tak sie złożyło że w stosunkowo młodym wieku mam dużo wolnego czasu.trzymam kaskę w funduszach ale sami wiecie jaka obecnie jest stopa zwrotu a i reakcja na złe stany długa.Chciałbym pograć na giełdzie ale za groma nie wiem od czego zacząć.Prosze o poradę.pozdrawiam
nie zaczynaj grac teraz na gieldzie bo jest niezla zawierucha, obserwuj poczekaj az sie sytuacja wyjasni i wig wpadnie w stabily tred wzrostowy, na poczatek zainwestuj tak z 10% tego co masz, poobserwuj gielde i zacznij grac jak zaczniesz ``czuc o co w tym wszystkim chodzi`` nie wycofujkasy z funduszy (wycofaj tak z 10% takjak pisalem i graj tym nagieldzie) ja zaiwestowalem to co mialem w funduszach w akcjie i teraz zaluje bo stracilem....teraz jest nieciekawie na gieldzie lepieje miec kase w funduszach niz w akcjach dzieki temu sie mniej traci pozdraeiam
obserwacja, doswiadczenie, wykresy, analizy itd. itd. nie ma zlotego srodka, ludzie mowia ze trzeba najpierw stracic, a pozniej sie zarabia, nauka na bledach. kupuj jak sa tanie sprzedawaj drozej latwo powiedziec, obserwowac
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.