propubliko
/ 79.186.29.* / 2010-02-28 08:00
trochę odbiegając.nawiązując do sprawy p.rosoła ktory zalatwial prace dla p.sobiesiak.
Czy ktoś zna w polsce osobe ktora dostała prace bez pleców,znajomości i poparcia w jakiejś instytucji państwowej lub samorzadowej,niech opisze taki przypadek,bede wdzięczny.Bo ja mimo uśilnych poszukiwań takiego przypadku nie znalazłe.patrząc od tej strony,uważam,że ta cała komisja
hazardowa to tylko wielkie mydlenie oczu i pieniactwo.