi się od ludzi, których „twórczość” polega jedynie na obrażaniu innych. Nawet przyznają się do tego, że traktują to jako swego rodzaju misję (jeden z nich napisał to otwarcie). To nieodrodni potomkowie obecnej władzy.
bywalec forum / 83.17.5.* / 2007-02-02 17:48
Komuchy robiły tak samo i co, podobało Ci się?
Floyd / 2007-02-02 09:20 / Tysiącznik na forum
Bardzo interesująca ta ostatnia refleksja.
Cyt."Na tym forum aż roi się od ludzi, których
„twórczość” polega jedynie na obrażaniu innych."
Czyżby NoDucks, jliber itp. to właśnie nieodrodni potomkowie obecnej władzy?
Jaq / 2007-02-02 10:04 / Bywalec forum
Kto z kim przystaje takim się staje...

Dyskusja polityczna w zasadzie nie istnieje. Zamiast dialogu jest opluwanie. Społecznym skutkiem jest to, że retoryka staje się typowo chodnikowa.
Tooth / 83.238.1.* / 2007-02-02 09:59
Szanowny Pan nie bardzo załapał, ale chętnie wytłumaczę: chodzi o styl sprawowania władzy, który zachęca do wzajemnego obrzucania się błotem.
I nikt nie był wymieniony. Pan sam ich wymienił, wpisując się tym samym w ten "styl". Bo dla tych panów to obelga.
Zatem przyjemnego rzucania.
Floyd / 2007-02-02 16:00 / Tysiącznik na forum
To nie ja wymieniłem, a pan Płaskoń.
Jeśli zaś chodzi o styl wypowiedzi, to jak się okazuje wszystko można wytłumaczyć i uzasadnić.. Spotkać tu można np. takich którzy argumentują, że muszą się wyrażać obelżywie bo inaczej ciemnota nie zrozumie.

Najnowsze wpisy