wqwqa
/ 217.98.39.* / 2012-02-03 20:30
Dla nich i innych ofiar systemu, mundial'78 był wyjątkowym momentem. Kibicować swoim? Czy liczyć, że przegrają z kretesem, a wzburzony lud ponownie ruszy na barykady, by przegnać Videlę i pozostałych dziewięciu członków junty?