Odpowiedzcie mi kto w takim razie bierze kredyt na granicy swojej zdolności...
Rozmawiałem z ze znajomymi którzy pukali sie w głowę jak brałem 3 lata temu kredyt jadąc przy tym ostro po bandzie. Nie brali tylko pod uwagę jednej rzeczy tego, 1/3 wartości kredytu zainwestowałem w fundusze i
akcje - taka mała dywersyfikacja.
Zastanawiam się teraz ile jest osób które jadą ostro po bandzie bez asekuracji może ktoś ma jakieś dane ?
I jeszcze jedno pytanie. Zakładam ze w przyszłym roku stopa procentowa PLN może osiągnąć 5,5 - 6 % pytanie ile wtedy będzie kosztował frank 1,9 PLN ?