Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pracodawcy będą musieli podwyższyć płace

Pracodawcy będą musieli podwyższyć płace

rider997 / .* / 2005-09-05 13:44
Komentarze do wiadomości: Pracodawcy będą musieli podwyższyć płace.
Wyświetlaj:
Bernard / .* / 2005-09-12 09:38
"Wariat" ma sporo racji. Może by tak na początek zmienić ustawy aby koszt pracodawcy, który w przypadku płacy minimalnej wynosi dziś 1025,51 zł był równy płacy brutto pracownika. należało by skończyć z niepotrzebnym komplikowaniem rozliczeń zarówno w skali przedsiębiorstwa jak i w skali całego kraju. Po ponownym ubruttowieniu płac każda składka i podatek byłyby liczone od tej samej podstawy, więc do ich obliczania nie byłyby potrzebne kosztowne programy płacowe. Wystarczyłby zwykły arkusz kalkulacyjny a w przypadku mikroprzedsiębiorcy zatrudniającego do 5 pracowników tylko kalkulator. Wszyscy pracownicy mieliby potrącane i odprowadzane z wynagrodzenia minimalne składki na wszelkie rodzaje ubezpieczeń obowiązkowych oraz podatek. Natomiast każdy kto by chciał mógłby wpłacać wg własnego uznania większe składki emeryture, które odliczałby sobie od podatku w rozliczeniu rocznym. To oczywiście tylko zarys kierunku zmian w celu przeniesienia decyzji z armii urzedniczych na poziom każdej rodziny gospodarującej swoimi pieniędzmi oraz na poziom umowy pracownik pracodawca.
kanton / .* / 2005-09-13 09:40
Sam jestem pracodawcą. Płacę pracownikowi pensję na jaką się umówię, dodatkowo premię w zależności od efektów jego pracy. Podnoszenie podstawy jest dla nas pracodawców zgubne. Przez to płacimy większe ZUS-y, podatki a przez to nasze firmy się słabiej rozwijają. Mam małą firmę , kiedyś zatrudniałem 10 osób, teraz tylko 1. Powodem jest m.in. stale podnoszone składki na ZUS, koszty utrzymania pracownika .Nikt nie pomyśli , że w ten sposób opłacalność (prowadzenia zwłaszcza małych firm) maleje, a co za tym idzie prowadzi do redukcji w zatrudnieniach. Dlatego szereg pracodawców woli zatrudniać na czarno. Zreszta w Polsce jest tak wielkie bezrobocie, że ludzie zmuszeni sytuacją często pracują za pieniądze o wiele niższe niż gwarantuje im to ustawa.
pracownik / .* / 2005-09-12 10:12
Nie ma wokoło Ciebie ludzi żyjących dniem dzisiejszym, nawet wśród zatrudnionych? Tacy ludzie nie płaciliby grosza na swoje przyszłe emerytury, a później państwo czyli Ty i ja musielibyśmy wziąć ich na utrzymanie.
wariat? / .* / 2005-09-11 23:56
A może bt tak - jak juz powstanie to partia - dać szanse i tym co to pracuja za grosze i tym co daja im prace? mam taki szalony pomysł - RÓWNE SZANSE dla WSZYSTKICH! A jak - super prosto - Minimalna stawka na ZUS na naprawdę minimalnym poziomie (100 PLN?). Jak ktoś sobie zarzyczy - bo obliczy, ze mu sie to w emeryturce opłaci to SOBIE wpłaci więcej. Tak, tak napisałem SOBIE nie przez pomyłkę. Druga część szałonego pomysłu polega właśnie na tym, żeby za tr cztry lata, KAŻDY płacił ZUS za SIEBIE. Szaleństwo pomysłu polega właśnie na tym, że wówczas pracodawca mógłby wprowadzając na rynek swój produkt rzetelnie obliczyć koszty, cenę spodziewane dochody i co gorsze mogłoby sie jeszcze okazać, że i bezrobocie by zaczęło topniec i szara strefa by wyblakła, i kupujacych towar też by przybyło. Chyba nie trzebaby nawet powiększać ilości etatów w samym ZUS-ie, bo gdy przepisy sa proste to z weryfikacją wpłat byle PC-et z przed paru lat sobie poradzi. A i fiskus pewno by się pocieszył, bo przecież przy mniejszym obciążeniu ZUS-owymi wynalazkami miałby już dziś więcej - na co ? No na te świadczenia obecnie odchodzących na emeytury. Ktoś bardzo dociekliwy ógły powiedzieć, że tych nadwyżek ne wystarczy. Ale gdybyśmy jeszcze dodali pieniążki, które idą na "ściąganie obcych inwestycji" - to kto wie?
Daleko wzroczny / .* / 2005-09-06 01:24
Szanowni własciciele firm A moze by tak przestac gadać i cos zrobic dlaczego do dzis mały i średni biznes nie ma lobby w rządzie ??Jest nas sporo wystarczająco duzo by załżyć partie i mieć elektorat my nasze rodzny nasi klienci i ich rodziny to masa ludu Moge pomóc w wymiane informacji na skale ogulo polską udostepnić serwery www forum i poczte elektorniczna dla kazdego pommysly toroche a za 4 lata nasi ludze zasiąda w warszawie i miejskich urządach trzeba coś zorbić bo zus , vat , akcyza masa inspekcji i innych horych instytucji pozbawi naszych rodaków miejsc pracy co za tym idzie pieniędzy a inaczej liczba naszych klientów spadnie i ostateczne nie bedze komu sprzedawać towaru ani usług bo nikogo nie bedze stać CARAT od rana do wieczora w strachu i głodzie aby tylko napełnic żoładki Przepraszam za błedy jestem dysorotgrafikiem .
Antonio / .* / 2005-09-06 19:13
Popieram,popieram,popieram!!!!!!
JUREK / .* / 2005-09-06 16:32
podziekui wałesie to on zdradził solidarnosc ,aby zostac prezydentem i sprzdawac polske .postopił wobec POLAKÓW tak jak JUDASZ
Bernard / .* / 2005-09-06 09:20
Jestem za tym co proponuje "Daleko wzroczny" trzeba organizować polityczną reprezentację drobnego rodzinnego biznesu bo jeżeli ja rozpoczałem działalnośc gospodarczą w 1990 roku z kredytu dla bezrobotnych i przez 15 lat pracuję po 10-12 godzin dziennie często równiż w soboty razem ze mna pracuje moja żona 30 letni Syn i pomaga córka studentka a wychodzimy na tym średnio miesięcznie po 7000zł brutto które musza wystarczyć na utrzymanie dwóch rodzin mojej 4 osobowej i syna 5 osobowej. w 1996 roku zatrudnialiśmy 10 pracowników obecnie tylko 2 takie są efekty polityki tempego fiskalizmu Państwa wobec mikroprzedsiębiorców. dlatego że w sejmie siedzi większość etatowych działaczy związkowych oraz osób które działalnością gospodarczą zajmują sie tylko aferalnie wykożystując dostęp do państwowego majątku i pieniędzy. zas prawo stamnowione jest źle bo tworzy wiele niepotrzebnych konfliktów pomiędzy pracownikiem a pracodawcą. Pierwszy przykład to zapis w kodeksie pracy że pracodawca jest obowiąany płacic pracownicy za to że ta karmi piersią swoje dziecko a przeciez to jeast sprawa kótra powinna byc objęta obowiązkowym ubezpieczeniem. miałem klienta który był właścicielem sklepiku spożywczego w którym zatrudniał 3 ekspedientki kiedy mu wszstkie trzy zaszły w ciąże w jednym kwartale roku i kazda wykożystała przysługujący jej na koszt pracodawcy wtedy 35 dniowe zwolnienie lekarskie gdy na zastepstwo musiał zatrudnić kolejne osoby zbankrutował bo i tak ledwo utrzymywał równowage między przychodami i wydatkami sam pracując w tym sklepiku od 6 rana do 24 w nocy.
NIE PARAFIANIN / .* / 2005-09-06 16:36
MUSI PAN ZROZUMIEC JEDNO W POLSCE NASTAŁ CZRNY BOLSZEWIZM -NA BIDZIE I GUPOCIE MOŻNA ZAROBIC BYLE DOBRZE PRAC MUZGI MASĄ PRZY POMOCY PEWNYCH PANÓW Z POŁUDNIA
Piotr / .* / 2005-09-05 22:57
Ta płaca PODWYŻSZONA to nie starczy nawet na utrzymanie jednej osoby , ao rodzinie nie mówię .Przeciż Pracodawca nie musi mieć 100000zł/m-cmoże przesadzam, ale zrozumcie ,że jeżeli tak dalej będzie to nie będziePOLSKI i POLAKÓW.Nikt nie będzie miał dzieci BO ICH NIE WYŻYWI.Niech ktoś z tzw. pracodawców wyżyje z minimalnej pensji z dojazdem do pracy i opłaceniem czynszu.
George / .* / 2005-09-12 06:37
Niech ci zarabiający minimalne wynagrodzenie też założą interesy i zarabiają po 10.000 zł. Przecież nikt im nie każe pracowac za 824 zł/mc. Chyba że się do niczego nie nadają.
zibi / .* / 2005-09-05 21:35
to dla pracodawcykilka paczek zielonych malboro, narzekanie to nasza spec.., A tak na marginesie to pracodawca mógłby się też troszeczkę sprężyć i efektywniej wykorzystywać pracowników , jest na to wiele sposobów.Oczywiście nie tych z nieodległej przeszłości .pozdrawiam
jliber / .* / 2005-09-05 22:32
Oczywiscie ze pracodawcy zaczna efektywniej wykorzystywac pracownikow. Coraz bedzie mniej ich trzeba. Proponuje podniesc place minimalna do 2000 netto, tak w sam raz zeby prace stracila wieksza czesc jeszcze pracujacych.
griu / .* / 2005-09-05 21:15
jestem polskim sklepikarzem,troszkę wiekszym ,bo razem ze wspólnikami zatrudniamy ok 150 sprzedawców.Chętnie zapłacimy naszym pracownikom uczciwe pieniadze-tylko musi być nas na to stać i żaden durny minister nie uszczesliwi pracowników poprzez podnoszenie pensji minimalnej,bo jak firma nie ma -to nie DA!!!!!!!lLepiej niech już pan ministerzyna popuści akcyzę na zródła energii bo gnoją nas także koszta paliwa ,energii ,ciepła a nawet wody-bo cwani monopolisci robią co chcą.....
Bieda-biznesmen / .* / 2005-09-05 14:26
Ja już sie do tych zmian przymierzam ...a potem po zwolnieniu pracowników zamykam firme i od 1 stycznia zakladam firme( zajmujaca sie tym samym) na zone ( czysty zysk na ZUSIE)
hahah / .* / 2005-09-05 14:32
oczywiscie mialem na mysli koszt roczny.. :p
hahah / .* / 2005-09-05 14:31
A kto wykona pracę za tych zwolnionych?? Marne to przedsiębiorstwo, które przy niewielkiej podwyżce ma redukować zatrudnienia... przy przy 200 pracownikach jest to około 10.000PLN, czyli kilka wyjazdów służbowych... nie rozśmieszajcie mnie :p
jliber / .* / 2005-09-05 15:10
Oczywiscie w tym przypadku chodzi nie o haracze podatkowe ale ogólnie o wieksze koszty pracy. Mechanizm jest tutaj identyczny.
jliber / .* / 2005-09-05 15:08
Praca jest wykonywana dopóki się to komuś opłaca. Jednym z mitów socjalistów jest że istnieje jakaś stała ilość pracy którą "trzeba" wykonać. Tymczasem przy zwiększeniu haraczy podatkowych coraz więcej stanowisk pracy będzie schodziło poniżej progu opłacalności, czyli zwiększać się będzie bezrobocie (przy innych czynnikach stałych).
obserwator / .* / 2005-09-05 23:13
Podziwiam Pańską szlachetnośc i troskę o pracowników oraz bezrobotnych. Do tej pory myślałem, że liberałowie gloszą aby każdy martwił się o siebie. Widocznie się pomylilem. W śród widocznych tu komentarzy jest więcej takich zatroskanych, a jednocześnie straszących, że jak nie będzie po ich myśli to oni pokażą... Może warto by już i liberałow postraszyć i przynajmniej przypomnieć stare przysłowie:"Lepszy wróbel w garści niż goląb na dachu". Ciekawe jaka według Panów jest granica bezrobocia, powyżej której i Wy wszystko stracicie, a może nie ma takiej granicy?Przechodźcie wszyscy do szarej strefy i czekajcie co będzie dalej. Życzę powodzenia i płacy na poziomie wyznaczonym przez rynek. Wszak praca jest też towarem, jak głoszą liberałowie i jej wartość powinna być określona przez takie elementy rynku jak popyt i podaż.
AT / .* / 2005-09-05 15:07
Będą zwolnienia w przedsiebiorstwach, które są na granicy opłacalności - albo przejście do "szarej" strefy. Ustawodawca zrobił niedźwiedzią przysługe tym zarabiającym minimalną stawką, bo to oni najwięcej stracą.
Ekspedientka / 89.229.252.* / 2007-04-01 22:32
jakie zwolnienia pracuje w sklepie ponad 20 lat u jednego pracodawcv tyle co oni maja zysku przyklad oszukiwanie pracownika szantaz praca cały tydzień za minimalna place podpisy na listach obecnosci zadnych dodatkowych pieniedzy u nas jest duzy zbyt i pracy jest ogrom praca w soboty i niedziele to normalne ja pracuje bo gdzie w tym wieku znajdęprace duzo wiem iwiem co mowie teraz to oni powinni jeśc margaryne
AM / .* / 2005-09-06 15:00
Przedsiębiorstwa, które są na granicy opłacalności na pewno nie są tam z powodu zbyt wysokich pensji pracowników tylko słabej jakości zarządzania i podwyższenie czy też obniżenie pensji o parę groszy nic tutaj nie zmieni. To co tutaj słyszę to czysta demagogia, nikt nie zwolni pracowników tylko dlatego, że płaca minimalna pójdzie odrobinę w górę ponieważni nigdzie nie znajdzie kolejnych tańszych, co najwyżej zaakceptuje fakt, że będąc włascicielem firmy będzie zarabiał 8.000 PLN anie 12.000 PLN miesiecznie jak dotychczas. Tak właściwie pracodawców boli to, że będę musieli pogodzić się z mniejszymi zyskami własnymi i ruszyć tyłki aby uczynić swoje firmy jeszce bardziej konkurencyjne nie tylko dzięki wykorzystywaniu pracowników na szeroką skalę ale tez dzieki własnej pracy jako osoby zarządzającej. I o to toczy się ta dyskusja. Na marginesie firm działających na granicy opłacalności nie uchroniłoby zaniechanie podwyżki płac i tak upadłyby one z upływem czasu, rzecz nie w wysokości minimalnej płacy ale umiejętnościach menedzerskich włascicieli firm.

Najnowsze wpisy