real
/ 81.219.244.* / 2006-01-31 23:26
No właśnie, i mamy winowajcę naszego deficytu budżetowego, a co za tym idzie i długu publicznego - to UE!!!
Spadł mi kamień z serca, bo już myślałem, że to wina kolejnych naszych rządów, które w głupi i populistyczny sposób zadłużają polskie społeczeństwo. No to świetnie, jeśli pani Gilowska uważa, że wysokość naszego deficytu to wina UE, to możemy teraz śmiało postawić UE ultimatum - wejdziemy do systemu walutowego Unii, jak Unia przejmie na siebie dług, który z jej winy u nas powstał. Ha, to mi się zaczyna podobać - a co na to nasz premier yes, yes, yes??