Według Beaty Gosiewskiej, wdowy po pośle PiS Przemysławie Gosiewskim, przeniesie krzyża jest "kolejnym podstępnym działaniem", które wpisuje się w "brutalną" kampanię wyborczą PO. "Wszystkie dzisiejsze wydarzenia, tj. odsłonięcie pomnika na Powązkach Wojskowych oraz przeniesienia krzyża, to jest brutalnie robiona kampania wyborcza przez PO. (...) Przeniesienie krzyża było kolejnym podstępnym działaniem, o którym nikt z rodzin ofiar nie był informowany"
Rodziny akurat w tej sprawie nie są stroną. Czy ewidentna wściekłość wdowy nie wynika z tego, że to PIS-owi trudniej będzie używać teraz krzyża do swojej brutalnej kampanii ?