cynk
/ 83.143.40.* / 2006-06-10 09:32
"Lewica w swoim programie traktuje człowieka jako istotę słabą, nie potrafiącą poruszać się w dzisiejszej rzeczywistości. Stąd też często wysuwa różnego rodzaju postulaty mające na celu ochronę owej słabej jednostki przed złym światem, a także przed samą sobą. (...) Lewicowa „troska” niejednokrotnie powoduje sytuacje, w której człowiek pozbawiony jest jakiegokolwiek wyboru i zmuszony do konsumowania usług drogich i niskiej jakości dostarczanych mu przez państwo. A ponieważ taki sam standard funkcjonuje od dziesięcioleci, to człowiek lewicy nie ma stosownego porównania i tkwi w przeświadczeniu, że właśnie tak być powinno. Co więcej – wydaje mu się niemożliwością, aby państwowa edukacja, służba zdrowia czy ZUS przestały istnieć i gotów jest o nie walczyć póki sił mu starczy.
Prawica, dla odmiany, kieruje się poglądem, że człowiek sam najlepiej wie, co jest dla niego najlepsze i powinien indywidualnie decydować o swoim życiu. Wynika stąd logiczny postulat, by udział państwa ograniczyć do niezbędnego minimum, a wszelkie usługi takie jak oświatowe, medyczne czy związane z oszczędzaniem kapitału na starość powinny być świadczone przez firmy prywatne dla tych, którzy z tych usług chcą skorzystać. W ten sposób człowiek prawicy mógłby samodzielnie dokonywać wyboru na co przeznaczyć swoje pieniądze i decydować przed jakim ryzykiem chce się zabezpieczyć, a które ponieść."
A teraz zadanie domowe:
Znajdź na polskiej scenie politycznej partie prawicowe i lewicowe i uzasadnij swój wybór.