genowefailicz
/ 31.63.211.* / 2011-09-24 00:47
Masz rację. Zawsze sobie powtarzam jak coś spieprzę "Za dziesięć milionów lat nikt nie będzie pamiętać" Czasem jak mi się coś uda, żeby wrócić z powrotem na ziemię. Ale nie w tym rzecz. Jeżeli człowiek ma wiedzę, jeżeli człowiek widzi, że coś się dzieje źle, nie o to chodzi, że myśli, tylko wie, to zaniechanie jest okrucieństwem. Nie nienawidzę Tuska. Nie uważam go za złego człowieka, ale wiem, że jest złym premierem, i coś z tym robię, nie w nadziei, że się uda, tylko w pokorze, że w przeciwnym wypadku sumienie zeżarło by mnie od środka. Zabrzmiało trochę jak przemowa Świadka jehowy, ale spoko jestem pisowym ateistą co wcale nie jest rzadkością.