CZY MY ZAWSZE MUSIMY PAPIEROWYM TYGRYSEM?
30 lat temu,mielismy kartki,puste polki i Solidarnosc.z rozdziawiona geba wychodzilismy z Pewexu,patrzac w zachodnia strone,kupowalismy ochlap miesa z kartki.Dzisiaj czujemy sie silni,nazarci,zwarci i gotowi.Nikt nam nie jest w stanie podskoczyc.Wszyscy dookola sa wrogami,a my pepkiem swiata.Nam sie wszystko nalezy.O naiwnosci,powtarzamy ten sam blad od 600-set lat i znowu wyladujemy z reka w nocniku.Obojetnie kto bedzie przy korycie.my po prostu nie potrafimy sie rzadzic,nam jest zawsze zle.W mysl zasady,wszyscy to bandyci,tylko nie my.

kaczor dostaniesz rachunek za 4 lata swoich nieudolnyc rzadow,czy cala polska ma tak samo jak ty bac sie niemcow?ja akurat ich cenie a wydazenia z drugiej bwojny to juz historia o ktorej trzeba pamietac a nie cigle na nowo ja rogrzebywac i pisac na nowo.pomysl tylko co z calym zachodnim pasem przygranicznym gdzie wiekszosc mieszkancow ma akurat zatrudnienie w niemczech,wybacz stary ale twoje wojenki moga nam wyjsc tylko na gorsze.......

stronniczy ten artykuł., dlaczego byly napiecia w 1925 , podobnie jak teraz-bo niemcy nigdy nie dotrzymywały umow , bo to niemcy zawsze wtracali sie do naszych spraw , napadali słowian i ich łupili i mordowali -troche historii obiektywnie istniejacej -nie da sie zmienic , podobnie jak w 1925 znajdziemy nowe rynki zbytu , niemcy wykorzystuja tylko nizsze koszty pracy w montowniach aut , zyski transferuja do Berlina , wowczas min dzieki tej wojnie celnej zbudowano port w Gdyni -najnowoczesnijszy w Europie i magistrale kolejowa ze slaska na pomorze , i odebralismy niemcom rynki zbytu na wegiel w calej Europie , do tego znaczenie Gdanskiego portu zmalalo do tego stopnia , ze niemcy zaczeli wysuwac żądania aby nasze towary byly ekspotowane przez Gdansk. historia stosunkow Polsko-niemieckich niestety nie byla dla nas nigdy przyjazna , robmy swoje , dzis nas wprost czołgami nie najadą...