A do czego jest potrzebne ?

Trudno się zgodzić z Pana zdaniem , gdy wymienia Pan w jednym szeregu alkohol, dzieci , kościół jako rodzaje wydatków. W wielu krajach Europy Państwo pomaga w wychowaniu dzieci w różnych formach. Skoro mówi się o niżu demograficznym, to zrozumiałe jest, że Państwo winno mieć instrumenty przeciwdziałające temu zjawisku - nie tylko jednorazowe becikowe, które pomaga w tym jak umarłemu kadzidło. Zaznaczam, że nie jestem beneficjentem tego projektu ale uważam pomysł za trafny. Z punktu widzenia Państwa to, że swój dochód wydaje Pan na samego siebie nic narodowi (jako Państwu) nie daje. Inwestować trzeba w rozwój nie w konsumpcję - to tak w skrócie.