chinczyk
/ .* / 2004-10-13 17:46
Niedlugo wszystko bedzie produkowane w Chinach poczatkujaj od dlugopisu konczac na samochodzie. Chinczycy to mistrzowie sprytnego podejscia dotychczasowych poteg gospodarczych. U siebie wpuszczaja inwestorow, kupuja za nadwyzke budzetowa dolary i kontroluja walute amerykanska. Amerykanie konsumuja, wydaja dolary , ktore wedruja do Chin, Chiny pakuja cala nadwyzke w obligacje skarbu panswa USA i gra sie powtarza. W sumie w dzisiejszych czasach wartosc dolara kontroluje pseudokomunistyczny rzad w Chinach, powtarzam pseudo, bo to z komunizmem nie ma nic wspolnego. Chiny to kwintesencja sterowanego kapitalizmu. Zachodnie firmy przewaznie musza miec partnera aby zaegzystowac na chinskim rynku. Ci tzw. partnerzy zas szybko sie ucza. A kupno Fso za male pieniadze to dobre posuniecie - przypatrzec sie jak produkowac samochod , ukrycie skopiowac technologie i zbudowac fabryke w Chinach.W sumie nie ma co sie dziwic, jak tam pensja robotnika to 45 dolarow miesiecznie. Ciekawe tylko czym ludzie beda sie zajmowac w krajach takich jak Polska, jak cala produkcja przejdzie do Chin ? Moze zbieraniem truskawek w Hiszpanii czy w szparag w Rajchu ?