kwl
/ 82.210.151.* / 2008-11-05 19:32
Najwyraźniej nasi politycy znów skupiają się na technice, zapominając cały czas o tym, co chcą tą techniką przekazać. Czyli: "zawartość, durniu!!!". Pieniądze, które wydali na wycieczkę do USA, lepiej byłoby wydać na przygotowanie rozwiązań dla kraju, jeśli wybory te w końcu wygrają. Dotychczas wyrzucali pieniądze podatników w błoto, finansując bandy zaprzyjaźnionych darmozjadów oraz tabuny ludzi od wizerunku itp. zamiast zacząć w końcu tworzyć intelektualnie solidne zaplecze partii. A potem, po wygraniu wyborów, bełkoczą coś o okresie przejściowym, czekając aż urzędnicy w ministerstwach coś im napiszą. I w końcu coś im piszą - to samo co zwykle. A potem wyborcy są rozczarowani - przecież głosowali za zmianami. No, ale przecież wyborców można mieć na następne lata w nosie, a przed kolejnymi wyborami coś (aborcję, solidarne państwo, miłość etc.) im się podsunie!