MRA
/ 188.182.233.* / 2012-02-22 11:43
W debatach na temat przedłużenia wieku emerytalnego pewne zagadnienie jest uporczywie przemilczane choć wszyscy wiedzą, że wszyscy wiedzą. Kobiety w Polsce żyją średnio o 8 lat dłużej od mężczyzn bo pracują w lżejszych warunkach, dwukrotnie częściej korzystają z opieki medycznej, na kobiece programy zdrowotne wydatkuje się 10 razy więcej pieniędzy niż na programy dla mężczyzn, a przechodzą na emeryturę o 5 lat wcześniej co daje im średnio o 13! lat więcej emerytalnego odpoczynku. Kobieta dożywając wieku lat 79 będzie ma za sobą 19! lat odpoczynku na emeryturze, podczas gdy mężczyzna osiągający wiek lat 71 będzie ma ich 6. Zaradne kobitki często przejmują wyższe emerytury swoich zmarłych mężów, którzy pracowali więcej, pracowali dłużej i podejmowali trudniejsze zawody i dlatego zarabiali więcej. Kobiet jest także więcej. 70% obciążeń budżetu państwa z tytułu emerytur to emerytury kobiece. Kongresy kobiet i inne organizacje oficjalnie walczące o równość a w rzeczywiści wtłaczające społeczeństwu femiszystowską blagę z właściwą damom gracją lekko przeskakują ponad problemem pokrywając tę manipulację nie zawsze uroczym uśmiechem. Panowie, rycerscy i szarmanccy wobec dam, również się uśmiechają choć wielu jest głupio, że znowu dają się spryciulkom ujaić. Inni obawiają się srogiej nagany, także ze strony chłopiczków kolaborujących z femiszystkami za seks lub tylko za święty spokój. Jeśliś dżentelmen pamiętaj o trafnych prezentach dla swojej bogini przy mnogich okazjach ale także o tym coś jej winien w dłuższej perspektywie – winieś jej osiem lat szczęśliwego wdowieństwa na twojej emeryturze. Spójrz w metrykę – może to już czas?