Forum Forum finansoweBanki

Prezesi banków zarabiają miliony

Prezesi banków zarabiają miliony

Money.pl / 2007-04-24 13:24
Komentarze do wiadomości: Prezesi banków zarabiają miliony.
Wyświetlaj:
dddarek / 77.254.73.* / 2011-08-11 10:59
5 Lat temu zainwestowałem 2 000 zł w banku , dziś byłem wypłacić . Okazało się , że tylko
1 562 zł odebrałem , jakieś 700 zł w plecy a BANK w tym okresie zarobił kilka miliardów
. Jak to możliwe
TACY SPECJALIŚCI
dddarek / 77.254.73.* / 2011-08-11 10:56
Wystarczy obejrzeć KARIERA NIKODEMA DYZMY aby zobaczyć tych specjalistów w akcji . Na koncie w banku są moje pieniądze a nie p. prezesa i to z moich pieniędzy sobie nalicza pensje .
W normalnym banku jak trzymasz pieniądze to Tu zarabiasz .
dddarek / 77.254.73.* / 2011-08-11 10:49
5 Lat temu zainwestowałem 2 000 zł w banku , dziś byłem wypłacić . Okazało się , że tylko 1 562 zł odebrałem , jakieś 700 zł w plecy a BANK w tym okresie zarobił kilka miliardów . Jak to możliwe ???
Wawa1 / 82.210.155.* / 2010-04-07 23:25
A emerytom to zastanawiają się czy dołożyć 3,50 a może tylko 3 zł wystarczy. Może ICH po prostu "utylizować".
FRANEK SZWAJCARSKI / 188.33.31.* / 2009-03-31 22:06
to oni wywołują kryzysy,mają wszystko gdzieś,ja zarabiam 30tys rocznie,i żeby takiemu darmozjadowi dorównać musiałbym charować 120-150lat,czym sobie zasłuzyli,rady nadzorcze godzą się bo same jak pijawki ciagną ile się da,gdybym miał granat!!!!!!!!najlepiej głupiemu kowalskiemu rzucać co rusz kłody pod nogi,nie dość ,że płaci za ich chciwosc to jeszcze odwzajemniaja się podnoszeniem marży,wzrostem oprocentowania,jakby i tak wszyscy ci co spłacają kredyty nie mieli cięzko. To jest państwo uczciwe i sprawiedliwe DLA KOGO?Ludzie obudzcie się ,może zaprosić brodatych z gór afgańsko-pakistańskich,mam tylko pocieszenie w tym ,że WAS DARMOZJADY TEŻ ROBALE WPIEPRZA,CHYBA,ŻE SIE ZPOPIELICIE
maszt-ekonomista / 83.9.75.* / 2007-04-24 20:42
To skandal.Jak długo nasze pieniądze będą wpychane Zarządom bankw?Ci ludzie tak jak wielu ekonomistów w kraju nie mają naszego mandatu na złodziejstwo,.Chyba że się jest b.premierem RP.I sprzedało się duszę obcemu kapitałowi.
NIEZŁODZIEJ / 80.55.218.* / 2007-04-24 17:08
gospodarka rabunkowa dokad TAK BEDZIE !!!!!!!!!!!!!
nie zazdrosny / 213.238.71.* / 2007-04-24 18:01
To że się jest niezłodziejem, nie sprawia odrazu, że można kompetentnie komentować kwestie wynagrodzeń bankowców - managerów. Jeśli właścicielom się to opłaca - a wyniki banków to potwierdzają - niech płacą. O jaką zatem rabunkową gospodarkę chodzi - wie tylko autor.
klirnt banku / 81.210.19.* / 2007-04-25 08:23
O jaką ? Ano taką, że depozyt ma oprocentowanie 0,1% , a kredyt 16% w skali roku. Proponuję zażądać od klientów opłaty za przechowywanie pieniędzy i podniesienia oprocentowania dla kredytobiorców. Dochody prezesów et consortes będą mogły być większe.
morawa / 83.11.47.* / 2007-04-24 17:07
Proponuję zostań prezesem banku, a później komentuj!!!
mzchess / 83.29.197.* / 2007-10-17 10:38
W Polsce jest ponad 600 tys. ludzi o dochodach 400 zł. miesięcznie i co ty na to???
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! / 80.55.218.* / 2007-04-24 17:09
NIE JESTEM W MAFIII
Bernard+ / 83.30.241.* / 2007-04-24 17:03
Członkowie zarządów giełdowych banków zarobili w ubiegłym roku 163,2 mln złotych. Jest to o 21 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika ze sprawozdań finansowych spółek.
Podczas gdy najniższa płaca pracowników wzrosła w ciągu roku z 899,10zł do 936,00zł, czyli o 4,1%
Natomiast przeciętne miesięczne wynagrodzenie wzrosło w ciągu roku z 2528,62zł w 4 kwartale 2005 roku do 2662,51zł w 4 kwartale 2006r, czyli o 5,3% Oto jak rozwarstwia się poziom życia Polaków.
abakus / 83.30.241.* / 2007-04-24 17:08
Wynika z powyższego ,że przeciętne wynagrodzenia rosną wyłacznie dlatego szybciej niż najniższe bo rosną niebotyczne wynagrodzenia prezesów. Przeciez jeżeli jednemu prezesowi wypłacą 5 milionów więcej to przeciętne wynagrodzenie 5-ciu milionów pracujących polaków wzrasta już o 1 złoty a tych wypłat było kilkadziesiąt milionów!!!
adam gdynia / 81.190.80.* / 2007-04-24 16:41
to zlodzieje,a my po 800zl zarabiamy..do dupy ten ustoj,obalic go!!!
obiektywny / 213.238.71.* / 2007-04-24 18:06
Typowy komentarz. Samemu uczyc się nie chciało, to teraz zawiść rozpiera. W kazdym ustroju gdzie w cenie są szare komórki będziesz zarabiał odpowiednik 800 zł. i to za dużo.
Michalin / 83.16.122.* / 2007-04-25 08:12
Do Obiektywnego
"Samemu uczyc się nie chciało, to teraz zawiść rozpiera"
Dlaczego kogos obrazasz?? Rozumiem, że to brak szacunku do drugiego człowieka. Przeciez jest duzo dobrze wykształconych ludzi niewiele zarabiających (np.lekarze, którzy nie biora łapówek).
Och obiektywny - gdzie Twoja obiektywność ??
marczysko / 81.190.80.* / 2007-04-24 16:42
tak,obalic ten ustroj i zlodzieji!!!!!popieram
x-trade / 198.28.69.* / 2007-04-24 16:23
Co do Lachowskiego to na pewno zasłużył. Wartość giełdowa BRE się podwoiła.
niechcę mieć konta / 194.30.179.* / 2007-04-24 15:10
przecież za to wszystko płacą klienci banków, i to jest niemoralne, bo jak taki facet by zarobił np. na jakimś wynalazku czy dobrej produkcji to ok, ale tak to jest okradanie klienów banku, bo gdyby nie tak olbrzymie pensje prezesów i ludzi z zarządów banków to prowizje bankowe byłyby o wiele niższe. Jestem przeciw !!!!!!!!!
Artur W / 212.160.250.* / 2007-04-24 14:25
Jestem Za, jeśli ktos jest dobrym specjalistą w tym co robi i ma mozliwosc zarabiania nawet ogromnych pieniedzy w niepanstwowych firmach to chyba tylko typowa Polska zawisc jest przyczyną zawistnych komentarzy co niektorych na tym forum.
:) / 80.53.144.* / 2007-04-24 14:37
Taaaak, tylko dlaczego rosną prowizje w TAK DOBRZE ZARZĄDZANYCH bankach ?!
Artur W / 212.160.250.* / 2007-04-24 14:39
A dlaczego wszystko drozeje ? W moim banku prowizje spadła. Wybierz bank ktory bedzie dla Ciebie najlepszy a nie wiem wszystkich za wszystko tylko rusz głowa, jak za wysoka prowizja to zmieniasz bank na tanszy wybor jest ogromny
:) / 80.53.144.* / 2007-04-24 14:49
Przyjacielu, w ciągu 5 lat 3 razy zmieniałem bank i schemat jest identyczny: na poczatku super promocje, darmowe przelewy etc, z czasem natomiast pojawiają się rosnące opłaty (typowe działania socjologiczne) . "Wszystko drożeje" - trudno porównywać opłaty bankowe do inflacji. Sądzę że na inflacji to jednak banki najwięcej zarabiaja, ale może się mylę.
"W moim banku prowizje spadła." - czyli jednak jesteś subiektywny w tym temacie (jako pracownik banku).
Pozdrawiam
Artur W / 212.160.250.* / 2007-04-24 15:10
Mialem konto 4 lata temu w Banku slśskim placilem co miesiac 8 zł, zrezydnowalem i wybralem inny ( porownalem ceny uslug ktore najczesciej robie) i zdecydowalem sie na EuroBank za prowadzenie rachunku nic nie place, za sprawdzenie stanu konta w placowce banku tez nic ( koszt tej uslugi w bankomacie 1 zł), place tylko co miesiac 0,99 za karte do bankomatu, przelew gdy zakladalem tam konto kosztowal 3,5 zł a teraz 2,5 zł, nie jestem pracownikiem banku
aha, / 194.30.179.* / 2007-04-24 15:13
Bank Śląski to najgorszy z banków jakie znam, to kreatywni księgowi ( ale wiadomo w którą stronę ) :-)
Kero niezwerbowany / 83.238.144.* / 2007-04-24 14:12
Takie pensje to chore nieuzasadnione absolutnie niczym bezczelne DOJENIE krowy jaką są podatnicy.
Żadną miarą praca tych p************* nie jest w stanie przełożyć się na takie pieniądze.
Daję swoją głowę, że po wyeliminowaniu tych stanowisk na zawsze nie spowodowałoby krachu banków.
Tak naprawdę to na powodzenie banków pracują ludzie o wiele niżej posadowieni.
lciesiel / 2007-04-24 13:24 / Bywalec forum
Jesli się porówna te wynagrodzenia z tym, co sie płaci w tym sektorze na świecie, to pewnie i żadna rewelacja. Ciekawi mnie jednak na podstawie czego wyliczana jest taka pensja? Nie jestem przeciwnikiem takich zarobków - pod warunkiem, ze dotyczy to prywatnych przedsiębiorstw - ale jaki tu się stosuje mechanizm ustalania wynagrodzeń?
Potrafię rozróżnić ludzi mających doświadczenie, wiedzę, umiejętności, itp. - ale jakie to ma przełożenie np. z pensji 100 tys. miesięcznie na pensję 260 tys.? Wyłącznie wyniki banku? Na te pracuje przecież duzo ludzi, również średnia kadra zarządzająca z zarobkami juz na "normalnym" poziomie.
spokojny 1979 / 81.219.53.* / 2007-04-24 13:46
Mechanizm jest prosty i równocześnie trochę przekłamałeś. Otóż po pierwsze pensje ustala się na podstawie tego ilu możesz znaleźć fachowców spełniających Twoje oczekiwania za daną stawkę. Możemy przyjąć zgodnie z logiką rynku, że najwidoczniej osób mogących być zaakceptowanymi na stanowiskach członków zarządu przez akcjonariat większościowy Banków powinien zarabiać właśnie tyle inaczej będą to ludzie, których akcjonariat nie chce widziec na tych stanowiskach. Ponadto, część członków zarządu reprezentuje dany akcjonariat, a więc są to ludzie, którzy współzakładali dane banki, oraz są wspierani przez określonych akcjonariuszy.
Błędem jest założenie, że zyski wypracowują pracownicy, a zarząd jedynie spija śmietankę. Otóż bez zgody zarządu nic się w instytucji nie wydarzy:) Innymi słowy, pracownicy kolejnych szczebli realizują jedynie wolę zarządu, a to oznacza, że tak naprawdę zarząd wykonuje większość pracy. Ponadto zarząd jest odpowiedzialny za swoje decyzje, a w przypadku dużych organizacji jest to odpowiedzialność za naprawdę dużę pieniądze:)
Nie można mylić roli mózgu z rolą mięsni. Teoretycznie mięsnie wykonują największą pracę, ale bez mózgu to tylko strzepy tkanki reagujące odruchowo i nie potrafiące zrobić niczego co ma jakiś zamierzony cel. Pozwolę sobie na takie porównanie. W związku z tym jaki organ (porównując organizację do ludzkiego ciała) powinien być najlepiej opłacany?
kerminator / 193.111.166.* / 2009-07-20 09:36
A ja napiszę bajkę:

„Stworzył Bóg człowieka ale nie powiedział który organ jest najważniejszy. Rozgorzała dyskusja pomiędzy organami. Odezwał się mózg: Ja jestem najważniejszy. Dzięki mnie człowiek wykonuje najważniejsze zadania kieruję wszystkimi czynnościami To JA... Na to odezwały się usta: My jesteśmy najważniejsze bo dzięki nam człowiek pobiera pokarm potrzebny do życia mózgu i całego organizmu. Kolejnym mówcą były ręce: Ale to my dostarczamy pożywienia do ust gdyby nie my to człowiek by zginął. Potem odezwały się nogo: Ale to dzięki nam człowiek idzie do tego pożywienia, my jesteśmy najważniejsze... itd. Itd. Odzywały się wszystkie organy. Na koniec odezwał się tyłek: Ja jestem najważniejszy niech ktoś zaprzeczy. Wszystkie organy zaczęły się śmiać i nabijać z tyłka: co za du........ że ma takie mniemanie o sobie. Ustaliły że tyłek będzie na końcu. Na to odezwał się tyłek: STRAJK!!!!!!!!!!... Minął tydzień organizm nie wydalał odchodów. Serce zaczęło walić jak szalone, nogi, ręce i usta zaczęły nienaturalnie się wykrzywiać. Mózg się lasował. Zebrały się organy i ustaliły że jednak tak dłużej nie dadzą rady i ustaliły że faktycznie tyłek jest najważniejszy i to on został szefem.” Morał Od tej pory szef mógł siedzieć i gówno robić.
Bolesław / 80.54.79.* / 2007-04-25 10:26
"w przypadku dużych organizacji jest to odpowiedzialność za naprawdę dużę pieniądze"
Tak, rzeczywiście, jak się nie sprawdzi to dostanie 6 mln zł odprawy. Nie mam nic do dużych zarobków dla specjalistów w prywatnych firmach. Dziwię się tylko, że podpisują umowy gwarantujące takie odprawy. Choć jest to jeden z elementów przetargowych , obok płacy, przy pozyskiwaniu pracownika.
Jako klienci banków możemy natomiast wybierać banki o najlepszych warunkach dla nas. Jeśli pomimo najlepszej oferty dla klientów, stać ich na takie płace dla prezesów, to chwała im za to.
Renumious / 2007-04-25 08:26 / portfel / "GPW Kmiot"
Na pewno mózg, ale to tendencyjne pytanie ;) Proszę zauważyć, że mózg to jeden z najwiekszych narządów (największym jest wątroba, szczególnie u alkoholików) więc proporcje tu sa troche inne niż w przecietnym banku.
Zarobki prezesów są bardzo wysokie, ale pamietajmy ze to my (konsumenci i pracownicy niższych szczebli) jesteśmy w duzej mierze za to odpowiedzialni. Niektórzy z nas zostają członkami zarządów i odpowiedzialność za to jeszcze wzrasta. Pracuje w dziale sprzedazy w banku i pracuje mniej niz 8 godzin dziennie. Zarabiam oczywiście mniej ale nie zamieniłbym się z zadnym prezesem banku na stanowiska. Tam dochodzą tylko pracoholicy.
lciesiel / 2007-04-24 18:38 / Bywalec forum
Tak, jak pisałem - nie mam nic do ich zarobków - nie narzekam, zarabiam przyzwoicie, też w dużej "koncernowej" firmie ( nie bank ) -stąd tez moje refleksje, bo znam mechanizm działania podobnych firm. Zgadzam się z odpowiedzialnością, choć Twoje rozjaśnienie nie do końca do mnie trafia. Zwłaszcza, że podalem też przyklad średniej kadry menadzerskiej - to nie są juz typowe "mięśnie", tylko ludzie rownież podejmujący odpowiedzialne decyzje i często wprowadzający w czyny załaożenia firmy - będący poza zarządem firmy jednak, to często ludzie o takich samych mozliwościach, wykształeceniu, percepcji poznawczej. Mimo wszytko dziękuję za podjęcie tematu.
moo / 91.94.65.* / 2007-04-24 15:37
A co może mózg bez dobrych mięśni? W banku nie zastąpisz czynnika ludzkiego protezami.
rfs / 62.233.167.* / 2007-04-24 14:06
Może serce?
hejo / 85.128.14.* / 2007-04-24 14:38
wątroba ze wzgledu na obciazenia alkoholowe...:)

Najnowsze wpisy

Konto osobiste - najlepsza oferta: