Forum Polityka, aktualnościGospodarka

PO chce ulżyć pracodawcom

PO chce ulżyć pracodawcom

Money.pl / 2007-11-23 08:58
Komentarze do wiadomości: PO chce ulżyć pracodawcom.
Wyświetlaj:
jliber / 212.180.147.* / 2007-11-23 10:09
A ja bym polecał likwidację całego Kodeksu Pracy.
Elendir / 2007-11-23 12:07 / Łowca czarownic
I w każdej umowie byś szczegółowo określał warunki pracy? Przy kolejnej pracy, np na zlecenie, pracownik musiałby przestudiować ją całą bo inaczej mogłoby go to zaboleć?
Elendir / 2007-11-23 08:58 / Łowca czarownic
A może powinno być jakieś prywatne ubezpieczenie?
prywaciarz / 83.31.137.* / 2007-11-23 09:09
Oczywiście, że ZUS należy sprywatyzować! Z sytuacją nagminnych zwolnień lekarskich borykam się od dłuższego czasu. Biorą je zazwyczaj ludzie młodzi (mężczyźni częściej), dopiero co zatrudnieni. Popracują kilka dni i idą "na zwolnienie". Są to w większości zwolnienia "lipne", w tym czasie pracują gdzie indziej "na czarno", a mnie to kładzie produkcję. Przeprowadzam kontrolę obecności w domu i gdy stwierdzam nieobecność, zwracam się do ZUS o sprawdzenie zasadności wystawienia zwolnienia. Oczywiście odpowiedź jest z góry przesądzona, przecież to nie ZUS płaci za nieobecność biorącego zwolnienie, tylko ja. A ja przecież płacę składki na ZUS i to niemałe. I za 33 dni! Przecież to skandal! Jedyną reakcją ZUS było przysłanie mi kontroli. Kontroler nie stwierdził uchybień, ale zajął czas i na koniec dł do zrozumieni, że to była kara z moją wobec ZUS-u "u***********". Gdyby ZUS płacił za każdy dzień zwolnienia i miał "swoich" lekarzy, oj, nie byłoby tylu zolnień.
Wiem, to jest czysty liberalizm, ale jedyne wyjście. Składki nie musiałyby wzrosnąć, bo przy prywatnym zarządcy ZUS zaoszczędziłby kupę pieniędzy! Co Wy na to?
sasaa1456 / 83.12.121.* / 2007-11-23 12:18
widocznie kiepsko placisz- gdybys placil dobrze i dobrze traktowal pracowników to zaden nie ryzykowałby utraty takiej pracy ale jak sie placi pracownikowi 600 zł netto to czego wymagasz????
zombi / 2007-11-23 09:39
Kapitał w rękach prywatnych zawsze lepiej pracuje jak w państwowych. Ja jestem za prywatyzacją wszystkiego poza służbami mundurowymi.
Elendir / 2007-11-23 12:06 / Łowca czarownic
Szkoły podstawowe też byś sprywatyzował? Zabytki kultury, muzea również? Pozbył byś się państwowych adwokatów?
Elendir / 2007-11-23 09:37 / Łowca czarownic
Chodziło mi o zastąpienie płacenia za dni zwolnienia przez pracodawców prywatnym ubezpieczeniem pracującego. Ten pomysł Ci się bardziej podoba?
prywaciaż / 83.31.137.* / 2007-11-23 10:43
Tak jest np. w Korei. Jeśli ktos jest chory, nie dostaje NIC, o ile nie jest ubezpieczony prywatnie. U nas to byłoby nie do przyjecia (mentalne pozostałości socjalnego peerelu), więc obowiazkowy ZUS musi zostać tyle, że prywatny.
Elendir / 2007-11-23 11:14 / Łowca czarownic
Zgadzam się z obowiązkowością. Lecz pytanie brzmiało, czy pracodawca ma coś płacić, czy tez powinno być to ubezpieczenie.
prywaciarz / 83.31.137.* / 2007-11-23 11:31
ZUS to ubezpieczenie. Podążając za opiekuńczym modelem państwa w krajach rozwinietych na reformie ma nie stracić pracownik. Wobec czego, skoro go nie będzie (jeszcze długo) stać na prywatne, własne ubezpieczenie, pracodawca musi płacić. Ale jak płaci, to i żąda. Od prywatnego np. ZUS-u, aby lekarze orzecznicy rzetelnie wywiazywali się ze swoich obowiązków, ergo nie dawali zwolnień "na piekne oczy". A nie będą tylko wtedy, kiedy skrupulatnie będą kontrolowani przez (prywatny) ZUS.
Elendir / 2007-11-23 12:03 / Łowca czarownic
Czy ta sama usługa będzie mniej kosztowna wykonywana przez pracodawcę niż przez ubezpieczyciela? Fizycznie mogłoby się to odbywać na tej zasadzie że pracodawca płaci uzgodnioną składkę do ubezpieczyciela potrącając ją (brutto) z zarobków.
prywaciarz / 83.31.137.* / 2007-11-23 12:35
To są szczegóły, w które nie zamierzam teraz (z braku czasu) wnikac. Własnie opóźnia mi sie wysyłka eksportowa, bo 10% stanu zmiany nagle nie przyszło do pracy. Wszyscy niby chorzy. Chodziło mi o zdyscyplinowanie lekarzy orzeczników, a jest to możliwe jedynie przez prywatny interes ubezpieczyciela, gdyż to on musiałby płacic już za 24 dnień choroby.
mareckidaniel / 83.12.121.* / 2007-11-23 13:19
jest wolny rynek pracy- zatrudnij Niemców- sa zdyscyplinowani, tani, niewymagający,pracują cicho i sumiennie
kokosz45697 / 83.12.121.* / 2007-11-23 13:15
no to pochwal sie prywaciarz ile u ciebie zarabia szeregowy pracownik bo cosik mi sie zdaje ze dostaje najnizsza krajowa-nie dziw sie wiec ze maja cie w dupie tak jak i ty ich masz.
prywaciarz / 83.31.137.* / 2007-11-23 14:14
AQ ile ty byś dał człowiekowi "z ulicy", bez kwalifikacji, dla którego to jest pierwsza praca na miesieczny próbny okres?
kokosz4556 / 83.12.121.* / 2007-11-23 14:45
przez x lat prowadzenia działalnosci powinienes miec juz zgraną i stabilną załogę- to nie moja wina ze masz taka rotację pracowników ze co i rusz musisz brac nowych z "ulicy". Zastanów się moze nad przyczyną rotacji- widocznie cos im nie pasuje w twojej firmie ze tak masowo odchodza.A co do tych absencji chorobowych pracowników- zafunduj im szczepienia przeciw grypie na koszt firmy( odpadnie im jeden pretekst na pojscie na L4) i wyslij moze jakas kontrole z ZUS lub PIP ktora sprawdziłaby co robią twoi chorzy pracownicy

Najnowsze wpisy