"2. odbiorca nie wyraził wcześniej zgody na otrzymanie wiadomości, przy czym zgoda taka musi być wyraźna, możliwa do weryfikacji, zamierzona i zawsze odwołalna, "
A czy jeśli newsleterodawca nie oferuje możliwości wypisania się z listy adresowej, to czy to jest spam? I czy jest instytucja, która zajmuje się takimi nieuczciwymi firmami? Dla ułatwienia dodam, że od dwóch tygodni próbuję wypisać się z takiej listy w NBP.