Forum Forum prawneKarne

Prowadzenie FORUM sterydowego karalne?

Prowadzenie FORUM sterydowego karalne?

NIEMILUCH / 2010-12-09 10:32
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Jako,że mój problem jest dość złożony, nie bardzo wiem do jakiego działu go zaklasyfikować z góry przepraszam moderatorów za ewentualną niezgodność.

Otrzymałem ofertę pracy w firmie zajmującej się handlem suplementów i odżywek. Do moich obowiązków należałoby prowadzenie forum internetowego zawierającego dział "doping" Moje pytanie brzmi czy jeśli umieszczę na forum klauzulę o treści "Właściciel i administracja forum nie odpowiada za treści umieszczone na nim, mogą być one bowiem niezgodne z prawdą. W żadnym wypadku nie namawiamy do stosowania szkodliwego dla zdrowia dopingu..................itp" to czy ponoszę odpowiedzialność za zamieszczane treści? Rozumiem,że każdy "user" odpowiada za swoje posty/tematy sam, ale czy ja - podwieszając temat przykładowo instrukcję wykonywania zastrzyku, czy potencjalne dawki danego środka - radząc komuś i zastrzegając sobie,że użyje tej wiedzy na własną odpowiedzialność odpowiadam również?

Np. Jeśli rejestracja na forum wymagałaby potwierdzenia regulaminu w którym wyraźnie zawarty byłby punkt przykładowo:

"Zawartość każdego wpisu na tym forum wyraża poglądy i opinie jego autora a nie administratorów, moderatorów czy webmasterów (poza wiadomościami pisanymi przez nich samych) i nie ponoszą oni za te treści odpowiedzialności prawnej ani moralnej.

Wszelkie kwestie tu nieokreślone pozostają w kwestiach ustaleń indywidualnych administracji."

To czy w dalszym ciągu istnieją jakieś kruczki które mogłyby posłużyć by pociągnąć do odpowiedzialności karnej?

Czy jeśli ktoś zastosuje dany specyfik wg. zamieszczonej na forum rozpiski i ucierpi na tym jego zdrowie, pomimo,że zaakceptował regulamin może rościć jakieś pretensje względem forum - jego właściciela, administracji? Analogicznie rzecz biorąc jak jest z poradami odnośnie jadłospisów - układanie diet, treningu, doradztwo z zakresu suplementacji dietetycznymi środkami spożywczymi?
Czy jeśli delikwent zachoruje na wątrobę po 15 latach od zastosowania sposobu dawkowania odzywki przeze mnie zaproponowanej może rościć pretensje do mnie?


Dodatkowo miałbym zająć się pisaniem tzw. "ebooków" - nowości ze świata dopingu, suplementów. Biochemia, analiza różnych procesów z poziomu molekularnego...nowinki...ciekawostki... Oczywiście treści w nich zawarte byłby formułowane na podstawie przeprowadzanych w różnych instytutach badań posiadających certyfikaty itp... Jednakże zawsze istniałoby ryzyko nadinterpretacji przez czytającego czy nawet mojego błędu merytorycznego - błędnej wiedzy... Czy muszę podpisywać się pod ebookiem?

Jaki rodzaj umowy z pracodawcą byłby dla mnie najkorzystniejszy?

Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam!

Najnowsze wpisy