Cały czas się zastanawiam kto i gdzie robi te sondaże, które nic nie mają wspólnego z otaczającą nas rzeczywistością. Czy społeczeństwo, to ludzie czytający GW? Nikogo nie obchodzi lustracja, a tym bardziej przeszłość w ogóle! Obecność kościoła katolickiego w tzw. demokratycznym, wolnym kraju jest odrażająca. Tzw. elity bez problemu z ław partyjnych przeszły do ław kościelnych. Dużo mówią i wszędzie wieszają krzyże zaznaczając swą wiarę, a wśród tzw. władzy ustawodawczej i wykonawczej - przypuszczam - nie znajdzie się nawet tzw. jeden sprawiedliwy. Wszyscy kradną, a przyklaskują temu wszystkiemu TK, RzPO, SN i ... Gonitwa za kasą oślepiła wszystkich - wszyscy zasłaniają się obowiązującym prawem, ale przecież to prawo jest zmieniane na potrzeby bieżące, lokalne i osobite! Nawet dziennikarze tak strasznie się na wszystko oburzają co ich dotyczy, ale oni niszczą ludzi, bo świetnie sobie zdają sprawę, że są czwartą władzą, równie potężną jak kościół katolicki! Nikogo nie interesuje, że ludzie nie mają pracy a jak już to pracują za marne grosze, nie ma żłobków,przedszkoli, szkół itd. Nikogo nie interesuje, że ludzie oszczędzają na wszystkim, że chodzą brudni i śmierdzący, że ubrania kupują przeważnie w lumpeksach, że wodę spuszczają raz na dobę itd. Jak Naród może być za UE czy demokracją jak nic z tego nie ma! Owszem, może czytelnikom GW, żyje się teraz dobrze, ale im i wtedy żyło się dobrze, tylko tyle, że nie mogli się obnosić ze swym majątkiem - teraz można - i jest to nawet w dobrym stylu! Polska to zawsze był, jest i będzie kraj korupcji, nepotyzmu - i żadna zmiana ustroju nic tu nie pomoże. Polacy są tak zdemoralizowani, że już nikt nie wie, co jest dobre a co nie; co uczciwe a co nie! Polska ma swą własną miarę wszystkiego! Obywatel, pracownik, student, uczeń, przedszkolak - to łowne zwierzę - i w każdej chwili może stać się ofiarą polowania ze strony tzw. elit, które dla swej korzyści zniszczą wszystko co stanie na jej drodze. Bo jak to jest, że Kurski, Stockinger i wielu innych im podobnych stoją ponad prawem w kraju, który się szczyci prawnorządnością i głosi wobec świata, że jest Państwem Prawa. Gdzie jeden "siedzi" za dwa grosze, a drugi robi przekęty na miliardy, gdzie ZUS jednego dnia pożycza Państwo miliardy; a drugiego bierze pożyczkę z banku komercyjnego na wypłatę bieżących zobowiązań; gdzie GW i Agora nie płaci podatków; gdzie byle urzędniczyna US w "pcimiu dolnym" może jednemu umorzyć podatkli, a drugiego zniszczyć podatkami i to tymi samymi przepisami! Jak tzw. elity mogły podjąć uchwałę, że PRL była państwem nielegalnym, kiedy była uznana na arenie międzynarodowej i była związana międzynarodowymi traktatami! Mamy chyba najwięcej tzw. ośrodków naukowych nauk humnistycznych i społecznych jak ich przedstawiciele mogli dopuścić do czegoś takiego - gdzie ich humanizm, społeczność, prawa ludzkie, obywatelskie. Ci sami ludzie we własnym życiu niestety kierują się wyłącznie korupcją i nepotyzmem, a na humanizm i społeczność w ich życiu nie ma miejsca! Obłuda, obłuda... Robola jak się określa to nazywa się rzeczy po imieniu - pijak, złodziej, zbok; a ludzi z tzw. elit z tymi samymi przypadłościami nazywa się ludźmi chorymi i nieszczęśliwymi - profesor może być pedofilem, złodziejem - jemu wolno wszystko! Co to za władza, że niedba o swych obywateli - jak można tak ich traktować - pytam jak! W Polsce ludzie są pozbawiani wszystkiego - pracy , mieszkań, praw - w imię tzw. świętego prawa własności; a przedstawiciele Sejmu, Senatu jadą bronić obywetli innych państw, zamiast zająć się własną biedą!

we Francji 1,6 mln dzieci jest wychowywanych w związkach homoseksualnych, trafiły tam od chodzących ionkubatorów, kobiet, które za szmal rodzą im dzieci.

UFF kochana UE
uff
wspanialy przewodniczacy PE