Czy jest Pan nawiedzony czy też nie , tego nie wiem i przyznam ,że niewiele mnie to obchodzi. To ,że nie orientuje się Pan w obecnej sytuacji politycznej jest natomiast aż nadto widoczne. Wyjścia ,Drogi Panie były różne. Na początek należy wspomnieć o koalicji z PO ,którą mamiono wyborców praktycznie do końca. Następnym logicznym wyjściem było powołanie rządów mniejszościowych . Takie rządy funkcjonują często w wielu krajach i dają sobie nieźle radę Tu można wymienić chocby Norwegię gdzie taka sytuacja jest niemal standardem zaś i my mamy w tej dziedzinie pewne doświadczenie. Techniczny rząd Belki działał w pewnym okresie nawet i bez poparcia SLD i jak widać nie był to wcale zły rząd. Na koniec gwoli przypomnienia: koalicja w obecnym ( jeszcze !) kształcie nie narodziła się wcale po wyborach. Ks. Rydzyk konstruował tą koalicję znacznie wcześniej . Wystarczyło wówczas zajrzeć do Naszego Dziennika bądź posłuchać Radia Maryja aby wiedzieć o tym na co się zanosi. Pan ,Drogi Floydzie ,zachowuje się jakby dopiero wczoraj przyjechał z daleka i nie wie co się działo/dzieje w naszym kraju.
O przestępstwach wolę nie pisać . Myślę ,że o tym dowiemy się niebawem w miarę postępów w działaniach prokuratury i ( ewentualnie ) komisji sejmowych. Ja bym tu raczej użył pojęcia grzechu. Bo niczym innym jak grzechem i to potężnym jest brak zdolności koalicyjnych wykazywany przez PiS. Jak widać obecnie trwa mecz PiS kontra reszta świata. PiS nie jest w stanie zawiązać koalicji z żadną z sejmowych partii. W taki sposób polityki się nie prowadzi gdyż PiS wybory coprawda wygrał lecz nie uzyskał mandatu na rządzenie samodzielne.
Może na koniec jeszcze jedno przypomnienie : tuż po wyborach A. Lepper powiedział ,że koalicja PO-PiS stała się nie do zrealizowania za sprawą brutalnej kampanii prowadzonej przez PiS ze słynnymi towarami znikającymi z lodówek.
Sugeruję trochę czytać i analizowac nie zaś przyjmować bezkrytycznie polityczną papkę przygotowaną przez partyjnych ideologów.
Życząc dobrych snów kończę polemikę.